Reklama

Uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny

Niedziela szczecińsko-kamieńska 32/2001

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

1 listopada br. minie 51 lat od ogłoszenia przez Piusa XII dogmatu o Wniebowzięciu z duszą i ciałem Najświętszej Maryi Panny ( por. Ap 11,19a; 12,1,3-6a.10ab; Ps 45(44); 1Kor 15,20-26; Łk 1,39-56) . Jest to prawda wiary, o której zawsze myślano w Kościele w kontekście dogmatu o Niepokalanym Poczęciu (ogłoszonym 8 grudnia 1854 r. przez Piusa IX). Obydwa dogmaty, choć ogłoszone tak późno, są owocem kontemplacji Kościoła, który pochylał się z wiarą przez całe wieki swego istnienia nad misterium życia Matki Boga, starając się ubrać w odpowiednie słowa treść swojej głębokiej wiary w Jej Niepokalane Macierzyństwo, a ostatecznie we Wniebowzięcie z duszą i ciałem. Poprzez ujęcie w dogmat tych prawd Kościół wyraził słowami to, w co od początku swego istnienia wierzył. Początki życia Niepokalanej Dziewicy i Jej "zaśnięcie" są nierozerwalnie złączone z tajemnicą Jej Syna, Jezusa Chrystusa, Boga-Człowieka, naszego Pana i Zbawiciela - i tylko w Nim znajdują one swoje pełne wyjaśnienie i uzasadnienie.

Jakie treści nosi w sobie prawda o Wniebowzięciu Maryi, co przynosi nam Matka Boga wywyższona przez Zmartwychwstałego Syna? Jak dotrzeć do tej prawdy, by przenikała całe nasze życie? Wszystkie ścieżki prowadzące do niej mają swój początek w Piśmie Świętym. Ono świadczy, że Maryja była ściśle złączona ze swoim Synem. Jego los był Jej losem, zarówno przed Jego śmiercią, w dobie Męki, jak i po Jego Zmartwychwstaniu. Już od momentu Wcielenia Syna Bożego, którego wydała na świat, którego karmiła i pielęgnowała, którego tuliła jako dziecko, zawsze była Mu Matką, która czuwała nad Nim (była obecna także w czasie Jego publicznej działalności). Ewangelista Jan w scenie pod Krzyżem i zaraz po śmierci, gdy złożono Ciało Jezusa w ręce Matki, a także gdy w Wieczerniku wraz z Apostołami czuwała na Zesłanie Ducha Świętego, przedstawia nam Maryję jako Matkę rodzącego się Kościoła. Ona jest przy narodzinach, towarzyszy w życiu i śmierci - zarówno swojego Syna, jak i każdego z nas. Ona jest nową Ewą. Pierwsza Ewa zamknęła nam bramy Nieba, druga (nowa) Ewa - Niewiasta obleczona w słońce - otwiera je nam. Maryja jest więc ściśle zjednoczona z Nowym Adamem, a zwłaszcza w Jego walce przeciwko nieprzyjacielowi natury ludzkiej, który nastaje na Jej potomstwo, ale który właśnie poprzez Nią, w Jej potomstwie (w Jezusie Chrystusie) zostaje pokonany. Śmierć została pokonana - nad Jezusem i nad Nią nie ma już władzy. Zmartwychwstanie Chrystusa jest istotnym znakiem ostatecznego zwycięstwa. I dlatego także dla Maryi, zwanej Współodkupicielką rodzaju ludzkiego, walka wespół z Synem przeciwko szatanowi musiała skończyć się pełnym uwielbieniem ciała niepokalanej Dziewicy i przyoblec się w nieśmiertelność ( por. 1Kor 15,54). Stąd Maryja otrzymała przywilej pierwszeństwa zaraz po Chrystusie w Zmartwychwstaniu, została uchroniona od zepsucia śmierci na wzór Jezusa ("Lecz nie uległ skażeniu Ten, którego Bóg wskrzesił" (Dz 13,37); por. prefacja Mszy z wigilii Uroczystości) i zwyciężając śmierć - jak to wcześniej uczynił Jej Syn - została wzięta z duszą i ciałem do Chwały w Niebie, gdzie jaśnieje jako Królowa siedząca po prawicy swego Syna, Króla Wieków.

Tajemnica Wniebowzięcia potwierdza nam, że jesteśmy jednością jako istoty duchowo-cielesne, że Bóg chce zbawić całego człowieka. Dlatego każdy z nas może i powinien służyć Bogu i chwalić Go całym sobą, duszą i ciałem, bo "chwałą Bożą jest żywy człowiek" (św. Ireneusz) . Ale prawda ta przypomina nam także, dokąd zmierzamy i jaki jest nasz cel: pielgrzymujemy do Nieba, a celem naszym jest upodobnienie się do Jezusa Chrystusa i Jego Dziewiczej Matki. Ona, najdoskonalsze ze stworzeń, udowodniła swoim życiem i "zaśnięciem", że upodobnienie się do Chrystusa jest w zasięgu każdego człowieka i że Niebo jest możliwe, że to prawda. Kontemplujmy i my Misterium Maryi i uwielbiajmy Ją za to, że swym Wniebowzięciem potwierdza możliwość naszego chwalebnego losu w Jezusie naszym Panu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wszystko zaczęło się przy chrzcielnicy

2024-05-18 12:51

[ TEMATY ]

urodziny

św. Jan Paweł II

Małgorzata Rokoszewska

18 maja 1920 roku w Wadowicach przyszedł na świat Karol Wojtyła. 33 dni później, 20 czerwca przyszły Papież został ochrzczony. Rodzice – Emilia z Kaczorowskich i Karol senior Wojtyła nadali mu imiona Karol Józef. W tym roku przypada 104. rocznica jego urodzin i chrztu, który otworzył mu drzwi do Boga i Jego Kościoła.

Nie da się poznać człowieka, nie znając jego historii. Nie da się go zrozumieć, nie wiedząc czego doświadczył. I choć nie da się wejść w nieswoje buty i przejść przez czyjeś życie, to można dotrzeć do miejsc, które naznaczyły życiorys Karola Wojtyły i przejść drogami, którymi chodził.

CZYTAJ DALEJ

Obchody 80. rocznicy Bitwy o Monte Cassino, wśród uczestników ostatni weterani

2024-05-18 08:19

[ TEMATY ]

Monte Cassino

armia gen. Andersa

Witold Gudyś

Po 80 latach od pamiętnej Bitwy o Monte Cassino na terenie Polskiego Cmentarza Wojennego na tym wzgórzu spotkają się przedstawiciele władz Polski na czele z Prezydentem RP, Marszałkiem Senatu i Wicemarszałkiem Sejmu, kombatanci, rodziny żołnierzy, a także ostatni żyjący weterani 2. Korpusu Polskiego gen. Andersa. Główne uroczystości odbędą się w sobotę 18 maja. Ich organizatorem jest Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych przy wsparciu Ambasady Rzeczypospolitej Polskiej w Rzymie.

Jednym z uczestników obchodów rocznicowych jest 99-letni Józef Skrzynecki. Już jako 16-latek wstąpił do armii gen. Andersa. W czasie walk o Monte Cassino był czołgistą w 4 Pułku Pancernym „Skorpion”. Walczył też o wyzwolenie Bolonii i Ankony, a po wojnie wrócił do Polski.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Węgrzyniak: Paraklet stoi zawsze po naszej stronie

2024-05-19 08:32

[ TEMATY ]

Zesłanie Ducha Świętego

Pio Si/pl.fotolia.com

Nie musimy się lękać, jesteśmy pocieszeni, bo przy całym dramatyzmie naszych grzechów i słabości wiemy, że nie jesteśmy sami, że Duch - Paraklet - stoi zawsze po naszej stronie - mówi biblista ks. dr hab. Wojciech Węgrzyniak w komentarzu dla Vatican News - Radia Watykańskiego do Ewangelii uroczystości Zesłania Ducha Świętego 19 maja.

Ks. Wojciech Węgrzyniak podkreśla, że od kilku lat słowo Paraklet, jedno z imion Ducha Świętego, nie może się „zadomowić w Ewangelii”. Często tłumaczone jest jako „Pocieszyciel”, ale ten przekład zawęża znaczenie słowa „Paraklet", które „ma w sobie jeszcze odcień mówienia o Obrońcy i o tym, który jest Rzecznikiem”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję