Reklama

Moja opowieść wigilijna

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tak, to ten dzień, na który czekałem cały rok...
Cała moja rodzina przyjechała do Wacławy Sienkiewicz, mojej cioci. Jest moja siostra z rodziną, babcia Adela, ciocia Irena wraz z wujkiem Tadkiem oraz jej mama.
Wszyscy już usiedli przy stole i ciocica zaczęła modlitwę, gdy nagle ktoś zadzwonił do drzwi. Szybko pobiegłem zobaczyć kto to. Otworzyłem drzwi, ale nikogo za nimi nie było. Wróciłem więc do modlitwy. Po modlitwie zasiedliśmy do kolacji. A po kolacji... upragnione rozdawanie prezentów! Wujek już wyszedł i w tajemnicy przebierał się w strój św. Mikołaja.
Nagle znowu zadzwonił dzwonek do drzwi. Tym razem za drzwiami stał niespodziewany gość. Był to Mikołaj... To znaczy jeden z przebierańców, którzy zawsze za drobną opłatą wprawiali w zachwyt wszystkie maluchy w rodzinie. Chciałem więc podziękować gościowi za przysługę, tłumacząc, że nasz wujek też ma strój św. Mikołaja i zawsze to on przebiera się za niego, strasząc nas rózgami. Ale nic nie powiedziałem. Ten gość miał bowiem takie dziwne oczy. Pełne dobroci, ciepła i serdeczności. Pozwoliłem mu więc wejść do środka. Chciałem, żeby Alek (najmłodszy członek naszej rodziny) zobaczył Mikołaja!
Ale po chwili zorientowałem się, że nikt, oprócz mnie, go nie widzi. Ani mama, ani tata, ani siostra czy babcia. Każdy był zajęty rozmową o przepysznym, jak co roku, karpiu i sosie grzybowym. Wtedy mój nieznajomy usiadł koło kominka, wziął mnie na kolana jak małe dziecko i zaczął opowiadać bajkę o św. Mikołaju. O jego skrzatach, które co roku pomagają mu pakować prezenty, i o wiernych reniferach, które, niestrudzone, pozwalają mu dotrzeć do najdalszych zakątków świata. Wreszcie opowiedział o ludziach, którzy stracili niegdyś wiarę w Mikołaja. Przez to święta nie są dla nich już tak niezwykłe, magiczne, nie ma w nich wiary, że zdarzają się cuda. Zdałem sobie sprawę z tego, że to właśnie ja jestem kimś takim. Odkąd skończyłem 8 lat, wiem dobrze, że prezenty kupujemy sobie sami i żadnych świętych nie ma na świecie. Czasami tylko chciałbym być znowu tym małym chłopcem, dla którego wszystko było takie proste - święta, choinka i Mikołaj, u którego można zamówić wymarzony prezent.
Nagle usłyszałem znajome dzwonki. To podążał w kierunku pokoju przebrany wujek Tadek i dzwonił jak oszalały. Przyniósł wielki wór prezentów i zaczął nimi obdarowywać całą rodzinę. Każdy otrzymał to, o czym marzył. Ale ja nie... Bo ja od wielu już lat marzyłem o psie. Ale rodzice już kiedyś kategorycznie powiedzieli, że na kupno psa nigdy nie wyrażą zgody ze względu na małe mieszkanie i swój „zapracowany” tryb życia. Dałem więc spokój i tylko w duszy myślałem o moim prawdziwym przyjacielu.
I nagle wszyscy usłyszeli, że obok kominka coś skamle. Wujek - Mikołaj podniósł z ziemi małego szczeniaka z wielką kokardą przy szyi i napisem: „Dla Pawła od Mikołaja”. Był to mój pies! Dokładnie taki, jakiego widziałem w swoich myślach. Tylko oczy miał jakieś znajome... To były oczy mojego tajemniczego gościa, z którym przed chwilą rozmawiałem przy kominku. Dosłownie identyczne. Dobre, mądre, szczere i serdeczne.
Cała rodzina zaniemówiła. Wiedziałem, że nikt z nich nie sprawił mi takiego podarunku. Czyżby więc był to św. Mikołaj? Czy on naprawdę istnieje? Czy był nim nieznajomy, który opowiadał mi o wigilijnych cudach?
Te święta nauczyły mnie jednak wiele. Wiara to bardzo ważna, niezwykła i cudowna rzecz. To dzięki niej zdarzają się cuda i spałeniają się marzenia. Wszyscy więc powinniśmy wierzyć, że istnieje prawdziwy, niezwykły święty z długą, białą brodą, i to dzięki niemu świat staje się lepszy.

Opowieść wigilijna Pawła Kukanowa zajęła II miejsce w konkursie literackim pt. Moja opowieść wigilijna zorganizowanym przez Gimnazjum nr 3 w Zielonej Górze

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Diecezjalna Komisja Muzyki Kościelnej: w liturgii nie wolno wykonywać utworów o charakterze świeckim

2024-05-07 10:00

[ TEMATY ]

muzyka liturgiczna

Karol Porwich/Niedziela

W trosce o dobro kościelnej liturgii, w tym wykonywanych pieśni i psalmów, Diecezjalna Komisja Muzyki Kościelnej w kurii warszawsko-praskiej przypomina, że muzyka w kościołach powinna być odgrywana wyłącznie na żywo, a nie odtwarzana z nagrania. Komunikat w tej sprawie wydano z uwagi na "niepokojące praktyki korzystania z gotowych utworów audio, zastępujących grę organów, śpiew organisty i wiernych". Ponadto dokument tłumaczy m.in., że nie wolno w liturgii wykonywać utworów o charakterze świeckim.

Zwracając się do kapłanów i diecezjan świeckich, Diecezjalna Komisja Muzyki Kościelnej wydała komunikat dotyczący odtwarzania utworów audio w kościołach. W "trosce o dobro kościelnej liturgii, w tym wykonywanych pieśni i psalmów" zwraca w nim uwagę na "pojawiające się niepokojące praktyki korzystania z gotowych utworów audio zastępujących grę organów, śpiew organisty i wiernych podczas mszy świętych, nabożeństw i innych aktywności liturgicznych".

CZYTAJ DALEJ

Kosowo/ Szefowa MSZ: Rosja przeprowadziła atak hybrydowy na nasz kraj

2024-05-08 07:20

[ TEMATY ]

Rosja

Adobe Stock

Rosja przeprowadziła we wtorek atak hybrydowy na Kosowo po tym, gdy ogłosiliśmy chęć wysłania na Ukrainę sprzętu wojskowego - napisała na platformie X minister spraw zagranicznych i diaspory Kosowa Donika Gervala.

"Rosja zaatakowała Kosowo atakiem hybrydowym po naszym ogłoszeniu wsparcia dla Ukrainy w postaci sprzętu wojskowego, by pomóc temu państwu w uzasadnionej obronie przed rosyjską ludobójczą agresją" - wyjaśniła kosowska minister.

CZYTAJ DALEJ

Rada Stała KEP przypomina stanowisko Kościoła nt. godności każdej istoty ludzkiej

2024-05-08 16:49

[ TEMATY ]

KEP

godność

Adobe.Stock

W związku z narastającą w przestrzeni publicznej i działaniach rządu presją dotyczącą zmiany prawnej ochrony życia ludzkiego w kierunku legalizacji zabijania dzieci w łonie matek, pragniemy przypomnieć jednoznaczne i niezmienne stanowisko Kościoła w tej kwestii - napisali członkowie Rady Stałej Konferencji Episkopatu Polski w Stanowisku w sprawie prawnej ochrony ludzkiego życia.

Członkowie Rady Stałej KEP przypominają punkt 47. Deklaracji Dykasterii Nauki Wiary Dignitas infinita o godności człowieka. „Kościół nie przestaje przypominać, że «godność każdej istoty ludzkiej ma charakter istotowy i obowiązuje od chwili poczęcia do naturalnej śmierci. Uznanie tej godności jest niezbywalnym warunkiem wstępnym ochrony egzystencji osobistej i społecznej, a także niezbędnym warunkiem tego, by braterstwo i przyjaźń społeczna mogły się urzeczywistniać między wszystkimi narodami na ziemi». Opierając się na tej nienaruszalnej wartości ludzkiego życia, magisterium Kościoła zawsze wypowiadało się przeciwko aborcji” - czytamy w Deklaracji.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję