Reklama

Parafia św. w Kurzelowie

Z gnieźnieńskimi korzeniami

Niedziela kielecka 17/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W dobrach archidiecezji gnieźnieńskiej

Początki Kurzelowa sięgają wczesnego średniowiecza, kiedy to miejscowość z przysiółkami stała się własnością arcybiskupów gnieźnieńskich. Było to w 1136 r. Właśnie dobra kurzelowskie, wraz z powstałym na tym terenie drewnianym kościółkiem pw. św. Wojciecha, stanowiły później podstawę do utworzenia parafii, z woli abp. Skotnickiego Bogorii. Dzięki jego hojności powstał w Kurzelowie nowy murowany kościół Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Istnieje on do dziś i nadal służy celom sakralnym. Kościół kryje liczne, niezwykłe skarby. Bogato zdobiona monstrancja gotycka, tak jak i stary przepięknie haftowany ornat, były już wystawiane na targach SacroEkspo w Kielcach. Kościół reprezentuje styl gotycki i posiada dość oryginalne, jak na ziemie polskie, rozwiązania architektoniczne - sklepienie palmowe.
W 1285 r. Kurzelów otrzymał przywileje miejskie. Nadanie praw miejskich dało młodemu miastu możliwość rozwoju gospodarczego. Powstało tu wiele cechów. Prężnie rozwijał się handel i rzemiosło. Wszystko to stworzyło również podstawy do rozwoju nauki.
Pod koniec XII w. w Kurzelowie powstała kapituła kolegiacka. Tworzące ją grono kapłanów-kanoników wspomagało pracę biskupów w terenie, prowadziło duszpasterstwo wśród wiernych, ale też zajmowało się upowszechnieniem oświaty i kultury. Z inicjatywy kapituły powołano w 1369 r. szkołę kolegiacką. Z czasem w miasteczku powstała również biblioteka parafialna. Mało kto zapewne wie, iż kilkunastu matematyków Uniwersytetu Jagiellońskiego wyszło właśnie z kurzelowskiej szkoły kolegiackiej.

Matematycy rodem z Kurzelowa

W epoce humanizmu Akademia Krakowska kształciła w swoich murach wielu kurzelowskich studentów. Niektórzy z nich stali się wybitnymi naukowcami i zapisali się piękną kartą w historii. Grono znakomitych postaci otwiera ks. Jan Muszczyński. Uzyskawszy gruntowne wykształcenie w uniwersytecie we Frankfurcie nad Odrą, a potem w Akademii Krakowskiej, w 1558 r., jako 26-letni docent, prowadził wykłady z astrologii. Muszczyński, swoją długoletnią pracą naukową, przyczynił się do upowszechnienia teorii Mikołaja Kopernika w Akademii. Następcą jego został Stanisław Jakobczyk - matematyk i astronom, kontynuator teorii Kopernika, wybitny humanista, który w 1565 r. wykładał arytmetykę na Uniwersytecie, a trzy lata później zajął katedrę astrologii i przyjął świecenia kapłańskie. Wykształcenie uzupełniał poza granicami kraju, podróżując po Zachodniej Europie. Zasłynął, tak jak i jego poprzednik, z pasji do książek. Bogaty księgozbiór gromadzony przez lata pracy badawczej i naukowej, przejął jego kuzyn Jan Brożek. Wspominając najznamienitsze nazwiska z rodu „Kurzelowitów”, nie sposób nie wymienić też Pawła Herki - specjalisty w dziedzinie geometrii, geodezji i astronomii. Najwybitniejszym przedstawicielem „kurzelowskiej dynastii” i czołowym propagatorem nauki Kopernika był jednak wspomniany już ks. Jan Brożek. Zakres jego studiów zainteresowań i horyzontów badawczych był, jak przystało na człowieka renesansu, bardzo rozległy. Oprócz matematyki i astronomii studiował: teologię, filozofię, medycynę, miernictwo, geografię, retorykę, muzykę. Od 1614 r. objął katedrę astrologii i stanowisko to zajmował przez 15 lat. Był autorem wielu rozpraw naukowych i licznych cennych opracowań.

Ich mała ojczyzna

W ciągu długich lat kierowania parafią, przy ofiarności i wspólnej pracy wiernych, proboszczowi ks. Danielowi Wojciechowskiemu, który jest gospodarzem w parafii od 1986 r., udało się przeprowadzić szereg prac renowacyjnych i remontowych. Dla wiernych, mieszkających z dala od kościoła parafialnego, wyremontowano kaplice w Ciemięnikach i Gościęcinie. Nowe kaplice powstały w Dankowie Dużym oraz w Komparzewie. Proboszcz dba również o wygląd kościoła parafialnego. W ostatnich latach wykonano wiele prac wewnątrz i na zewnątrz świątyni, a wszystkie ołtarze mają nowe złocenia. W pracy duszpasterskiej Księdzu Proboszczowi pomaga wikariusz ks. Tomasz Baranowski.
W parafii bogatą tradycję mają nabożeństwa maryjne. Pierwsze bractwo różańcowe powstało kilkaset lat temu. Teraz jest tu przynajmniej kilkanaście kół różańcowych. Wierni licznie biorą udział w nabożeństwie fatimskim. Proboszcza cieszy też duża frekwencja na niedzielnej Eucharystii oraz ilość osób przystępujących do Komunii św.
Wierni angażują się w duszpasterstwo w różny sposób. Podczas liturgii przy ołtarzu widać nie tylko grupę ministrantów, których w sumie jest pięćdziesięciu. Są także dziewczęta, które przygotowują śpiew i czytania. Wszelkie uroczystości - czy to kościelne, czy patriotyczne - wspiera orkiestra dęta z Kurzelowa, a także strażacy Ochotniczej Straży Pożarnej. Piękną oprawę mają tu każdego roku dożynki. Tradycją się stało przygotowywanie na tę uroczystość wieńców i ozdób, które można potem podziwiać w kościele parafialnym.
Parafianie z niezwykła troską pielęgnują tradycje patriotyczne. Obchodzą uroczyście większe święta narodowe. Z pokolenia na pokolenie przekazywane są opowieści o przechowywaniu powstańców przed carskim wojskiem w piecach chlebowych, o mylnym podawaniu kierunku marszu partyzantów. W czasie II wojny na leśnych terenach rozwinęła się doskonale partyzantka AK. Ślady potyczek i bitew, groby żołnierzy AK można odnaleźć na tym terenie w wielu miejscach. Znamiennym jest fakt, w latach powojennych, kiedy wszystkie nazwy patriotyczne były sukcesywnie niszczone, a pamięć o bohaterach deptana przez „władzę ludową”, w Kurzelowie udało się zachować nazwę ulicy Armii Krajowej. Każda ważna uroczystość patriotyczna rozpoczyna się od Mszy św. w kościele. Licznie uczestniczą w nich mieszkańcy, ale też przedstawiciele szkoły im. Jana Brożka i gminy.
Tak, jak w wielu podobnych miejscowościach, tak i w Kurzelowie mieszkańcy borykają się z problemem bezrobocia. Społeczeństwo ubożeje. Młodzi często stąd uciekają. Kształcą się i wyjeżdżają „za chlebem”. Czas rozkwitu miasteczka przeminął już dawno. Jednak mieszkańcy Kurzelowa przechowują pamięć o tych świetnych czasach swojej małej ojczyzny. Upowszechnianiu wiedzy o tym terenie, służą pasje historyczne ks. Daniela Wojciechowskiego. Na kartach licznych swoich opracowań, popularyzuje wiedzę o regionie, o wybitnych postaciach pochodzących z tego terenu i ich osiągnięciach. A parafianie chętnie sięgają po taką lekturę. Mimo licznych obowiązków, znajduje czas na pisanie. Obecnie przygotowuje do druku książkę o życiu i męczeńskiej śmierci ks. Oborskiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Duch Święty – kim jest najbardziej tajemnicza Osoba Trójcy Świętej?

2024-05-19 07:08

[ TEMATY ]

Duch Święty

Kard. Grzegorz Ryś

Materiał prasowy

Czy faktycznie jest równy Ojcu i Synowi? Jak działa? Czym są dary Ducha Świętego? Dlaczego tak mało o Nim wiemy? Duch Święty to niezaprzeczalnie najbardziej tajemnicza Osoba Trójcy Świętej. Jest niewidoczny jak wiatr, a jednak działa.

W Starym Testamencie bywa przedstawiany jako potężna moc, którą posługuje się Bóg, a dzisiaj najczęściej kojarzymy Go z obrazem gołębicy, płomienia czy silnego podmuchu. Jego nieoczywista moc, o której mówią te wizerunki, może zdziałać cuda. Wystarczy poznać Go i dać się Mu poprowadzić. Dopiero w Nowym Testamencie ukazuje nam się nie jako jakaś siła, wiatr, tchnienie czy moc, ale Osoba Boża.

CZYTAJ DALEJ

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

[ TEMATY ]

litania loretańska

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

KRÓLOWO ANIOŁÓW

CZYTAJ DALEJ

Papież apeluje o odwagę podejmowania dialogu, prowadzącego do położenia kresu wojnom

2024-05-19 12:53

[ TEMATY ]

Anioł Pański

papież Franciszek

PAP/EPA/CLAUDIO PERI

Niech Duch Święty da rządzącym odwagę do podejmowania gestów dialogu, które prowadziłyby do położenia kresu wojnom - prosił papież Franciszek po odmówieniu modlitwy Regina Caeli. - Moje myśli kierują się szczególnie do miasta Charków, które ucierpiało z powodu ataku przed dwoma dniami - dodał Ojciec Święty.

- Drodzy bracia i siostry, Duch Święty jest Tym, który tworzy zgodę, harmonię i tworzy ją wychodząc z różnych, czasem nawet sprzecznych rzeczywistości. Dzisiaj, w uroczystość Pięćdziesiątnicy módlmy się do Ducha Świętego, miłości Ojca i Syna, aby stworzył harmonię w sercach, zgodę w rodzinach, zgodę w społeczeństwie, harmonię w całym świecie. Niech Duch Święty sprawi, by między chrześcijanami różnych wyznań wzrastała komunia i braterstwo. Niech da rządzącym odwagę do podejmowania gestów dialogu, które prowadziłyby do położenia kresu wojnom. Jest dziś bardzo wiele wojen. Pomyślmy o Ukrainie. Moje myśli kierują się szczególnie do miasta Charków, które ucierpiało z powodu ataku przed dwoma dniami. Pomyślmy o Ziemi Świętej, Palestynie, Izraelu, pomyślmy o wielu miejscach, gdzie toczą się wojny. Niech Duch Święty doprowadzi rządzących państwami i nas wszystkich do otwierania bram pokoju - powiedział papież.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję