Reklama

Europa

Od 44 lat w klasztorze na wyspie

Człowiek, który cierpi, nie oczekuje słów - mówi 86-letnia matka Anna Maria Canopi, przełożona opactwa benedyktynek na wyspie San Giulio na jeziorze Orta w północnych Włoszech. Od 44 lat przebywa w klasztorze, do którego wysłał ją ówczesny ordynariusz Novary bp Aldo Del Monte. Było tam wtedy sześć mniszek. Obecnie jest ich siedemdziesiąt siedem.

[ TEMATY ]

zakonnica

YouTube

Siostra Anna Maria Canopi

Siostra Anna Maria Canopi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O włoskiej zakonnicy, znawczyni pism Ojców Kościoła, autorce licznych książek na temat duchowości chrześcijańskiej, którą zaproszono do pracy przy wydaniu Biblii episkopatu Włoch oraz Katechizmu Kościoła Katolickiego, pisze mediolański „Corriere della Sera”.

Matka Canopi, pisze wysłannik gazety na wyspę San Giulio, „modli się tam czyta, studiuje, odpowiada na listy, pisze wiersze”. Ona sama dodaje: „Cierpią dziś najbardziej ubodzy, pozbawieni tego, co niezbędne do życia, ale cierpią również ludzie zamożni, gdy widzą, że ich bogactwo nie chroni ich przed wielki próbami życia. Cierpią ludzie młodzi z powodu bezrobocia i niesprawiedliwości społecznej, która rani ich ideały. Cierpią osoby w podeszłym wieku, pozostawieni często na marginesie społeczeństwa. Cierpią rodziny, które znalazły się w kłopotach materialnych, doświadczane przez choroby i żałobę i jakże często rozbite... Ale przede wszystkim cierpią dzieci. Ich cierpienie jest rezultatem skandali społecznych: dzieci żołnierze, pedofilia, praca nieletnich, rozwiedzeni rodzice... Dzieci są także ofiarą cierpienia fizycznego z powodu nieuleczalnych chorób raka i białaczki”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na pytanie, co mówi osobom przybywającym do jej klasztoru „z dziurą w sercu”, włoska benedyktynka odpowiada: „Człowiek, który cierpi, nie oczekuje słów. Trzeba się wsłuchać w jego ból. Czasem tylko to jest potrzebne. Znaleźć serce, które wysłucha i przyjmie łzy. A potem modlić się razem”.

Matka Canopi wdzięczna jest papieżowi Franciszkowi za niedawny Rok Miłosierdzia, „po którym pozostał skarb wiary i dobroci. Energiczna zachęta do życia dobrego, do altruizmu wobec wszystkich, otwarcia na przebaczenie i pojednanie. Miłosierdzie to płaszcz, który okrywa winy brata, chroni bezbronnych, gromadzi rozproszonych i rozciąga się w nieskończoność. Czyni z nas pielgrzymów na drogach miłości”.

2017-03-20 19:03

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pokazują światu, skąd czerpać siłę

Dzień Życia Konsekrowanego to okazja do podziękowania Bogu za ludzi, którzy zdecydowali się oddać samych siebie na służbę Kościołowi. Główne uroczystości w naszej diecezji odbyły się 1 lutego w Zielonej Górze i 2 lutego w Gorzowie. W wielu parafiach zbierano ofiary do puszek na potrzeby zakonów kontemplacyjnych

W zielonogórskiej konkatedrze zebrała się południowa część diecezji, zaś do katedry w Gorzowie przybyła część północna. Eucharystiom przewodniczyli wikariusze biskupi – ks. prał. Eugeniusz Jankiewicz i ks. prał. Zbigniew Kobus. W tym roku wyjątkowo w uroczystościach nie uczestniczyli nasi biskupi, ponieważ przebywali w tym czasie w Rzymie na wizycie „ad limina”.

CZYTAJ DALEJ

Mamy medal. Polacy pokonali Słowenię

2024-06-30 18:35

[ TEMATY ]

siatkówka

PAP

Polscy siatkarze pokonali Słowenię 3:0 (26:24, 25:16, 25:17) w meczu o trzecie miejsce Ligi Narodów w Łodzi. To piąty medal biało-czerwonych w tych rozgrywkach i trzeci brązowy.

Wcześniej trzecie miejsce Polacy zajęli także w 2019 i 2022 roku. W swoim dorobku mają również złoto wywalczone rok temu i srebro z 2021 roku.

CZYTAJ DALEJ

Po 85 latach jezuici opuszczają Sekcję Polską Radia Watykańskiego

2024-07-01 21:14

Monika Książek

Po 85 latach jezuici odeszli z sekcji polskiej Radia Watykańskiego. O. Krzysztof Ołdakowski, który jako ostatni jezuita kierował sekcją polską podkreśla, że była to misja bardzo bliska jezuickiemu charyzmatowi, bezpośrednio w służbie Ojca Świętego.

- Dla dziennikarza katolickiego to jest chyba najciekawsza praca, jaka może być, bo z jednej strony jest się w sercu Kościoła, a z drugiej strony doświadcza się Kościoła powszechnego - podkreśla o. Ołdakowski. Wielu dziwi to, że polscy jezuici odchodzą w chwili, gdy papieżem jest ich współbrat. - Zrobiliśmy swoje i myślę, że nie mamy się czego wstydzić. Pracowaliśmy bardzo ciężko. Nie nam oceniać efekty tej pracy - mówi o. Andrzej Majewski, wieloletni szef polskiej sekcji, wyjaśniając, że w charyzmacie towarzystwa jest wolność i gotowość do rozpoczynania nowych dzieł, zwłaszcza tam, gdzie inni nie chcą iść.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję