Reklama

Wydarzenia z diecezji

Historia nauczycielką teraźniejszości

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sierpień nieodłącznie już od wielu dziesięcioleci wiąże się z obchodami rocznic walk, jakie były prowadzone na ziemiach polskich w obronie Ojczyzny. W to kalendarium jakże ważnych dla Polski wydarzeń wpisuje się także Borkowo n. Wkrą, niewielka miejscowość leżąca w parafii Cieksyn, niedaleko Nasielska.
Także tu, w Borkowie, co roku pod pomnikiem składane są wieńce i kwiaty, by oddać hołd tym, którzy oddali życie za Ojczyznę. 21 sierpnia na placu w Borkowie, obok pomnika upamiętniającego wydarzenia z 1920 r., została odprawiona Msza św. w intencji poległych oraz tych, którzy jeszcze są wśród nas, a pamiętają tamte wydarzenia.
Uroczystość rozpoczęła się od przejścia na plac celebry pocztów sztandarowych, przybyłych gości: przedstawicieli Prezydenta RP, parlamentu, władz wojewódzkich, powiatowych, samorządowych, gminnych, oświatowych; dalej szła Kompania Honorowa Wojska Polskiego, Orkiestra Garnizonowa z Siedlec pod batutą kapelmistrza kpt. Mirosława Rytla oraz pozostali uczestnicy.
Eucharystii przewodniczył w imieniu biskupa płockiego Stanisława Wielgusa ks. prał. dr Ryszard Czekalski, dyrektor Wydziału Katechetycznego Kurii Diecezjalnej w Płocku. W przygotowanie uroczystości jak co roku zaangażowane były władze miejskie Nasielska z burmistrzem Bernardem Dariuszem Muchą na czele. Nieocenioną pomocą służyły również gminy sąsiadujące oraz proboszcz w Cieksynie ks. kan. Józef Szczeciński.
W swojej homilii Ksiądz Prałat powiedział m.in.: „To, że dzisiaj gromadzimy się w miejscu, w którym z bronią w ręku 84 lata temu stanęli Polacy, i to niemalże w parę godzin po odzyskaniu niepodległości, gotowi oddać życie za wolność Ojczyzny - to świadczy, że dzisiaj nie brakuje ludzi, którzy doskonale zdają sobie sprawę z tego, iż pamięć o tamtych wydarzeniach jest czymś koniecznym. (…) Upamiętniając tamte dramatyczne chwile - mówił Kaznodzieja - nie sposób nie wspomnieć istotnych faktów. Przede wszystkim trzeba stwierdzić, iż walki prowadzone w 1920 r. posiadały bez wątpienia wielkie znaczenie dla Polski, ale także dla całej ówczesnej Europy. Zgodni są co do tego wybitni współcześni historycy, którzy uważają wojnę polsko-bolszewicką za jedną z najważniejszych w historii Europy. Walki te rozstrzygnęły wojnę między odradzającą się Polską i Rosją sowiecką. Bitwy te zadecydowały nie tylko o losach Polski, lecz także o losach ówczesnej Europy, wstrzymując pochód komunizmu na Zachód.
(…) Historyczną prawdę winniśmy pielęgnować i o nią ze wszelkich sił się troszczyć… Dostrzegamy wówczas dodatkowy walor powracania do historii, a mianowicie taki, że jest ona najlepszą nauczycielką teraźniejszości. Poucza nas, że zwykle największe problemy narodów i państw, ale też poszczególnych ludzi rozpoczynają się wówczas, gdy odrzucają oni Boga” - mówił ks. Czekalski.
Na zakończenie Eucharystii kilka słów do zgromadzonych skierował ks. Józef Szczeciński. Ksiądz Proboszcz podziękował wiernym za obecność na uroczystości oraz za prace związane z jej przygotowaniem. Słowa podziękowania skierował również do władz samorządowych Nasielska za pomalowanie mostu. Na zakończenie ks. Szczeciński życzył wszystkim, by ta lekcja patriotyzmu przynosiła dobre owoce.
W drugiej, typowo wojskowej części uroczystości miały miejsce przemówienia zaproszonych gości oraz Apel Poległych i uroczyste składanie wieńców pod pomnikiem. Uroczystości obchodów 84. rocznicy walk w Borkowie n. Wkrą w wojnie polsko-bolszewickiej zakończył koncert w wykonaniu Orkiestry Garnizonowej z Siedlec, a następnie program artystyczny w wykonaniu uczniów ze Szkoły Podstawowej w Nasielsku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Maryja uczy nas waleczności i odwagi

2024-04-15 13:27

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 19, 25-27.

Piątek, 3 maja. Uroczystość Najświętszej Maryi Panny, Królowej Polski

CZYTAJ DALEJ

Bp Milewski: kto trwa w Jezusie, ten przynosi owoce

2024-05-02 17:36

[ TEMATY ]

Płock

bp Mirosław Milewski

Karol Porwich/Niedziela

O tym, że źródłem życia i działania człowieka wierzącego od momentu chrztu św. jest „trwanie” w Jezusie, powiedział bp Mirosław Milewski w Królewie w diecezji płockiej. Przewodniczył Mszy św. w dniu odpustu parafialnego ku czci św. Zygmunta, Króla i Męczennika: - Król Zygmunt surowo odpokutował za swoje grzechy, dlatego został świętym - powiedział biskup pomocniczy.

Bp Mirosław Milewski w czasie Mszy św. w Królewie przywołał Ewangelię o winnym krzewie i latoroślach (J 15,1-8). Przekazał, że przypowieść ta opisuje istotę relacji między ludźmi a Jezusem. Jezus, to prawdziwy krzew winny, złączony z Kościołem. U źródła życia i działania wiernych od momentu chrztu św. jest „trwanie” w Jezusie. To warunek przynoszenia owocu - miłości.

CZYTAJ DALEJ

Uroczystość Najświętszej Maryi Panny, Królowej Polski - plan obchodów na Jasnej Górze

2024-05-03 09:01

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Matka Boża

Karol Porwich/Niedziela

Dziś na Jasnej Górze, 3-go maja, uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Suma odpustowa odprawiona zostanie na Szczycie o godz. 11.00, poprzedzi ją program słowno-muzyczny: „W oczekiwaniu na beatyfikację sługi Bożej Stanisławy Leszczyńskiej” o godz. 10.00. W czasie Sumy ponowiony zostanie Milenijny Akt Oddania Polski w Macierzyńską Niewolę Maryi, Matce Kościoła za Wolność Kościoła Chrystusowego. O godz. 19.00 Mszę św. odprawi metropolita częstochowski, abp Wacław Depo. Uroczystości zakończy Apel Jasnogórski.

- Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski związana jest ze ślubami lwowskimi Jana Kazimierza - wyjaśnia o. Michał Bortnik, rzecznik prasowy Jasnej Góry. Śluby te były wyrazem wdzięczności za cudowną obronę Jasnej Góry i ocalenie Ojczyzny. Jan Kazimierz obrał wtedy Maryję Królową i Matką swoją i swoich poddanych, całego królestwa. - Ciekawą rzeczą jest to, że Maryja sama wybrała sobie ten tytuł, bo w 1608 r. objawiła się mieszkającemu w Neapolu włoskiemu misjonarzowi, o. Juliuszowi Manicinelli z zakonu jezuitów, który był czcicielem polskich świętych - dodał o. Bortnik. Włoski misjonarz podczas modlitwy zastanawiał się nad najpiękniejszym tytułem, jakim uhonorować można Matkę Bożą. Ukazała mu się wtedy sama Maryja pytając, dlaczego nie nazwie Jej Królową Polski. Maryja uzasadniła swoją prośbę tym, że jest to naród, który sobie wybrała, naród, który Ją czci. Kiedy w 1610 r. o. Manicinelli przyjechał do Polski i odprawiał Mszę św. w katedrze na Wawelu kolejny raz objawiła mu się Matka Boża ponawiając swoje życzenie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję