Reklama

Polska

Ponad 70 zagranicznych dziennikarzy przyleci z Franciszkiem do Krakowa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O miejsce w papieskim samolocie ubiegało się bardzo wielu dziennikarzy akredytowanych przy biurze prasowym Stolicy Apostolskiej. Przyznano je między innymi korespondentkom PAP, Telewizji Polskiej i telewizji Polsat.

W gronie wysłanników, którzy będą najbliżej wydarzeń Światowych Dni Młodzieży i kolejnych etapów podróży będą reprezentanci największych stacji telewizyjnych, radiowych i prasy oraz agencji informacyjnych z kilku kontynentów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Najliczniejsze grono stanowią włoscy watykaniści, zawsze podróżujący z papieżem. To wysłannicy agencji Ansa, dziennika „La Stampa” i związanego z nim opiniotwórczego portalu Vatican Insider, „Corriere della Sera”, „Il Messaggero”. Ponadto obecni będą watykaniści agencji Reutera, AFP i Associated Press, amerykańskiej agencji prasowej Catholic News Service, telewizji publicznej RAI, portugalskiego radia katolickiego, argentyńskiego dziennika „La Nacion”.

Jednym z warunków ubiegania się o miejsce w tzw. volo papale jest podpisanie deklaracji, w której należy zobowiązać się do przestrzegania „norm etycznych zawodu dziennikarza”, zwłaszcza tych dotyczących embarga nałożonego na teksty papieskich przemówień i homilii.

Reklama

Dziennikarze towarzyszący papieżowi w podróży otrzymują te teksty zazwyczaj bardzo wcześnie. W regulaminie Watykan podkreśla, że przeznaczone są one wyłącznie do „użytku osobistego”, co oznacza, że nie można ich przekazywać osobom trzecim. Ponadto za każdym razem opatrzone są one wskazówką, aby przekazany z wyprzedzeniem tekst porównać uważnie z tym, co faktycznie powie papież.

Franciszek, także podczas zagranicznych podróży, rezygnuje niekiedy z odczytania wcześniej przygotowanego tekstu i wygłasza improwizowane przemówienie. Tekst wcześniej przygotowany uważany jest za ważne papieskie wystąpienie i można go również opublikować.

Bywa też, że papież słynący ze spontaniczności i bezpośredniego języka dodaje kilka istotnych słów lub zdań.

Regulamin ściśle wyznacza zasady dotyczące bezpieczeństwa, transportu każdej sztuki bagażu oraz sprzętu technicznego i jego użycia. Watykan przypomina ponadto, że surowo zabronione jest korzystanie podczas lotu z telefonów komórkowych bądź satelitarnych.

Wszyscy wysłannicy z volo papale mieszkać będą w jednym krakowskim hotelu i będą mieli zapewniony transport do miejsc odwiedzanych przez Franciszka. Do niektórych udać będą mogli się wszyscy uczestnicy lotu. Inne punkty zaś oznaczone są w programie wizyty jako te, gdzie dostęp dziennikarzy jest „ograniczony” lub „bardzo ściśle ograniczony”.

Tą ostatnią kategorią opatrzono takie punkty programu, jak spotkanie Franciszka z prezydentem Andrzejem Dudą na Wawelu po przylocie w środę, modlitwa w kaplicy na Jasnej Górze w Częstochowie w czwartek, piątkowa wizyta na terenie Auschwitz i w szpitalu pediatrycznym na krakowskim Prokocimiu oraz w sanktuarium Bożego Miłosierdzia w sobotę.

Reklama

Miejsca te dzielone są także tak, aby wszędzie obecny był choć jeden polski dziennikarz, mogący służyć ewentualną pomocą językową lub inną zagranicznym wysłannikom przekazując im dodatkowe informacje.

Watykan wyraźnie zaznacza również, że udział w papieskiej ceremonii wymaga stroju "stosownego do okoliczności".

Największym przywilejem podróży w papieskim samolocie jest możliwość bezpośredniego kontaktu z Franciszkiem, zarówno w drodze z Rzymu, jak i podczas powrotu. Dziennikarze wpuszczani są na pokład wcześniej i widzą chwilę wejścia papieża.

Kulminacyjnym punktem całej podróży jest zaś konferencja prasowa Franciszka w drodze powrotnej.

W przypadku lotu z Krakowa do Rzymu będzie ona dosyć krótka, co wynika z długości trasy - zapowiedział rzecznik Watykanu ksiądz Federico Lombardi. Być może papież pozdrowi dziennikarzy także już po starcie z rzymskiego lotniska Fiumicino i zwróci się z krótkim przesłaniem, na przykład na temat głównego celu pielgrzymki, czyli Światowych Dni Młodzieży.

Ścisłe zasady obowiązują dziennikarzy z volo papale w sprawie sposobu relacjonowania papieskiej konferencji prasowej. Aby wszyscy mieli jednakowe szanse przygotować materiały z rozmowy z Franciszkiem w trakcie lotu i po wylądowaniu samolotu, wyznaczany jest bardzo dokładny termin ich publikacji oraz emisji. W zależności od długości konferencji prasowej mogą się one ukazać zazwyczaj godzinę lub półtorej po wylądowaniu samolotu.

Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)

sw/ kar/

2016-07-23 08:22

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek: nie wiem, czy będę w Panamie na ŚDM, ale Piotr tam będzie

Podczas spotkania z wolontariuszami w Tauron Arenie Ojciec Święty powiedział:
CZYTAJ DALEJ

MŚ w kajakarstwie górskim - złoty medal Zwolińskiej w C1

2025-10-02 08:07

PAP/EPA/DAN HIMBRECHTS

Klaudia Zwolińska zdobyła złoty medal w konkurencji kanadyjek jedynek (C1) w mistrzostwach świata w kajakarstwie górskim w australijskim Penrith.

26-latka slalomistka z Nowego Sącza przed rokiem została wicemistrzynią olimpijską w K1, a w 2023 roku w tej specjalności miała brąz mistrzostw świata. W kanadyjkach nie odnosiła dotychczas większych sukcesów, np. była 17 w paryskich igrzyskach.
CZYTAJ DALEJ

Kapłaństwo jak jutrzejsza gazeta [Felieton]

2025-10-02 23:00

Obraz wygenerowany przez AI

Czytałem wczoraj, że ma powstać nowy religijny kanał TV. Zainteresowany temat zacząłem sprawdzać, jaką linię ma koncern go prowadzący. Przeglądając programy TV emitowane przez tego wydawcę natknąłem się na serial, który uwielbiałem w późnym dzieciństwie - “Zdarzyło się jutro”. Było w nim coś niezwykłego. Gary Hobson, zwyczajny facet z Chicago, codziennie rano dostawał gazetę z przyszłości. Nie był superbohaterem w pelerynie, nie miał broni ani pieniędzy, ale miał tylko poczucie misji i odpowiedzialności. Wiedział co się może wydarzyć i miał świadomość, że brak reakcji może doprowadzić do tragedii.

Przypominając sobie niektóre wątki przyszła mi myśl, że główny bohater dzień po dniu walczy o nadzieję. Wielu bohaterów, którym pomaga Gary to ludzie będący na skraju życia, przejawiający brak nadziei. A on swoją postawą i słowem namawiał, że jeszcze nie wszystko stracone, że można się podnieść, że jeszcze jest czas, że można inaczej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję