Reklama

Pomnik „Zapory” w Lublinie

26 października br. w Lublinie został odsłonięty pomnik mjr. Hieronima Dekutowskiego „Zapory” i jego żołnierzy. Pomnik w kształcie otwartej księgi został zaprojektowany i wykonany przez znanego rzeźbiarza i kamieniarza, Witolda Marcewicza z Bełżyc. Odsłonięcia i poświęcenia pomnika patrona Gimnazjum nr 9 przy ul. Lipowej 25 w Lublinie dokonał abp Józef Życiński podczas uroczystej Mszy św. polowej.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Hieronim Dekutowski podczas kampanii wrześniowej w wieku 20 lat zgłosił się na ochotnika do obrony kraju. Razem z wycofującą się armią polską dotarł do Węgier, później przez Francję do Anglii i po odpowiednim przygotowaniu w nocy z 16 na 17 września 1943 r. został zrzucony w rejonie lubelskim. Jego ludzie przeprowadzili kilkadziesiąt akcji sabotażowych. Po wojnie „Zapora” ukrywał się, w końcu - po prowokacji - został aresztowany razem ze współtowarzyszami i osadzony w więzieniu na Mokotowie. 7 marca 1949 r. został zamordowany. „Pamięci nie wolno rozmienić na drobne w polskich utarczkach i konfliktach, bo wtedy dramaty mogą mieć nowe edycje w kolejnych pokoleniach” - przestrzegał Metropolita. Abp Życiński zwrócił uwagę, że patrząc z perspektywy czasu na dramatyczne momenty historii, którą niedawno jeszcze usiłowano wypełniać białymi plamami, trzeba prosić Boga o wyleczenie z absurdalnej nienawiści, która każe Polakom strzelać do Polaków i chęci rewanżu, ale nie o wyleczenie z pamięci. „Dziękujmy Bogu, że dziś możemy mówić o bohaterskiej postawie «Zaporczyków»; za to, że fałszu, kłamstwa i przemocy nie dało się ukryć na długi dystans. Przywołujemy wstawiennictwo tych, którzy kochając ojczyznę rozumieli, że kochać to boli i potrafili wiernie wytrwać w swoim świadectwie. Cena ich cierpień uświadamia nam dramatyzm polskich dziejów, uczy wrażliwości na dramaty, które są udziałem naszego pokolenia, uczy odpowiedzialności za jutro ojczyzny”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Tadeo z Filipin: na pielgrzymce łagiewnickiej zobaczyłem nadzieję Kościoła

2024-05-05 14:58

[ TEMATY ]

Łagiewniki

Jezus Miłosierny

Małgorzata Pabis

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

„Na pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia zobaczyłem młodych ludzi, rodziny z dziećmi, nadzieję Kościoła” - mówi ks. Tadeo Timada, filipiński duchowny ze Zgromadzenia Synów Miłości, który uczestniczył po raz pierwszy w bielsko-żywieckiej pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Przeszła ona po raz 12. z Bielska-Białej do krakowskich Łagiewnik w dniach od 30 kwietnia do 3 maja br. Wzięło w niej udział ponad 1200 osób.

W połowie lat 90. ubiegłego wieku, kiedy to papież Jan Paweł II odwiedził Filipiny, przyszły kapłan obiecał sobie, że przyjedzie do Polski. Dziś ks. Tadeo pracuje jako przełożony we wspólnocie zgromadzenia zakonnego kanosjanów w Padwie.

CZYTAJ DALEJ

To święty również na dzisiaj

Niedziela Ogólnopolska 42/2010, str. 8-9

wikipedia

Czy kanonizacja średniowiecznego kapłana z Zakonu Kanoników Regularnych ma jakieś znaczenie dla nas, żyjących w XXI wieku? Czy ks. Stanisław z krakowskiego Kazimierza, który świetnie rozumiał problemy XV-wiecznych parafian, potrafi zrozumieć nasze problemy - ludzi żyjących w epoce technicznej?

Stanisław Kazimierczyk, choć umarł w 1489 r., jest ciągle żywy i skutecznie działa w niebie. W rok po śmierci przy jego grobie Bóg dokonał 176 uzdrowień, które zostały udokumentowane. Do dzisiejszego dnia tych niezwykłych interwencji były setki tysięcy. Ludzie są uzdrawiani z wielu chorób, umacniani w realizowaniu trudnych obowiązków, podtrzymywani na duchu w ciężkich chwilach życia. Dzięki skutecznej interwencji Kazimierczyka ludzie odzyskują wiarę w Boga miłującego i są uzdrawiani ze zranień duchowych i psychicznych.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 6.): Nie uciekaj, mały!

2024-05-05 21:33

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Co nam mówi o Maryi Jan pod krzyżem Jezusa? Czy muszę się martwić, jeśli jestem w czymś najsłabszy? I czego uczy mnie Maryja, jeśli chodzi o towarzyszenie bliskim w ważnych momentach? Zapraszamy na szósty odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o tym, że warto być z Nią, gdy się jest z innymi.

ZOBACZ CAŁY #PODCASTUMAJONY

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję