Reklama

Temat tygodnia

Tajemnica spowiedzi

Niedziela sosnowiecka 10/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Nigdy nie zapomnę argumentacji jednego z młodych ludzi, który na lekcji religii, kiedy mówiliśmy o drugim przykazaniu kościelnym, stwierdził, iż do sakramentu spowiedzi nie przystąpi, bo ksiądz dowie się o jego grzechach i na pewno jeszcze komuś wygada, a poza tym, «gdyby dowiedział się, jaki jestem naprawdę, to spaliłbym się ze wstydu» - opowiada katecheta jednego z zagłębiowskich liceów. - Fakt ten dał mi wiele do myślenia, zwłaszcza, że ucznia poparli jego rówieśnicy, którzy nie wierzyli, że spowiednik tego, co usłyszy się w konfesjonale nie powtarza nigdy i nikomu”.
Tymczasem okazuje się, że nie tylko wśród nastolatków spotyka się tego typu myślenie. Argumentacja taka pojawia się często wśród dorosłych, którzy całymi latami nie przystępują do sakramentu pojednania. I choć, jak podkreślają księża naszej diecezji, okres Wielkiego Postu to czas, kiedy konfesjonały rzeczywiście odżywają, dużo wiernych klęka w konfesjonale, to jednak są osoby, którym trudno zrozumieć, że istnieje coś takiego jak prawo „pieczęci sakramentalnej”.
Prawo to jest jedną z najstarszych zasad Kościoła. W wersji pisanej spotykamy je w Decretum Gracjana z początku XII stulecia. Prawo to zobowiązuje kapłanów do zachowania tajemnicy spowiedzi. Kto zdradził penitenta - w myśl kościelnych przepisów - przestawał pełnić obowiązki księdza i kierowano go na dożywotnią pokutę do klasztoru. Powiemy, tak było w zamierzchłych czasach, teraz nie ma tak twardych zasad. A jednak... Współczesny Katechizm Kościoła Katolickiego potwierdza dawne unormowania „Biorąc pod uwagę delikatny charakter i wielkość tej posługi oraz szacunek należny osobom, Kościół oświadcza, że każdy kapłan, który spowiada, zobowiązany jest pod bardzo surowymi karami do zachowania absolutnej tajemnicy odnośnie do grzechów wyznanych przez penitentów. Nie może on również wykorzystywać wiadomości o życiu penitentów, jakie uzyskał w czasie spowiedzi. Tajemnica ta, która nie dopuszcza żadnych wyjątków, nazywa się pieczęcią sakramentalną, ponieważ to, co penitent wyznał kapłanowi, zostaje zapieczętowane przez sakrament”.
Wobec takich zasad podjętych przez Kościół przed wiekami i potwierdzonych w czasach współczesnych nie do przyjęcia są początkowe argumenty. Nieważne jest, jak wielki i karygodny grzech wyjawi się w konfesjonale spowiednikowi. Posiadaną wiedzę kapłan musi zachować w całkowitej tajemnicy. Człowiek wyznający swoje grzechy kieruje swoje wyznania do Boga. Ksiądz jest tylko pośrednikiem w udzielaniu sakramentu. Penitenci muszą mieć stuprocentową pewność, że ich słabości nie zostaną nikomu ujawnione Pozbawienie ich tej pewności sprawi, że do sakramentu pokuty i pojednania po prostu nie przystąpią. A jest to przecież dla nich jedna z najważniejszych dróg, od której zależy ich zbawienie. Sakrament spowiedzi składa się przecież także z pokuty i zadośćuczynienia. Jest to zazwyczaj modlitwa, ale także dzieło miłosierdzia, wyrzeczenie, przyjęcie cierpienia. Jeśli np. spowiednik usłyszy od penitenta, że dopuścił się on zbrodni lub przestępstwa, może nakłaniać go do oddania się w ręce policji, a nawet uzależnić od tego otrzymanie rozgrzeszenia. Nigdy jednak nie może donieść na kogoś, zdradzając to, co usłyszał w konfesjonale, ujawniając tajemnicę spowiedzi. Według Kodeksu Prawa Kanonicznego księża nie mogą również być świadkami w sądzie w odniesieniu do wszystkiego, co usłyszeli, poznali w sakramentalnej spowiedzi, a „tego, co przez kogokolwiek i w jakikolwiek sposób zostało usłyszane z okazji spowiedzi, nie można w sądzie przyjąć nawet jako śladu prawdy”. Co więcej, spowiednicy nie mogą korzystać z ujawnionej podczas spowiedzi wiedzy, nawet wówczas, gdy poprosi ich o to sam penitent i gdy może wyniknąć z tego dla kogoś jakaś korzyść lub dobro.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Komunikat Rady Stałej KEP po obradach o bieżących sprawach Kościoła w Polsce

2024-05-02 20:07

[ TEMATY ]

komunikat

Rada Stała KEP

Episkopat Flickr

Lekcje religii w szkołach, aktualny stan przygotowań do wdrożenia standardów ochrony małoletnich przed przemocą w placówkach kościelnych, ochrona życia ludzkiego oraz eskalacja działań wojennych za wschodnią granicą i w Ziemi Świętej były głównymi tematami spotkania Rady Stałej Konferencji Episkopatu Polski. Biskupi obradowali 2 maja, w wigilię uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, na Jasnej Górze.

Publikujemy pełny tekst komunikatu:

CZYTAJ DALEJ

Maryja przyszła do siebie – na Kalwarię w Praszce

– Z tej świętej góry zawierzenia na Kalwarii w Praszce będziemy nadal krzewili pobożność Maryjną – zapewnił w kontekście doby nawiedzenia ks. prał. dr Stanisław Gasiński, proboszcz parafii Świętej Rodziny i kustosz Archidiecezjalnego Sanktuarium Pasyjno-Maryjnego Kalwaryjskiej Matki Zawierzenia na Kalwarii w Praszce.

1 maja wierni zgromadzili się w kościele parafialnym. Po odegraniu przez orkiestrę intrady kalwaryjskiej udali się w procesji pod krzyż „trudnych dni Praszki”, gdzie odbyło się nabożeństwo oczekiwania.

CZYTAJ DALEJ

Maryjna trasa w Ogrodach Watykańskich

2024-05-02 19:19

[ TEMATY ]

Watykan

Ogrody Watykańskie

Vatican News/www.vaticannews.va/pl

Figura Matki Bożej w Ogrodach Watykańskich

Figura Matki Bożej w Ogrodach Watykańskich

Przez cały maj Muzea Watykańskie proponują pielgrzymom maryjny spacer po Ogrodach Watykańskich, połączony z modlitwą o pokój. Można wziąć w nim udział dwa razy w tygodniu: w sobotę rano i w środę po audiencji ogólnej, po uprzedniej rezerwacji - mówi s. Emanuela Edwards, kierownik Biura Działalności Edukacyjnej Muzeów Watykańskich.

„Maj z Maryją - mówi s. Emanuela - to specjalna wizyta w Ogrodach Watykańskich. Na trasie znajduje się 10 najważniejszych wizerunków maryjnych. W tym czasie, kiedy jest na świecie tak wiele napięć i konfliktów, będziemy się modlić o pokój przed wizerunkami Matki Bożej. W Ogrodach Watykańskich jest w sumie 27 wizerunków Maryi. Mamy więc prawo twierdzić, że są to ogrody maryjne. (…) Wielu papieży dostrzegało ten duchowy wymiar ogrodów. Łączy się w nim piękno natury, fontann, starożytnych zabytków, wizerunków Maryi i świętych, tworząc harmonijną oazę spokoju, w których papieże mogli znaleźć przestrzeń na modlitwę i kontemplację. I rzeczywiście niektórzy papieże, jak Jan Paweł II czy Benedykt XVI, codziennie przychodzili tu na spacer, aby się pomodlić i odpocząć”.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję