Reklama

Polska

Młodzież ŚDM odwiedziła Zakład Karny we Włocławku

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Goszcząca u rodzin w Parafii Świętego Ducha we Włocławku-Michelinie młodzież odwiedziła 22 lipca 2016 r. Zakład Karny we Włocławku i spotkała się ze skazanymi, współautorami wystawy „Auschwitz, historia, edukacja obywatelska”.

Pierwszym punktem wizyty było odwiedzenie więziennej kaplicy, miejsca wyjątkowego dla uczestników życia religijnego na terenie więzienia. Tu odbywają się nie tylko niedzielne czy świąteczne msze święte, uroczystości przyjęcia sakramentów, ale również wiele imprez o charakterze kulturalnym. Spotkania z literatami, podróżnikami, misjonarzami, nietuzinkowymi ludźmi z ciekawymi pasjami i zainteresowaniami. Organizatorzy nie ograniczają się do tematyki ściśle religijnej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Kiedyś próbowałem policzyć, ilu takich specjalnych gości nas odwiedziło i spotkało się ze skazanymi przez 26 lat istnienia odrodzonego duszpasterstwa więziennego w naszym zakładzie i na pewno jest to ponad sto osób. A obecni goście z krajów azjatyckich i anglojęzycznych przybyli na Światowe Dni Młodzieży, nie są wcale pierwszymi z zagranicy. Nasze Zgromadzenie Braci Pocieszycieli z Getsemani oprócz posługi w więzieniu jest obecne również w parafii Matki Bożej Fatimskiej przy włocławskiej tamie, gdzie jest sanktuarium i muzeum poświęcone bł. ks. Jerzemu Popiełuszce. Osoby goszczące w sanktuarium są też często zapraszane do więzienia na spotkania ze skazanymi – mówi więzienny kapelan ks. Marek Sztukowski.

Plan pobytu zagranicznej młodzieży za murami nie był przypadkowy. Można by go nazwać szlakiem męczenników. Kaplica więzienna ma wyjątkowego patrona. Jest to bł. Michał Kozal, biskup włocławski, zamordowany przez Niemców zastrzykiem z fenolu w obozie koncentracyjnym w Dachau w 1943r. Człowiek niezłomny i heroiczny, który kilkakrotnie mógł uniknąć obozu i śmierci, ale postanowił nie opuszczać swoich współbraci – księży z diecezji włocławskiej.

Reklama

Drugi punkt pobytu, bezpośrednio wynikający z pierwszego, to zwiedzenie wystawy „Auschwitz, historia, edukacja obywatelska”.

- To było jakby przeniesienie w czasie. Tym pomostem było życie i męczeńska śmierć biskupa Michała Kozala. Wystawa zrobiła niesamowite wrażenie na zwiedzających, którzy na początku nie do końca wiedzieli, czego dotyczy ekspozycja. Byli autentycznie przejęci ogromem zbrodni, bestialstwa i tym wszystkim, co miało miejsce w obozach koncentracyjnych. Odnieśliśmy wrażenie, że dopiero wtedy, suche fakty podawane na początku nabrały właściwej treści. Swoją pozytywną rolę odegrał również multimedialny i wielopłaszczyznowy sposób pokazania tematu zbrodni niemieckich – twierdzą wychowawcy.

Po wystawie gości oprowadzali wychowawcy Tomasz Seroczyński i Konrad Górski. Goście mieli możliwość porozmawiania ze skazanymi – wykonawcami i współautorami ekspozycji. Ciekawostką był fakt, że nie był potrzebny tłumacz, bo zdecydowana większość gości i funkcjonariusze znało język angielski. Skróciło to dystans i …oszczędziło czas, który był bardzo ograniczony.

Pobyt tych młodych ludzi w Zakładzie Karnym we Włocławku i dyskusja po zwiedzeniu ekspozycji „Auschwitz, historia, edukacja obywatelska” uświadomił mi jak niewielką wiedzę o tamtych czasach ma współczesne młode pokolenie. Młodzi Polacy wiedzą mało, młodzi Anglosasi nie wiedzą nic. Podobnie jest u młodzieży spoza Europy – co można by jeszcze wytłumaczyć. Niech nie dziwią pojawiające się, co jakiś czas określenia typu „polskie obozy zagłady”. To nie zła wola najczęściej, to totalna ignorancja.

Mimo wszystko, a może właśnie dlatego, warto robić takie wystawy, edukować - walczyć o pamięć historyczną. Jesteśmy to winni tym wszystkim, którzy oddali swoje życie - bezimiennym ofiarom totalitaryzmów. Bez względu na ich narodowość, wyznawaną religię, miejsce i sposób śmierci. Wtedy jest szansa, że kaci nie będą myleni z ofiarami, co niestety nie raz ma miejsce.

2016-07-26 08:45

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wyruszyli. Młodzież ŚDM w drodze do Krakowa

[ TEMATY ]

Legnica

ŚDM w Krakowie

25.07

Monika Łukaszów

Specjalnym pociągiem w poniedziałkowy poranek (25 lipca) młodzież Diecezji Legnickiej wyruszyła do Krakowa na Światowe Dni Młodzieży. Wśród nich była młodzież m.in. z Chojnowa, Jeleniej Góry, Kamiennej Góry, Lubina i Zgorzelca. Wśród osób, które można było z łatwością zauważyć na placu przed legnickim dworcem PKP była 186 grupa z Lubina, która wraz z księżmi salezjanami udała się w drogę na spotkanie z papieżem Franciszkiem.

Jedziemy do Krakowa na spotkanie młodzieży całego świata – mówi ks. Bartłomiej z parafii Najświętszego Serca w Lubinie, chcemy zachęcić młodych ludzi do doświadczenia Kościoła młodego i dynamicznego. Kościoła żyjącego. Na spotkanie z papieżem wyruszył także Wojtek, który był wolontariuszem i zajmowałem się przygotowanie ŚDM w Lubinie „stwierdziłem, że żałowałbym, gdybym nie skorzystał z okazji wyjazdu na ŚDM, która może już się nie powtórzyć. Myślę, że takim magnesem, który przyciąga młodych ze świata jest papież. To on zbiera młodzież z odległych zakątków świata na wielkim świecie chrześcijaństwa. ŚDM rozpoczął Jan Paweł II, który był Polakiem i teraz ponownie to święto młodych organizowane są w Polsce. Myślę, że to dla młodych osób też jest bardzo ważne.

CZYTAJ DALEJ

Weigel: deklaracja "Dignitas infinita" mogłaby być lepsza

2024-04-26 10:55

[ TEMATY ]

George Weigel

Ks. Tomasz Podlewski

Chociaż opublikowana 8 kwietnia deklaracja Dykasterii Nauki Wiary „Dignitas infinita” zawiera wiele ważnych stwierdzeń dotyczących obrony życia i godności człowieka, to dokument ten mógłby być jeszcze lepszy - uważa znany amerykański intelektualista katolicki i biograf św. Jana Pawła II, prof. George Weigel. Swoje uwagi na ten temat zawarł w felietonie opublikowanym na łamach portalu „The First Things”.

Zdaniem prof. Weigla najbardziej uderzający w watykańskim dokumencie doktrynalnym jest brak odniesień do encykliki Veritatis splendor św. Jana Pawła II z 1993 r. i jego nauczania, że niektóre czyny są „wewnętrznie złe”, że są poważnie złe z samej swojej natury, niezależnie od okoliczności. Zaznacza, iż fakt, że niektóre działania są złe „jest podstawą, na której Kościół potępia wykorzystywanie seksualne, aborcję, eutanazję, wspomagane samobójstwo i współczesne formy niewolnictwa, takie jak handel ludźmi”. Zgadza się, że jak mówi deklaracja, są to „poważne naruszenia godności ludzkiej”, ale dokument ten nie mówi dlaczego tak jest. „Nie dlatego, że obrażają nasze uczucia lub wrażliwość na ludzką godność, ale dlatego, że możemy wiedzieć na podstawie rozumu, że zawsze są one poważnie złe i to należało to jasno stwierdzić” - uważa.

CZYTAJ DALEJ

Prezydencka Rada: alienacja rodzicielska powoduje wzrost samobójstw dzieci i młodzieży

2024-04-26 17:30

[ TEMATY ]

rodzina

dzieci

prezydent

Adobe.Stock

Prezydencka Rada ds. Rodziny Edukacji i Wychowania zaapelowała o zmianę przepisów Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego dotyczących orzeczenia o winie jednego z rodziców. Wpływają one na skalę zjawiska alienacji rodzicielskiej i przyczyniają się do wzrostu samobójstw wśród dzieci i młodzieży - dodała Rada.

W czasie piątkowego posiedzenia prezydenckiej Rady ds. Rodziny, Edukacji i Wychowania, która obradowała w KPRP, dyskutowano na temat zjawiska alienacji rodzicielskiej.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję