Reklama

Polska

Młodzi o ŚDM

Do Krakowa dotarliśmy także my - niewielka grupa młodych ludzi z Bolesławca. Wyruszaliśmy z naszych domów pełni zapału, entuzjazmu i energii. Byliśmy gotowi dzielić się naszą wiarą, naszymi doświadczeniami i radością. Kierowało nami pragnienie odnalezienia odpowiedzi na najtrudniejsze pytania, odkrywania własnej drogi życiowej, wzmocnienia naszej wiary. Każdy z nas zaufał Duchowi Świętemu i dał się porwać do Krakowa na Światowe Dni Młodzieży.

[ TEMATY ]

ŚDM w Krakowie

Sławomir Puciato

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przeżyliśmy tam wspaniały i ubogacający czas, wypełniony łaską, radością i zaufaniem. Każdy z nas spotkał się z Ojcem Świętym Franciszkiem, który nadał właściwy kierunek temu wydarzeniu, wyznaczył konkretne zadania, udzielił nam cennych rad i wskazówek, abyśmy mogli dobrze przeżywać naszą młodość. Musieliśmy zmierzyć się także z naszymi słabościami, zmęczeniem i kaprysami pogody. Spotykaliśmy się z młodymi ludźmi z różnych zakątków świata. Zawieraliśmy nowe przyjaźnie, dzieliliśmy się historią i tradycją naszych krajów, a także pięknem wiary. Uświadamialiśmy sobie, że wszyscy jesteśmy dziećmi bożymi, że stanowimy jedną rodzinę, że bez względu na nasz język, kolor skóry czy pochodzenie, możemy nazywać się braćmi i siostrami, ponieważ wierzymy w jednego Boga. Każdego dnia doświadczaliśmy Jezusa Chrystusa, obecnego w drugim człowieku, słowie i sakramentach świętych.

Sławomir Puciato

Podczas tegorocznych Światowych Dni Młodzieży w sposób szczególny odczuwaliśmy obecność św. Jana Pawła II. To on w 1985 r. zapoczątkował dzieło spotkań młodych z całego świata, to on jest także nazywany apostołem Bożego Miłosierdzia. Każdy z nas wyruszył w pielgrzymkę do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie - Łagiewnikach. Każdy mógł zanurzyć się w Bożym Miłosierdziu, zachwycić świętością siostry Faustyny Kowalskiej i pontyfikatem papieża - Polaka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Wróciliśmy do Bolesławca, do rodziny i przyjaciół, aby dzielić się doświadczeniem spotkania z Bogiem. Chcemy otwierać nasze domy na działanie Bożej łaski. Światowe Dni Młodzieży rozbudziły w nas ciekawość Jezusa Chrystusa, dały nam odwagę i siłę, aby być Jego świadkami. Kierując się wskazaniami papieża Franciszka, chcemy cieszyć się czasem młodości, pamiętając jednocześnie o naszych korzeniach, poznając naszą tożsamość i czerpiąc z mądrości rodziców i dziadków.

Młode serce Kościoła, które zabiło mocno w Krakowie, bije dziś dalej w piersiach młodych ludzi na wszystkich kontynentach i we wszystkich zakątkach świata, przypominając słowa Jezusa Chrystusa wypowiedziane podczas kazania na górze: „Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią”.

Magda Janczak, foto Sławomir Puciato www.wboleslawcu.pl

2016-08-04 20:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Młodzi robią raban

Niedziela Ogólnopolska 13/2014, str. 14-15

[ TEMATY ]

Światowe Dni Młodzieży

ŚDM w Krakowie

Monika Rybczyńska

Na co dzień pracują w korporacjach, w mediach, w szkołach albo studiują prawo, medycynę, historię sztuki. Młodzi ludzie, liczeni w tysiącach. Co ich łączy? Zaangażowanie w wydarzenie, które trzeba nazwać historycznym w dziejach Polski i Kościoła

Aby zrozumieć zapał młodych ludzi, wróćmy do Światowych Dni Młodzieży, np. tych w Częstochowie w 1991 r., w Rzymie w jubileuszowym roku 2000 czy ubiegłorocznych w Rio de Janeiro. Ktokolwiek brał w nich udział, złapał bakcyla – bo nie da się wrócić obojętnym ze spotkania, podczas którego kilka milionów młodych ludzi jednym głosem wypowiada słowa Credo, klęczy razem w ciszy przed Najświętszym Sakramentem czy dzieli się radością, często nie znając ani słowa w obcym języku. Oderwani od codziennych obowiązków i wygody, wraz z pielgrzymami z całego świata Polacy wołają z entuzjazmem: „Esta es la juventud del papa!” – To jest młodzież papieża! A gdy Franciszek zapowiada spotkanie w Polsce, wiwatują i wysyłają setki e-maili, oferując pomoc przy organizacji.
CZYTAJ DALEJ

To ile za te wypominki?

Przez cały listopad w parafiach odprawiamy tzw. wypominki. To nic innego, jak modlitwa polegająca na wyczytywaniu imion i nazwisk naszych bliskich i dalszych zmarłych

Wypominki są jednorazowe, oktawalne, półroczne i roczne. Wypisujemy na kartkach nazwiska zmarłych i przynosimy je do swoich duszpasterzy. Wypominki jednorazowe odczytuje się na cmentarzu, oktawalne przez 8 dni od dnia Wszystkich Świętych (często połączone z nabożeństwem różańcowym), a roczne przez cały rok przed niedzielnymi Mszami. Tradycja ma długą historię. W liturgii eucharystycznej sprawowanej w starożytnym Kościele odczytywano tzw. dyptyki, na których chrześcijanie wypisywali imiona żyjących biskupów, ofiarodawców, dobrodziejów, ale także świętych męczenników i wyznawców, oraz wiernych zmarłych. Imiona odczytywano głośno i trwało to bardzo długo. Drugą listę, listę świętych, odczytywał już sam biskup.
CZYTAJ DALEJ

Z troski o dziedzictwo

2025-10-30 10:30

Biuro Prasowe AK

- Niech ta renowacja stanie się nie tylko dziełem konserwatorskim, ale także znakiem naszej troski o wartości, które łączą pamięć, wspólnotę i piękno – mówił przewodniczący Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa Borysław Czarakcziew w czasie wręczenia zakonowi paulinów promesy na kompleksowy remont wnętrza bazyliki Na Skałce.

Przewodniczący Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa w czasie swojego wystąpienia w klasztornym lektorium nazwał Skałkę miejscem wyjątkowym „w sercu duchowej i historycznej tożsamości Polski”. Zaznaczył, że Sanktuarium Męczeństwa Świętego Stanisława jest jednym z tych miejsc, które tworzą „kość pamięci narodowej”. – To tutaj od wieków splatają się losy Krakowa i całej Rzeczpospolitej. Tu pielęgnowano ideę polskości w czasach prób i rozdarć, a później wolności odrodzenia – mówił Borysław Czarakcziew dodając, że kościół ojców paulinów na Skałce to nie tylko sanktuarium patrona naszej ojczyzny, ale również Panteon Narodowy, w którym spoczywają „najwybitniejsi synowie polskiej kultury, nauki i ducha”. – Skałka jest miejscem, które uczy nas, że tradycja nie jest ciężarem, ale siłą; że dziedzictwo to nie tylko przeszłość, ale zobowiązanie wobec przyszłości – podkreślał przewodniczący Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję