Reklama

Niedziela Lubelska

Warszawska Syrenka

Chodziła ulicami warszawskimi prosta, wysoka, jaśniejąca uśmiechem wewnętrznej młodzieńczej radości i siły, gotowa na wszystko, co uczciwe, sprawiedliwe i piękne - mówiła o niej Ludwika Nitschowa, autorka „Warszawskiej Syrenki”. Krystyna Krahelska pozowała do pomnika, który stał się symbolem Warszawy.

[ TEMATY ]

Warszawa

Grzegorz Jacek Pelica

Pamięć o Krystynie Krahelskiej pielęgnuje Maria Marzena Grochowska

Pamięć o Krystynie Krahelskiej pielęgnuje Maria Marzena Grochowska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Poetka i sanitariuszka

Zanim Krystyna, córka prof. biologii Janiny z domu Bury i Jana Krahelskiego, „chodziła ulicami warszawskimi”, urodziła się na uroczym i biednym Polesiu we wsi Mazurki k. Baranowicz 24 marca 1914 r. Ojciec Krystyny był wojewodą poleskim w latach 1926-1932, oficerem Wojska Polskiego i obrońcą Ojczyzny przed agresją bolszewicką 1920 r. Była bratanicą Wandy Krahelskiej-Filipowiczowej i kuzynką męża Haliny Krahelskiej. Dzieciństwo od 1926 r. spędziła m.in. w Brześciu nad Bugiem; od 1928 r. należała do ZHP i do końca swoich dni pozostała wierną harcerskim ideałom. Brała czynny udział w budowie stołecznych umocnień we Wrześniu 1939. Okupacyjna ewakuacja przywiodła ją w roku 1940 z Warszawy do Pieszowoli k. Włodawy. Podczas wojny pracowała jako laborantka w Instytucie Medycyny Wsi w Puławach i pielęgniarka we włodawskim szpitalu w l. 1943-44.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Krystyna Krahelska była poetką, etnografem (absolwentka UW), żołnierzem Armii Krajowej ps. „Danuta”, sanitariuszką w Powstaniu Warszawskim. Znana jest jako autorka powstańczego hymnu, zwanego „marszem walczącej Warszawy” pt. „Hej, chłopcy, bagnet na broń!” Utwór powstał w styczniu 1943 r. w Pieszowoli i został opublikowany dla żołnierzy „Baszty” na łamach podziemnego czasopisma „Bądź Gotów!” oraz w antologii „Pieśni Podziemne” i „Śpiewniku Batalionów Chłopskich” w 1944 r. Ze wspomnień Bronisławy, Heleny i Genowefy Żmudzianek wiem, że na leśnych polanach koło Załucza, Pieszowoli i Podysek druhna Krysia w niedzielne popołudnia w latach 1941-42 przygotowywała okoliczne dziewczęta do roli sanitariuszek oddziałów partyzanckich, a w lipcu 1944 do zbliżającego się zrywu ludu Warszawy przeciwko hitlerowskiej okupacji.

Pośród kwitnących słoneczników

Osobowość Krystyny Krahelskiej przywołuje zespół poetycki „Alegoria” z Parczewa, którego założycielem i liderem jest Andrzej Chodacki: lekarz specjalista, pisarz, etnograf, kompozytor i autor tekstów poetyckich. W skład zespołu wchodzą: Marysia Zieńczuk, Dariusz Bednarz, Zdzisław i Paweł Tarkowscy. „Alegoria” przybliża twórczą osobowość K. Krahelskiej jako dziewczyny zakochanej, tęskniącej za miłością, bliskością i macierzyństwem, kochającą i umiejącą czytać mowę przyrody, szczególnie lasu. Pięknie brzmią kołysanka „Pragnienie miłości”, modlitwa „Duchowe cierpienia” i „Nie szukaj”. W wierszu „Płynę” pobrzmiewa przeczucie „miłości wiecznej”, która zamknęła doczesność dwudziestoletniej poetki i sanitariuszki już w pierwszym dniu Powstania Warszawskiego, otwierając przed nią bramy wieczności.

Reklama

Maria Marzena Grochowska z Warszawy, harcerka, instruktor dzieci niepełnosprawnych, współautorka książek i jedyna uznana biografka Krystyny Krahelskiej (szkic biograficzny pt. „Opowieść o K. Krahelskiej”) mówi: - „Postanowiłam uratować to, co pozostało po Krystynie. Wędrowałam od adresu do adresu… Przeżyłam wstrząs, gdy dowiedziałam się, że ostatnie dokumenty i pamiątki po rodzinie Krahelskich 92-letnia ich przyjaciółka spaliła kilkanaście lat temu na srebrnej tacy. Czasami przypisywano Krystynie nie jej wiersze, a przecież jest ich wystarczająco dużo; znamy 246 tekstów w rękopisach. Mało znany jest wiersz ‘Wspomnienia grodzieńskie’, kończący się słowami: Od koszar ciągną wielkie sowieckie czołgi w pyle, …niechże ci ziemia lekką będzie, na wiosnę niech bzy zakwitną/ że nikt nad Tobą nie płacze nieznany, młody obrońco/ że nikt nie płacze, oprócz brzóz - to nieważne”.

Właśnie w Grodnie w 1939 r. włączyła się K. Krahelska do służby sanitarnej, ale życie zakończyła w Warszawie. Trzy kule strzelca wyborowego dosięgły Krystynę, gdy biegła pośród kwitnących słoneczników po kolejnych rannych. W pobliżu miejsca, gdzie padła, dzisiaj stoi szkoła.

Wojenną biografię Krystyny Krahelskiej prezentuje film dokumentalny pt. „Przerwana pieśń” z 1977 r., w którym wspomnieniami i faktografią, pieczołowicie i niezłomnie gromadzoną przez Beatę Tomecką i M.M. Grochowską z Towarzystwa Przyjaciół Warszawy, dzielą się świadkowie.

2017-07-28 09:29

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świętych obcowanie

Niedziela warszawska 46/2023, str. IV

[ TEMATY ]

Warszawa

Archiwum PŚStB

Raz w miesiącu po Eucharystii parafianie modlą się za wstawiennictwem świętych

Raz w miesiącu po Eucharystii parafianie modlą się za wstawiennictwem świętych

Wstawiennictwo świętych jest głęboko zakorzenione w tradycji Kościoła. Wierni z parafii św. Stanisława Biskupa przy ul. Bema 73 przyzywają orędownictwa świętych patronów w codziennych potrzebach.

W swojej historii parafia zmieniała kościoły będące jej siedzibami aż czterokrotnie. Została erygowana 11 lipca 1611 r. przez bp. Andrzeja Opalińskiego jako filia parafii św. Jana Chrzciciela w Warszawie. Jej pierwszą samodzielną świątynią był obecny kościół św. Wawrzyńca na Reducie Wolskiej. Po zamienieniu go w 1834 r. przez władze carskie na cerkiew prawosławną, parafianie, nie chcąc tułać się po okolicznych kościołach i kaplicach, wybudowali w 1858 r. kościół, będący aktualnie parafią św. Stanisława przy ul. Bema. Jednak w 1903 r. parafialną świątynią stał się przestronny kościół dzisiejszej parafii św. Wojciecha. Kilkanaście lat później, w 1927 r., kard. Aleksander Kakowski utworzył dwie kolejne parafie, św. Stanisława Biskupa przy ul. Bema oraz św. Wojciecha przy ul. Wolskiej. Kościół św. Stanisława konsekrował 7 sierpnia 1949 r. kard. Stefan Wyszyński.
CZYTAJ DALEJ

Czy Gizela Jagielska stanie się ofiarą? Próba wybielenia sprawczyni zabójstwa z Oleśnicy

2025-05-06 10:59

[ TEMATY ]

aborcja

Oleśnica

Ordo Iuris

Adobe Stock

Sprawa zabójstwa 9-mięcznego nienarodzonego chłopca w szpitalu powiatowym w Oleśnicy jest wciąż obecna w przestrzeni publicznej, w tym medialnej - informuje o tym Ordo Iuris.

Sposób potraktowania małego pacjenta w szpitalu w Oleśnicy – 9-miesięcznego nienarodzonego chłopca cierpiącego na łamliwość kości - wciąż obecny jest w relacjach medialnych. Magda Nogaj z wrocławskiej edycji serwisu wyborcza.pl przeprowadziła wywiad z dr Gizelą Jagielską – lekarką, która uśmierciła chłopca.
CZYTAJ DALEJ

Medycy uczcili pamięć zamordowanego lekarza Tomasza Soleckiego

2025-05-06 20:31

[ TEMATY ]

pamięć

lekarz

PAP/Art Service

We wtorek w południe medycy w całej Polsce uczcili pamięć zamordowanego ortopedy Tomasza Soleckiego i wyrazili sprzeciw wobec agresji. Przed Uniwersyteckim Szpitalem w Krakowie, gdzie pracował lekarz, setki pracowników zgromadziło się na minutę ciszy; zawyły syreny karetek.

Pracownicy ochrony zdrowia obchodzą we wtorek ogólnopolski dzień żałoby oraz protestu przeciw nienawiści. W południe medycy wielu placówek medycznych w Polsce wyszli przed swoje miejsca pracy, aby uczcić pamięć zamordowanego w ub. tygodniu Tomasza Soleckiego, ortopedy ze Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję