Reklama

Jelenia Góra

„Non omnis moriar” - Requiem dla Czesława Niemena

17 lutego w kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego odprawiona została Msza św. w intencji zmarłego artysty, piosenkarza, muzyka Czesława Niemena. Eucharystii przewodniczył ks. Wojciech Dąbrowski. Mszę św. zamówiła Irena Kornacka pracująca w jeleniogórskim teatrze. Nabożeństwo zgromadziło środowisko artystyczne Jeleniej Góry, między innymi aktorów, muzyków i plastyków, a także przedstawicieli miejscowych władz, nauczycieli, działaczy kultury i inne osoby, którym pamięć zmarłego wokalisty, kompozytora i poety jest bliska.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Fascynacja

„Kiedy zmarł, postanowiłam zamówić Mszę św. w jego intencji” - powiedziała Pani Irena. - Wyniknęło to z potrzeby mojego serca, kiedy zrozumiałam, że już nic więcej nie mogę dla tego wielkiego artysty i wspaniałego człowieka zrobić”. Pani Irena twórczość Czesława Niemena poznała jeszcze w dzieciństwie. To była tak głęboka fascynacja, że kiedy miała zaledwie dziesięć lat, napisała do swojego idola list. Poznała go osobiście już jako osoba dorosła, kiedy koncertował w jeleniogórskim teatrze. Potem były telefony, rozmowy, spotkania. Zapamięta go jako niezwykle ciepłego człowieka, posiadającego dar słuchania innych, człowieka, z którego emanował spokój. Kiedy w nocy, słuchając swojej ulubionej radiowej Jedynki, usłyszała wiadomość o śmierci Czesława Niemena, uświadomiła sobie, jaka to niepowetowana strata dla niej i dla wszystkich, których duchowość i wrażliwość formowała się pod wpływem tego artysty. „Bardzo życzyłabym młodym, wstępującym w życie ludziom takich wyznaczników wartości, jakie miało moje pokolenie” - powiedziała Irena Kornacka.

Misterium

Kilkuset starszych i młodszych uczestników Mszy św. w piękny sposób zostało wprowadzonych w nastrój Eucharystii, wysłuchując muzycznej wersji „Ośmiu Błogosławieństw”. Nagranie to powstało podczas ostatniej pielgrzymki Ojca Świętego do Polski. Jednym z wykonawców był Czesław Niemen. Nie wahał się ani chwili, kiedy zaproponowano mu udział w zespole, który dla Jana Pawła II zaśpiewał ten tekst z Nowego Testamentu. Rozpoczynając Mszę św., celebrans ks. Wojciech powiedział, że o tym modlitewnym spotkaniu zostały powiadomione żona i córki artysty i zapewniały, że o tej samej godzinie będą jednoczyć się z jeleniogórzanami w pamięci o zmarłym. Czytanie mszalne i modlitwę wiernych odczytał Wiesław Komasa, aktor, profesor Akademii Teatralnej w Warszawie. Cztery sekwencje z modlitwy wiernych były wiernym powtórzeniem słów, które wybrzmiały w Warszawie podczas liturgii pogrzebowej. Wiesław Komasa po Mszy św. recytował teksty Norwida, Leśmiana i Brandtstaettera, a norwidowskie słowa: „Czemu cieniu odjeżdżasz” nabrały w tym momencie szczególnej wymowy. Na koniec, przy wygaszonych światłach, przejmująco zabrzmiał śpiew Czesława Niemena z nagrania, które przygotowano na to pełne zadumy misterium.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Oczy pełne łez

Wśród uczestników liturgii w skupieniu opuszczających kościół była Maria Wasilewska. „Wzruszyłam się do łez - powiedziała, gdy z Grażyną i Stanisławem Sołtysami zatrzymali się pod drzewami otaczającymi kościół, żeby na świeżo podzielić się wrażeniami. - Przecież ja z Czesławem chodziłam w Dziewieniszkach do jednej szkoły. To było przed maturą, kiedy w naszej «dziesiatiletce» zjawił się nowy chłopak. Wysoki, szczupły, czarnowłosy bardzo podobał się koleżankom, tym bardziej, że pięknie śpiewał na szkolnych uroczystościach”.
Za mało nam było tej rozmowy pod kościołem, więc już u mnie spotkałyśmy się z Panią Marią raz jeszcze, żeby pogłębić ten nieoczekiwany kresowy wątek. Jak się okazało, Dziewieniszki od Wasiliszek oddzielała tylko symboliczna granica, ale sytuacja w obu republikach ZSRR (białoruskiej i litewskiej) była nieco inna. Czesław uczył się w białoruskich Wasiliszkach. Ponieważ pochodził z wierzącej rodziny, a na dodatek śpiewał w kościele, wyrzucono go ze szkoły. Szczęśliwym trafem w Dziewieniszkach miał krewnych i dzięki nim mógł kontynuować naukę w litewskiej szkole, gdzie już nie było aż takiego prześladowania wierzących. Ojciec Czesława naprawiał organy, stroił pianina i jak mówiono, sam był muzykalnym człowiekiem, a syn dziedziczył po nim talent. „To był, jak dobrze pamiętam 1956 r. Rozumiałam doskonale, co przeżył, bo i mnie zdarzyło się coś podobnego. Żeby nie rzucać się w oczy, chodziłam do parafialnego kościoła w Gieranionach. Ktoś o tym doniósł i matematyk wyrzucił mnie z klasy” - wspomina Pani Maria. „To był świetny nauczyciel, ale zajadły, nieprzejednany komunista. Jego żona, moja wychowawczyni, była zupełnie inna, podobnie jak dyrektor, który po tym, jak przez tydzień nie pojawiałam się na zajęciach, przyszedł do naszego domu i powiedział, że mam wrócić do klasy”.
Teraz Dziewieniszki (przed wojną powiat Oszmiany, obecnie Soleczniki) od Gieranionów dzieli prawdziwa litewsko-białoruska granica i kiedy państwo Wasilewscy jadą odwiedzić krewnych w Wilnie, aby pomodlić się nad grobami bliskich na parafialnym cmentarzu w Gieranionach, muszą uzyskać wizę, żeby tam bezpiecznie dotrzeć. Rodzinne strony opuścili w 1959 r., w czasie ostatniej repatriacji Polaków z Kresów. Zawsze przeżywają w tym miejscu wiele wzruszeń. Właśnie w Gieranionach 47 lat temu brali ślub i kiedy patrzą na swój dawny parafialny kościół, przypomina im się historia miłości Barbary Radziwiłłówny i Zygmunta II Augusta, który właśnie tutaj w 1547 r. poślubił swoją ukochaną.

* * *

W piątek odbył się pogrzeb Czesława Niemena i właśnie na ten pamiętny weekend córka państwa Wasilewskich, Janina Wiśniewska wyjechała służbowo do Warszawy. Na żałobne egzekwie nie zdążyła, ale zjawiła się w niedzielę na miejscu, gdzie spoczęły prochy artysty i położyła tam od swojej mamy bukiet kwiatów, które wtopiły się w stos wieńców i wiązanek. „Non omnis moriar...”

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Michał Olszewski pozostanie w areszcie. Sąd odrzucił zażalenie

2024-05-23 09:56

[ TEMATY ]

Ks. Michał Olszewski

Archiwum parafii NSPJ w Bydgoszczy

Ks. Michał Olszewski

Ks. Michał Olszewski

W środę Sąd Okręgowy w Warszawie utrzymał w mocy postanowienia sądu I Instancji o zastosowaniu tymczasowego aresztowania wobec trójki podejrzanych w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości – wśród nich wobec ks. Michała Olszewskiego.

PUBLIKUJEMY TREŚĆ KOMUNIKATU PROKURATURY KRAJOWEJ

Informacja o postanowieniach Sądu Okręgowego w Warszawie w sprawie nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości

CZYTAJ DALEJ

Wspomożycielka

Niedziela Ogólnopolska 20/2019, str. 30-31

Archiwum Instytutu Prymasa Wyszyńskiego

Najświętszej Maryi Pannie Wspomożycielce Wiernych uroczyście oddajemy cześć 24 maja.

CZYTAJ DALEJ

Katyńska Pani, módl się za nami...

2024-05-23 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Jarosław Ciszek

Matka Boża Katyńska na ścianie kościoła na Syberce

Matka Boża Katyńska na ścianie kościoła na Syberce

Wielkim czcicielem Matki Bożej Katyńskiej był śp. ksiądz prałat Zdzisław Peszkowski. Ten wieloletni kapelan Rodzin Katyńskich cudem przeżył pobyt w obozie w Kozielsku.

Rozważanie 24

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję