Reklama

Świat

Kard. Turkson: ochrona środowiska dziełem miłosierdzia

„Troska o stworzenie jako dzieło miłosierdzia” to temat wielkopostnego spotkania na amerykańskim uniwersytecie Villanova w Filadelfii, gdzie swoimi przemyśleniami nad związkiem między ochroną przyrody a miłosierdziem podzielił się kard. Peter Turkson.

[ TEMATY ]

USA

Grzegorz Gałązka

Kard. Turkson Peter Kodwo Appiah

Kard. Turkson Peter Kodwo Appiah

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Za punkt wyjścia swojego wystąpienia przewodniczący Papieskiej Rady „Iustitia et Pax” wziął fragment encykliki „Laudato si’”, w którym Franciszek zwraca uwagę, że życie człowieka opiera się na trzech podstawowych relacjach: z Bogiem, bliźnimi i ziemią. Obecny kryzys, jakiego jesteśmy świadkami, spowodowany jest tym, że zbyt wiele eksploatujemy, a za mało chronimy środowisko, co ma zastraszające konsekwencje dla biednych i dla całej naszej planety.

W kontekście trwającego Jubileuszowego Roku Miłosierdzia kard. Turkson zauważył, że zaangażowanie na rzecz ochrony środowiska winno się inspirować postawą Dobrego Pasterza troszczącego się o swoje owce. W swojej encyklice Ojciec Święty pyta: „Jaki świat chcemy przekazać tym, którzy będą po nas, dorastającym dzieciom?”. To właśnie pamięć o najsłabszych skłoniła Papieża, by „troskę o nasz wspólny dom” nazwać „ósmym uczynkiem miłosierdzia”. Tak więc chrześcijanin angażujący się w ochronę środowiska włącza się tym samym w wielkie dzieło miłosierdzia samego Stwórcy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-02-26 17:19

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Katolicki biskup żegna George’a Floyda: zapaliłeś ogień, który płonie

[ TEMATY ]

USA

PAP/EPA/LARRY W. SMITH

Zapaliłeś ogień, który płonie na rzecz zmiany – napisał katolicki biskup Frank Nubuasah z Botswany w liście pożegnalnym do George’a Floyda. 46-letni czarnoskóry mężczyzna zmarł 25 maja po brutalnym zatrzymaniu go w Minneapolis, kiedy biały policjant przez kilka minut przyciskał jego gardło kolanem. Zdarzenie to wywołało falę protestów w Stanach Zjednoczonych i innych państwach świata.

Pochodzący z Ghany hierarcha znał Floyda osobiście. Poznali się na początku lat 90. XX wieku na meczu bejsbolowym w Pittsburghu w USA i zaprzyjaźnili. Przyszły biskup spędził z 20-letnim wówczas George'em wakacje, grillował, grał w piłkę, poznał jego rodzinę. Teraz wspomina jego otwartość na spotykanych ludzi i „zaraźliwy uśmiech” Floyda. - Zupełnie jakby koronawirus nauczył się od Ciebie jak zarażać ludzi - dodaje.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: „Perły od królów, złoto od rycerzy” - królewskie atrybuty Patronki Polski

2024-05-02 09:59

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Maryja Królowa Polski

Karol Porwich/Niedziela

„Perły od królów, złoto od rycerzy”, tysiące brylantów i innych kamieni szlachetnych, a nawet meteoryty znalezione w różnych częściach świata czy ślubne obrączki, w tym ta wyrzucona z transportu do Auschwitz, to od wieków darami wyrażany hołd, Tej, która w naszej Ojczyźnie sławiona jest jako Królowa Polski i Polaków. Już w XV w. Jan Długosz nazwał Matkę Chrystusa czczoną w jasnogórskim obrazie cudami słynącym „najdostojniejszą Królową świata i naszą”. Wizerunek Jasnogórskiej Bogurodzicy od początku powstania częstochowskiego klasztoru uznany za niezwykły, otoczony został powszechnym kultem przez wiernych, ale i przez polskich królów. Wyrazem tego były także korony i niezwykłe szaty nakładane na obraz.

Zapowiedź zabiegania w Stolicy Apostolskiej o ustanowienie święta Królowej Polski - 3 maja można odczytać w ślubach króla Jana Kazimierza (1656), ale dopiero w Polsce niepodległej kroki takie podjęto i na prośbę polskiego Episkopatu Pius XI zatwierdził tę uroczystość dla całej Polski (1923). Dla Polaków jest Jasnogórski Obraz to jeden z najcenniejszych „narodowych skarbów", obok godła Orła Białego, dla wielu znak naszej tożsamości. Właśnie ze względu na jego obecność, rocznie do jasnogórskiego Sanktuarium przybywają miliony pielgrzymów.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję