Reklama

Przemówienia

Franciszek w Mcchetcie: pomimo ograniczeń i zróżnicowań jesteśmy wezwani do jedności

- Pomimo ograniczeń i niezależnie od wszelkich późniejszych zróżnicowań historycznych i kulturowych, jesteśmy wezwani, by być „kimś jednym w Chrystusie Jezusie” i nie stawiać na pierwszym miejscu nieporozumień i podziałów wśród ochrzczonych, ponieważ naprawdę o wiele więcej nas łączy, niż dzieli - powiedział Franciszek podczas dzisiejszej wizyty w patriarszej katedrze Sweti Cchoweli w Mcchetcie.

[ TEMATY ]

Franciszek w Gruzji i Azerbejdżanie

Fot. screenshot/TVP

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Publikujemy tekst papieskiego przemówienia.

Wasza Świątobliwość,

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Panie Premierze,

Reklama

Szanowni przedstawiciele władze i członkowie korpusu dyplomatycznego,

Umiłowani biskupi i kapłani,

Drodzy Bracia i Siostry!

W punkcie kulminacyjnym mojej pielgrzymki do Gruzji, jestem wdzięczny Bogu, że mogłem zatrzymać się na modlitwie w tej świętej świątyni. Pragnę tutaj również bardzo podziękować za otrzymane przyjęcie, za wasze poruszające świadectwo wiary, za dobre serce Gruzinów. Wasza Świątobliwość, przychodzą mi na myśl słowa psalmu: „Oto jak dobrze i jak miło, gdy bracia mieszkają razem; jest to jak wyborny olejek na głowie” (Ps 133,1-2). Drogi bracie, niech Pan, który dał nam radość spotkania i wymiany świętego pocałunku, wyleje na nas wonny olej zgody i ześle obfite błogosławieństwo na naszą drogę oraz drogę tego umiłowanego ludu. Język gruziński jest bogaty w znaczące wyrażenia opisujące braterstwo, przyjaźń i bliskość między ludźmi. Jest wśród nich jedno szlachetne i autentyczne, ukazujące gotowość zastąpienia drugiej osoby, wolę wzięcia za nią odpowiedzialności, aby swoim życiem powiedzieć jej: „chciałbym być na twoim miejscu”: shengenatsvale. Dzielenia we wspólnocie modlitwy i zjednoczeniu serc radości i niepokojów, niosąc ciężary jedni drugich (por. Gal 6,2): niech ta braterska postawa chrześcijańska naznaczy drogę naszego wspólnego pielgrzymowania. Ta wspaniała katedra, w której przechowywanych jest wiele skarbów wiary i historii, zachęca nas byśmy pamiętali o przeszłości. Jest to wyjątkowo potrzebne, ponieważ „upadek narodu zaczyna się tam, gdzie kończy się pamięć o przeszłości” (A. CZAWCZADZE, Il popolo e la storia, w Iveria, 1888). historia Gruzji przypomina starożytną księgę, która na każdej stronnicy mówi o świętych świadkach oraz wartościach chrześcijańskich, które ukształtowały duszę i kulturę kraju. Niemniej jednak, ta cenna książka mówi o gestach wielkiej otwartości, gościnności i integracji. Są to wartości bezcenne i zawsze aktualne, zarówno dla waszej ojczyzny jak i całego regionu, skarby dobrze wyrażające tożsamość chrześcijańską, która utrzymuje się wówczas, gdy jest stale zakorzeniona w wierze a jednocześnie jest nieustannie otwarta i gotowa na zmiany, a nigdy surowa lub zamknięta. Orędzie chrześcijańskie – a o nim przypomina to święte miejsce - było przez wieki filarem gruzińskiej tożsamości: dawało jej stabilność pośród wielu wstrząsów, nawet wówczas gdy, kraj był niestety gorzko zdany na własne siły. Ale Pan nigdy nie porzucił ukochanej ziemi Gruzji, ponieważ On „jest wierny we wszystkich swych słowach i we wszystkich swoich dziełach święty. Pan podtrzymuje wszystkich, którzy padają, i podnosi wszystkich zgnębionych”. (Ps 145,13-14). Czuła i współczująca bliskość Pana jest tutaj reprezentowana w szczególności przez znak świętej szaty. Tajemnica tuniki która „nie była szyta, ale cała tkana od góry do dołu” (J 19,23), od samego początku przyciągała uwagę chrześcijan. Jeden ze starożytnych Ojców, święty Cyprian z Kartaginy, powiedział, że w niepodzielnej sukni Jezusa ujawnia się „jednomyślna zgodność ludu naszego”, owa „jedność pochodząca z nieba i wychodząca od Ojca, której w ogóle nie mógł rozerwać otrzymujący ją” (O jedności Kościoła katolickiego, 7; w: Św. Cyprian, Pisma i traktaty, Poznań, 1937, s. 176). Święta tunika, tajemnica jedności zachęca nas, byśmy doświadczali wielkiego bólu z powodu podziałów, jakie dokonały się między chrześcijanami na przestrzeni dziejów; są to prawdziwe i w pełnym tego słowa znaczeniu rozdarcia zadane ciału Pana. Jednocześnie jednak „jedność, która z nieba pochodzi”, miłość Chrystusa, która nas zgromadziła obdarzając nas nie tylko Jego szatą, ale także Jego własnym ciałem pobudzają nas, abyśmy nie poddawali się rezygnacji i dawali siebie samych idąc za Jego przykładem (por. Rz 12,1): pobudza nas do szczerej miłości i wzajemnego zrozumienia, do uleczenia rozdarć, ożywiani czystym chrześcijańskim braterstwem. Wszystko to wymaga z pewnością cierpliwego pielgrzymowania, które należy uprawiać z zaufaniem do innych i pokorą, ale bez lęku i zniechęcenia, lecz w radosnej pewności, której przedsmak daje nam chrześcijańska nadzieja. Zachęca nas ona do uwierzenia, że sprzeczności można uzdrowić, a przeszkody usunąć, zachęca nas, abyśmy nigdy nie rezygnowali z możliwości spotkania i dialogu oraz do wspólnego strzeżenia i udoskonalania tego, co już istnieje. Myślę, na przykład o trwającym dialogu w ramach Międzynarodowej Komisji Mieszanej oraz innych pożytecznych okazjach wymiany. Św. Cyprian powiedział również, że tunika Chrystusa „niepodzielna, całodziana oznacza jednomyślną zgodność ludu naszego. Oznacza tych, którzy w Chrystusa przyobleczeni jesteśmy” (tamże). Rzeczywiście św. Paweł Apostoł stwierdza „wszyscy, którzy zostaliście ochrzczeni w Chrystusie, przyoblekliście się w Chrystusa” (Ga 3,27). Dlatego, pomimo naszych ograniczeń i niezależnie od wszelkich późniejszych zróżnicowań historycznych i kulturowych, jesteśmy wezwani, by być „kimś jednym w Chrystusie Jezusie” (Ga 3,28) i nie stawiać na pierwszym miejscu nieporozumień i podziałów wśród ochrzczonych, ponieważ naprawdę o wiele więcej nas łączy, niż dzieli. W tej patriarchalnej katedrze wielu braci i sióstr otrzymuje chrzest, który w języku gruzińskim dobrze wyraża nowe życie otrzymane w Chrystusie, wskazując oświecenie, które nadaje sens wszystkiemu, ponieważ wyprowadza z ciemności. W języku gruzińskim także słowo „edukacja” pochodzi z tego samego źródła, a zatem jest ściśle związane z chrztem. Szlachetność języka prowadzi zatem do myślenia o pięknie życia chrześcijańskiego, które jest takim od promiennego początku, jeśli trwa w świetle dobra i odrzuca mroki zła; jeżeli strzegąc wierności swoim korzeniom, nie poddaje się zamknięciom, które czynią życie mrocznym, ale jest stale dobrze przygotowane do przyjęcia i uczenia się, aby być rozjaśnianym przez to wszystko, co jest piękne i prawdziwe. Niech wspaniałe bogactwo tego narodu będzie znane i docenione; obyśmy mogli coraz bardziej dzielić się, dla wspólnego ubogacenia, skarbami, jakie Bóg daje każdemu, i pomagać sobie nawzajem, aby wzrastać w dobru! Z całego serca zapewniam o mojej modlitwie, aby Pan, który wszystko czyni nowym (por. Ap 21,5), przez wstawiennictwo świętych braci Piotra i Andrzeja, męczenników i wszystkich świętych pogłębił miłość między wierzącymi w Chrystusa i jaśniejące poszukiwanie tego wszystkiego, co może przybliżyć, pojednać i jednoczyć. Niech braterstwo i współpraca wzrastają na każdym poziomie; niech modlitwa i miłość sprawią, abyśmy coraz bardziej przyjmowali żarliwe pragnienie Pana dotyczące wszystkich, którzy wierzą w Niego poprzez słowo Apostołów: „aby byli jedno” (por. J 17,20-21).

2016-10-01 17:29

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Gruzja: papież przewodniczył Mszy św. w Tbilisi

"Mała umiłowana trzódko Gruzji, która tak bardzo poświęcasz się działalności charytatywnej i wychowawczej, przyjmij zachętę Dobrego Pasterza, powierz się Jemu, który bierze Ciebie na ramiona i pociesza!" - powiedział Franciszek podczas Mszy św. na stadionie im. Micheila Meschiego w Tbilisi. W Eucharystii wzięło udział tysiące wiernych wśród których było wielu młodych prawosławnych. Był też prezydent Gruzji Giorgi Margwelaszwili.

W homilii papież nawiązał do dzisiejszego wspomnienia liturgicznego św. Teresy od Dzieciątka Jezus i podkreślił, że wśród wielu skarbów Gruzji wyróżnia się wielką wartość kobiet, wiele babć i matek, które nadal zachowują i przekazują wiarę i na wzór św. Niony "wnoszą świeżą wodę Bożego pocieszenia w wiele sytuacji pustyni i konfliktów.

CZYTAJ DALEJ

Trwam w Winnym Krzewie

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 22

[ TEMATY ]

rozważanie

Adobe Stock

Jakiś czas temu spotkałem mężczyznę, który po wielu latach przeżytych z dala od Boga i Kościoła odnalazł skarb wiary i utracony całkowicie sens życia. Urodził się w dobrej katolickiej rodzinie. Rodzice zadbali o jego religijną formację. Pokazali mu prawdziwe rodzinne życie, jednak już jako nastolatek zaczął się od tego wszystkiego odcinać. Spotkał takie osoby, które przekonały go, że religia to ludzki wymysł, że Boga nie ma, a Kościół i jego ludzie to zwykli hipokryci. Począł się zatracać, zaczął bowiem nadużywać alkoholu, zażywać narkotyki, prowadzić rozwiązłe życie, w niczym nieskrępowanej wolności. Porzucił dom, zrozpaczonych rodziców i związał się z towarzystwem, które wyznawało podobne „wartości”. Tam poznał swoją przyszłą żonę. Zawarli nawet sakrament małżeństwa, bo ktoś ich przekonał, że to fajna „impreza”. Dali życie trzem córkom, których nawet nie ochrzcili. Małżeństwo tego człowieka rozpadło się, a córki totalnie pogubiły się w życiu. Został sam z poczuciem przegranego życia. Postanowił ze sobą skończyć. I wtedy spotkał kogoś, kto przypomniał mu o Bogu, o sakramentach świętych, o Różańcu i zaprowadził do wspólnoty działającej w parafii, która otoczyła go miłością i modlitwą. Dzisiaj odbudowuje swoje życie, porządkuje swoje sprawy. Na jego dłoni widziałem owinięty różaniec, z którym, jak powiedział, nigdy się już nie rozstaje. Na pożegnanie przyznał, że nareszcie czerpie pełnymi garściami z Bożej miłości.

CZYTAJ DALEJ

Bp Oder: Jan Paweł II powiedziałby dziś Polakom - "Trzymajcie się mocno Chrystusa!"

2024-04-27 20:22

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Ks. bp Sławomir Oder

Adam Bujak, Arturo Mari/Rok 2.Biały Kruk

- Jan Paweł II, gdyby żył i widział, co się dzieje dziś w Polsce, powiedziałby nam: "Trzymajcie się mocno Chrystusa!" - mówi w rozmowie z KAI bp Sławomir Oder, wcześniej postulator procesu beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego Karola Wojtyły. Kapłan wyjaśnia, że współczesny Kościół i świat zawdzięcza papieżowi z Polski bardzo bogate dziedzictwo, którego centralnym elementem jest personalistyczne rozumienie tajemnicy człowieka, jego praw i niezbywalnej godności.

Marcin Przeciszewski, KAI: Mija 10-lat od kanonizacji Jana Pawła II. Jak z perspektywy tych lat patrzy Ksiądz Biskup na recepcję dziedzictwa św. Jana Pawła II? Co z tego dziedzictwa, z dzisiejszego punktu widzenia jest najważniejsze?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję