Reklama

Polska

Franciszek w oknie papieskim

Papież Franciszek w środę ok. godz. 21.15 pojawił się w oknie papieskim przy Franciszkańskiej 3. Powitały go tłumy wiernych z całego świata. Papież przywitał się z nimi, mówiąc po polsku "dobry wieczór".

[ TEMATY ]

ŚDM w Krakowie

Franciszek w Polsce

27.07

Fot. screenshot/TVP

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pod oknem zgromadziły się tłumy pielgrzymów, a wśród nich premier Beata Szydło.

Okno znajduje się na pierwszym piętrze Domu Arcybiskupów Krakowskich przy ul. Franciszkańskiej 3, nad głównym wejściem do pałacu. Za każdym razem, gdy odwiedzał Kraków, pojawiał się w nim Jan Paweł II. Tradycję tę podtrzymał też Benedykt XVI podczas wizyty w Krakowie w maju 2006 r., a teraz papież Franciszek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

"Zawsze przychodziłam na Franciszkańską, jak przyjeżdżał Jan Paweł II i to są wspomnienia. Zawsze tutaj byłam i chciałam dzisiaj być" - mówiła premier Beata Szydło dziennikarzom podczas oczekiwania na papieża Franciszka.

Gdy papież jechał na Franciszkańską, tłumy młodych ludzi biegły przez Planty, by go zobaczyć. Na drodze przejazdu papieża słychać było okrzyki: "Papa Francesco! Papa Francesco!".

"Abba ojcze", "Oto jest dzień, który dał nam Pan" - śpiewa tłum zgromadzony pod oknem papieskim. Ludzie wdrapują się na parapety okien na parterze trzymając się krat, by lepiej widzieć. W tłumie powiewają kolorowe flagi. Planty w pobliżu krakowskiej kurii są pełne ludzi, choć niewiele stamtąd widać.

Reklama

Na trasie przejazdu ludzie witali papieża entuzjastycznie. Las rąk z wysoko uniesionymi smartfonami - tak można najkrócej określić to, co działo się na rogu ul. Straszewskiego i Podzamcza podczas przejazdu Franciszka. Własną fotografię papieża chciał mieć każdy. Tłum młodych pielgrzymów - m.in. Włochów, Hiszpanów, Niemców, Polaków, Ukraińców, Brazylijczyków - opanowała nadzwyczajna radość.

Gdy papież skręcił w ulicę Straszewskiego, setki młodych ludzi rzuciły się biegiem przez Planty, przeskakując przez klomby, tratując trawniki - wszystko po to, by jeszcze raz go zobaczyć.

Papież jechał w otwartym samochodzie, nieco wolniej niż w drodze na Wawel. Po drodze błogosławił wiernych. Uśmiechnięty, w papieskiej bieli i wysoko stojący w papamobile, czynił wobec kilkusetosobowej grupy młodzieży znaki krzyża.

Pielgrzymi oczekujący na trasie przejazdu bardzo się niecierpliwili. Co chwilę padała fałszywa pogłoska, że "Franciszek już jedzie" i wszyscy zrywali się na równe nogi, by go zobaczyć. Fałszywy alarm najczęściej wywoływał przejazd kilku rządowych samochodów na sygnale.

Po raz pierwszy Jan Paweł II pokazał się w oknie podczas pierwszej pielgrzymki do Polski w 1979 r. i do późnych godzin nocnych prowadził dialog z rozśpiewaną, rozmodloną młodzieżą. Podobnie było podczas następnych pielgrzymek, kiedy odwiedzał Kraków. 15 czerwca 1999 r. wysłuchał przez okno koncertu "Osiem błogosławieństw" w wykonaniu polskich artystów. Podczas ostatniej pielgrzymki do Polski w sierpniu 2002 roku Jan Paweł II pojawił się w oknie papieskim trzykrotnie.

Reklama

Pojawienie się Jana Pawła II w oknie na Franciszkańskiej 3 nie było planowanym punktem pierwszej wizyty papieża w Krakowie, lecz jego spontanicznym działaniem. W oknie nie było – jak obecnie - mikrofonu, papież z okna wołał do ludzi zgromadzonych na dole. Z czasem wieczorne spotkania przerodziły się w tradycję, Jan Paweł II wychodził do okna dwukrotnie i trzykrotnie, a dialog z wiernymi przeciągał się.

Tradycję zapoczątkowaną przez Jana Pawła II kontynuował papież Benedykt XVI, kiedy w czasie swojej pielgrzymki nocował 26 i 27 maja 2006 r. w Pałacu Arcybiskupów Krakowskich. Pierwszy raz pokazał się wiernym zgromadzonym przed Kurią 26 maja, w pierwszym dniu swojej wizyty w Krakowie. Dzień później Benedykt XVI po raz drugi pokazał się w oknie papieskim.

Każdego roku w rocznice związane z Janem Pawłem II pod okno papieskie, w którym widnieje jego wizerunek, ozdobiony biało-żółtymi wiązankami kwiatów, przychodzą wierni; modlą się i palą znicze. (PAP)

2016-07-27 21:35

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Włosi mistrzami Copa Católica ŚDM 2016

[ TEMATY ]

ŚDM w Krakowie

27.07

Janusz Pasik

W ramach Festiwalu Młodych ŚDM na obiektach Centrum Rozwoju Com Com Zone w Krakowie Nowej Hucie odbył się turniej piłki nożnej Copa Católica. Rozgrywki drużyn z Europy i Ameryki Południowej miały miejsce w dniach 26 i 27 lipca. Ciekawostką było to, że drużyny mogły być mieszane pod względem płci, wieku jak i narodowości. Stąd w konkursie wzięli udział pielgrzymi z 25 krajów tworząc 48 mieszanych drużyn. Trzecie miejsce w mundialu zdobyła ekipa Swedish Young Catholics, a w finale drużyna Sassuolo z Italii pokonała francuską ekipą Fondacio. Dwudniowe zmagania dały doskonałą możliwość zdrowej rywalizacji, gry fair play i wzajemnego poznania się uczestników.
CZYTAJ DALEJ

W dzisiejszej Ewangelii trzy terminy są wskazane jako ważne w życiu

2025-02-28 09:20

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

W dzisiejszej Ewangelii trzy terminy są wskazane jako ważne w życiu. Są nimi: poznawać (dobre i złe owoce); rozpoznawać (uczeń i nauczyciel) i wybierać – nie można wziąć wszystkiego, nie można mieć wszystkiego, trzeba wybierać.

Jezus opowiedział uczniom przypowieść: «Czy może niewidomy prowadzić niewidomego? Czy nie wpadną w dół obydwaj? Uczeń nie przewyższa nauczyciela. Lecz każdy, dopiero w pełni wykształcony, będzie jak jego nauczyciel. Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata, a nie dostrzegasz belki we własnym oku? Jak możesz mówić swemu bratu: „Bracie, pozwól, że usunę drzazgę, która jest w twoim oku”, podczas gdy sam belki w swoim oku nie widzisz? Obłudniku, usuń najpierw belkę ze swego oka, a wtedy przejrzysz, ażeby usunąć drzazgę z oka brata swego. Nie ma drzewa dobrego, które by wydawało zły owoc, ani też drzewa złego, które by dobry owoc wydawało. Po własnym owocu bowiem poznaje się każde drzewo; nie zrywa się fig z ciernia, ani z krzaka jeżyny nie zbiera się winogron. Dobry człowiek z dobrego skarbca swego serca wydobywa dobro, a zły człowiek ze złego skarbca wydobywa zło. Bo z obfitości serca mówią jego usta».
CZYTAJ DALEJ

Ostatnie pożegnanie śp. prof. Jana Krysińskiego - rektora Politechniki Łódzkiej

2025-02-28 20:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

W katedrze św. Stanisława Kostki zakończyły się uroczystości pogrzebowe śp. prof. Jana Krysińskiego, zasłużonego Rektora Politechniki Łódzkiej, wybitnego uczonego i znakomitego dydaktyka. Liturgii żałobnej przewodniczył kardynał Grzegorz Ryś, a homilię wygłosił ks. dr hab. Janusz Lewandowicz, były rektor Wyższego Seminarium Duchownego w Łodzi.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję