Zakopane: 2 tys. harcerzy przywita Betlejemskie Światełko Pokoju
Dwa tysiące harcerzy przebywa w Zakopanem. Biorą oni udział w uroczystym przywitaniu Betlejemskiego Światełka Pokoju, które do Polski przybędzie ze Słowacji. Najpierw trafi do schroniska na Głodówce niedaleko Bukowiny Tatrzańskiej, a kolejnym ważnym punktem będzie Wawel.
- Betlejemskie Światło Pokoju zachęca nas do tego, byśmy w sposób czynny, bardzo praktyczny i konkretny doprowadzali do zgody tam, gdzie jej nie ma i szerzyli miłość oraz tolerancję wśród tych, którzy takiego pokoju nie doświadczają. My, harcerze nie możemy reprezentować postawy pasywnej. Zatem tworzenie pokoju wymaga od nas, harcerzy i wszystkich ludzi, wielkiego wysiłku, wyrzeczeń, poświęcenia, opanowania nerwów, a czasem nawet własnych ambicji i emocji, oznacza często rezygnację z własnego, "ja" - mówi Monika Kubacka, rzecznik prasowy ZHP.
W sobotę 10 grudnia blisko dwa tysiące osób współzawodniczyło w grach dostosowanych do potrzeb grupy metodycznych ZHP. Harcerze wzięli też udział w warsztatach, które pomogą im przygotować się duchowo do Świąt Bożego Narodzenia.
Wieczorem wspólne oczekiwanie na przybycie Betlejemskiego Światła Pokoju uświetni występ zespołu Cisza jak ta. Koncert odbył się w zakopiańskim kościele św. Krzyża.
W tym roku Betlejemskie Światło Pokoju harcerze odbiorą po słowackiej stronie Tatr. Uroczysta Msza święta będzie miała miejsce niedzielę, 11 grudnia o 9.00 w kościele św. Józefa w Svicie pod Popradem. O godzinie 12:00 Betlejemskie Światło Pokoju będzie w Polsce w schronisku górskim "Głodówka".
Burmistrz Miasta Zakopane serdecznie zaprasza na kolejną edycję Dudaskiego Tłustego Czwartku, tym razem w regionalnych wnętrzach odnowionej Willi Czerwony Dwór.
Już tradycyjnie w Tłusty Czwartek będziemy świętować zakończenie karnawału. Dla wszystkich uczestników będzie to okazja, by posłuchać autentycznej ludowej dudziarskiej muzyki, zobaczyć różne instrumenty, poznać tajniki ich budowy a także posłuchać ciekawych anegdot. W ten sposób chcemy kultywować tradycję i popularyzować nasz rodzimy instrument, jakim są dudy podhalańskie, które zostały wpisane na krajową listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Matka to obecność. To ktoś, kto jest zawsze czynnie obecny. Ktoś, kto rodzi, wychowuje, uczy, każdego dnia oddaje życie, daje przykład, tworzy wypełnione miłością środowisko. Motywuje i ukazuje cel.
Maryja jest Matką. Również Kościół jest Matką... Nie będzie on jednak dobrą Matką, jeśli nie będzie swej Matki Maryi znał, kochał i naśladował. Jeśli z Nią nie będzie. Ona pokazuje, jak ma wyglądać Kościół, by spełnił swą dziejową rolę. By historia mogła się wypełnić Bogiem po brzegi. Pomaga mu takim się stać. Podczas rekolekcji głoszonych w 1976 r. w Watykanie kard. Karol Wojtyła uczył, że „ponowne przyjście [Chrystusa] musi być przygotowane przez Ducha Świętego już nie w łonie Dziewicy, ale w całym Ciele Mistycznym”. Według niego, Kościół ma w czasach ostatnich odzwierciedlić w pełni cechy Maryi i przejąć Jej zbawczą rolę. Innymi słowy, ma być „jak Maryja” – święty i nieskalany, stając się ikoną uniżenia, w której jest już miejsce tylko dla Boga. Wtedy – przekonywał przyszły papież – trudna historia będzie mogła przejść w chwalebną wieczność.
Poruszającym świadectwem ocalenia przed aborcją podzielił się ks. dr Jacek Kędzierski, założyciel Centrum Opieki Perinatalnej im. bł. Rodziny Ulmów w Sieradzu, podczas VIII Ogólnopolskiej Pielgrzymki Rodzin Dzieci Utraconych, która odbyła się 7 czerwca 2025 roku w krakowskich Łagiewnikach.
- Dzisiaj, w dniu VIII ogólnopolskiej pielgrzymki rodzin dzieci utraconych do sanktuarium Bożego Miłosierdzia, chcę wspomnieć inną pielgrzymkę, pielgrzymkę mojej mamy. Jeszcze przed moimi narodzinami, gdy była w trzecim miesiącu ciąży, poszła na pieszą pielgrzymkę do Częstochowy i zawierzyła mnie jasnogórskiej Mamie. Pielgrzymowała wtedy jako matka do Matki. Potrzebowała się schronić wraz z dzieckiem pod jej sercem, czyli ze mną, pod matczynym płaszczem Maryi po tym, jak lekarz zaproponował jej aborcję. Ten lekarz był przekonany, że stan wojenny to nie najlepszy czas na rodzenie piątego już dziecka - mówił ks. Jacek Kędzierski w poruszającej homilii wygłoszonej w łagiewnickim sanktuarium.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.