Reklama

Opłatkomanii stop!

Niedziela kielecka 1/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gest łamanego opłatka - wzruszenie, miłość i przebaczenie - uczucia przypisane do tej jedynej Nocy w roku, która niesie pojednanie i nadzieję. Dobrze, ale czy naprawdę jedynej? Bo tak, jak atakuje Polaków istna inwazja „świętych Mikołajów”, tak i ogarnia ich szaleństwo opłatkowych imprez. Jak tu się wzruszać, skoro jest to już ósme łamanie się w tym sezonie, a przede mną jest ich może z dziesięć? Przecież do Gromnicznej jeszcze kilka okazji się zdarzy, tym bardziej, że nikt nie chce być gorszy: szkoły, jednostki straży pożarnej, posterunki policji, urzędy i instytucje socjalno-opiekuńcze (i nie opiekuńcze), koła gospodyń wiejskich, zespoły taneczne, kluby aerobiku, wyższe i niższe uczelnie, stowarzyszenia, fundacje, zjednoczenia... I co mam przebaczać, i właściwie czego życzyć miłemu panu w mundurze, trzymającemu w jednej ręce opłatek, a w drugiej nierzadko kieliszek szampana?
W zasadzie nic nie mam przeciwko życzeniom. Życzmy sobie jak najlepiej i niech świętość wśród nas zagości, tylko stawiam veto przeciwko opłatkomanii. Organizujmy, skoro tak lubimy, różne Christmas party, wręczajmy sobie z tej okazji świąteczne gadżety albo nagrody - jako że pora na podsumowania kończącego się roku, ale nie odzierajmy z nimbu świętości opłatka.
Wśród bajki włóżmy hipotezę, że powędruje on do zlaicyzowanej Europy, która i tak nie chce przyznać się do chrześcijańskich korzeni. Jako towar eksportowy, znak firmowy naszej arcypolskiej tradycji - lepiej, żeby nigdzie nie wędrował.
Jeszcze do niedawna badacze polskiego obyczaju mogli śmiało napisać, że w Polsce łamanie się opłatkiem wykształciło rytuał odrębny i jedyny, o charakterze niepowtarzalnym i mistycznym. Historia naszego narodu - w ostatnich dwustu latach na ogół tragiczna - sprawiła, że Polacy uwikłani w losy Ojczyzny, zbyt często spędzali wigilie poza domem. Ale zawsze, w miarę możliwości, łączyło ich misterium opłatka. I rzeczywiście jest to rdzennie polski obyczaj.
Chociaż żelazorytnictwo opłatkowe (czyli wyrabianie ozdobnych form do pieczenia opłatków) jest pochodzenia obcego, to tylko w Polsce zostało podniesione do rangi sztuki i zapoczątkowało nowy, osobny dział grafiki. Obce wzory dostosowano do oryginalnego polskiego folkloru. Najstarsze z zachowanych opłatków pochodzą z XVII wieku i są bezcennym dokumentem obyczajowym staropolskiej kultury (a nawet architektury, gdyż na opłatkach przedstawiano budowle świeckie, sakralne, miejskie pejzaże itp.). Do tej pory zachował się obyczaj ozdabiania paczek opłatków papierową wstążką, z wykorzystaniem rysunków scen ewangelicznych, łączonych z polską tradycją. Opłatki wyrabiane były przy kościołach i klasztorach. Wypiekano je, lejąc rzadkie ciasto pszenne w żelazne foremki odznaczające się artyzmem i subtelnością rysunku.
Dzielenie się opłatkiem rozpoczynał zawsze pan domu lub w jego zastępstwie najstarszy syn, a potem dzielili się już wszyscy uczestnicy wieczerzy, składając sobie życzenia i żegnając się krzyżem.
Nie twierdzę, że wszystko, co stare było dobre i lepsze niż dzisiaj, ale doprawdy, czy przy masowości łamania się opłatkiem można mówić o wzruszeniu, a tym bardziej o przeżywaniu misterium?
Szanując pozostałe po wieczerzy resztki poświęconego przecież opłatka wycinano z niego „światy”, delikatne ozdoby zawieszane u powały na gałęziach wigilijnych podłaźników lub choinki. Aż strach pomyśleć, co dzieje się współcześnie z opłatkami pozostałymi po tych masowych łamaniach…

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dziękuję! Wszystkiego dobrego! Leon XIV pobłogosławił sąsiadów

2025-05-09 08:33

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

Papież Leon XIV po swoim wyborze i uroczystościach przybył w czwartek późnym wieczorem do swego mieszkania w gmachu Dykasterii Nauki Wiary. Połogosławił swoich sąsiadów, urzędników i księży, którzy również tam mieszkają.

Na dziedzińcu przed budynkiem, kiedy przybył tam nowy Papież, zgromadzili się uradowani mieszkańcy, aby przywitać swego dotychczasowego sąsiada, obecnie Leona XIV.
CZYTAJ DALEJ

Papież Leon XIV - „Serce duszpasterza, doświadczenie w zarządzaniu, globalna wizja”

2025-05-09 17:44

[ TEMATY ]

biogram

zakonnik

Papież Leon XIV

PAP/VATICAN MEDIA HANDOUT

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

Kim jest nowy papież Leon XIV? Pierwszy biskup Rzymu urodzony w Ameryce Północnej jest potomkiem imigrantów z Europy. Ostro krytykuje politykę migracyjną administracji Donalda Trumpa. Z wykształcenia jest matematykiem i kanonistą. Jako zakonnik-augustianin został misjonarzem, a następnie biskupem, który przez osiem lat kierował diecezją Chiclayo w Peru. Przez ostatnie dwa lata był prefektem Dykasterii ds. Biskupów. Jest fanem baseballu i tenisistą amatorem. Jeździ konno. Słucha jazzu.

Kathleen Sprows Cummings, wykładająca historię na amerykańskim Uniwersytecie Notre Dame, w trzech punktach charakteryzuje nowego papieża: „serce duszpasterza, doświadczenie w zarządzaniu, globalna wizja”.
CZYTAJ DALEJ

Informacje i modlitwa w jednym!

2025-05-09 17:31

Archiwum

    To pierwsza publikacja poświęcona papieżowi Leonowi XIV!

    Książka pt „Habemus papam” prezentuje sylwetkę następcy św. Piotra oraz modlitwy, dzięki którym wspólnota parafialna może otoczyć go duchowym wsparciem od pierwszych dni pontyfikatu. Zainteresowani otrzymują w jednym miejscu m.in.: życiorys Leona XIV ( w tym krakowski akcent), informacje o jego duchowości i pierwszych gestach. Są też ciekawostki i cytaty, które mogą być przydatne w homiliach i publikacjach parafialnych. Jest także tekst „Nowenny wiernych o błogosławiony pontyfikat” ( autorstwa ks. Józefa Gawła, sercanina) i wybrane cytaty, które pomogą w parafiach wprowadzenie modlitwy za papieża do programu liturgicznego wspólnoty. Z książki można korzystać i indywidualnie, i we wspólnocie!
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję