W Warszawskiej Operze Kameralnej odbyła się premiera wybitnego dzieła Giuseppe Verdiego Falstaff. Opera komiczna wielkiego kompozytora włoskiego pasuje do linii repertuarowej WOK, jest to bowiem utwór
kameralny o niewielkiej stosunkowo obsadzie, w której pole do popisu ma grupa solistów.
Verdi napisał Falstaffa pod koniec życia do libretta opartego na motywach Wesołych kumoszek z Windsoru i Henryka IV Szekspira. Dzieło to zadziwia pogodą ducha, dojrzałością artystyczną,
rodzajowością, poczuciem humoru i mistrzostwem reżyserskim.
Bohaterem jest sir John Falstaff, szlachcic o pustej sakiewce, lubiący dobrze zjeść i wypić, prototyp Pana Zagłoby z sienkiewiczowskiej Trylogii. Wraz z kompanami
pisze on listy do pani Page i pani Ford. Wywołuje tym falę spiętrzonych towarzyskich nieporozumień i zabawnych konfliktow. Wszystko kończy się wspaniałym moralitetowym finałem. Przedstawienie
w WOK zostało zrealizowane doskonale od strony muzycznej i reżyserskiej przez Ryszarda Peryta. Możemy podziwiać kunszt artystyczny Verdiego w wykonaniu warszawskich muzyków
i śpiewaków. Przedstawienie Falstaffa weszło na stałe do repertuaru Warszawskiej Opery Kameralnej.
„W dwunastym roku życia miała złożyć świadectwo krwi (...). Ale jak wielka musiała być siła wiary, co nawet w takim wieku znalazła świadectwo” – napisał o św. Agnieszce wielki ojciec Kościoła św. Ambroży.
Agnieszka żyła w Rzymie prawdopodobnie na przełomie III i IV wieku. W starożytności była jedną z najbardziej popularnych świętych. Napisali o niej nie tylko św. Ambroży, ale również św. Hieronim, papież św. Damazy i papież św. Grzegorz I Wielki. Prawdopodobnie zginęła w wieku 12 lat, broniąc dziewictwa, które ślubowała Chrystusowi. Miała ponieść męczeńską śmierć na stadionie Domicjana ok. 305 r. Dzisiaj jest to piazza Navona – jedno z najpiękniejszych i najbardziej uczęszczanych miejsc Rzymu. Na miejscu, gdzie znajdował się grób św. Agnieszki, cesarz Konstantyn Wielki w IV wieku wystawił wspaniałą bazylikę.
Tabernakulum zawierające Najświętszą Eucharystię i witrażowe stacje drogi krzyżowej zostały odnalezione w nienaruszonym stanie w katolickim kościele w Los Angeles, który został zburzony przez pożar w Pacific Palisades.
„To sprzeczne z logiką”, powiedział Los Angeles Magazine kapitan straży pożarnej Los Angeles (LAFD) Frank Lima, zwracając uwagę, że witraże przedstawiające mękę i śmierć Jezusa Chrystusa pozostały nietknięte.
Szokującą wiadomość podał na platformie X dr Karol Nawrocki, wybitny historyk, szef IPN, kandydat na prezydenta RP; otóż ze stałej ekspozycji Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku została usunięta fotografia przedstawiająca powstańców warszawskich składających przysięgę w obecności katolickiego kapłana.
„Zamiast zdjęcia przysięgi powstańców warszawskich złożonej przed księdzem będzie pusta ściana. Ale podświetlona” - napisał Nawrocki.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.