Reklama

Słowo Redaktora Naczelnego

Dekalog - kodeks etyczny dla wszystkich

Niedziela w Chicago 42/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Polska codzienność przynosi nam mnóstwo przykładów korupcji, nadużyć, i to także na wyższych szczeblach władzy. A jak mówił Andrzej Frycz Modrzewski, pierwszy nowożytny publicysta: „zło osób wyżej postawionych jest bardziej widoczne i bardziej demoralizujące”. A więc w sferze prawa Modrzewski domagał się bardziej surowych kar za to samo przewinienie dla stojących wyżej w hierarchii społecznej, niż dla zwykłych obywateli.
Wydaje się, że ponieśliśmy jakąś klęskę w wychowaniu człowieka, bo istnieje pewne rozdwojenie między powszechnie akceptowanymi przez nas normami życia, a samym życiem.
Interpretujemy Dekalog na swój własny użytek, przymykając oko na przykazania w danej sytuacji niewygodne. Czasem dzieje się tak w majestacie prawa - tak jest np. z piątym przykazaniem Bożym. Nasze życie obfituje w odstępstwa od normy. Wspomnę tutaj choćby o uczciwości w pracy, w handlu, tzw. „kopercie” przy okazji niedyspozycji zdrowotnych, prezentach wręczanych nauczycielom. Zjawisko to jest dość, że ci, którzy nie „dają” - bo nie chcą lub po prostu nie mają pieniędzy - są pozostawieni sami sobie, ze swoim bólem, podszyci lękiem, rozczarowani wobec ludzi i wyznawanych wartości. Czują się oszukani.
I w pewnym momencie człowiek stawia sobie pytanie: Jak żyć, jak postępować? Dlaczego wszystko nie jest czyste, jasne, klarowne...?
Jednak nic nie usprawiedliwia nas z odstępstwa wobec tych podstawowych norm życia człowieka, nakreślonych przez samego Boga. Normy te wypisane są w sumienie każdego człowieka, każdy z nas ma swego rodzaju instynkt wiary. Poucza nas św. s. Faustyna, przytaczając słowa Pana Jezusa, wypowiedziane do niej podczas jednej z wizji:
„(...) Brzydzę się najmniejszym grzechem. Nie mogę kochać duszy, którą plami grzech, ale kiedy żałuje, to nie ma granicy dla mojej hojności, jaką mam ku niej. Miłosierdzie moje ogarnia ją i usprawiedliwia (...). Powiedz grzesznikom, że żaden nie ujdzie ręki mojej. Jeżeli uciekają przed miłosiernym sercem moim, wpadną w sprawiedliwe ręce moje (...). Powiedz grzesznikom, że (...) przemawiam do nich przez wyrzuty sumienia, przez niepowodzenie i cierpienia, przez burze i pioruny, przez głos Kościoła, a jeżeli udaremnię wszystkie łaski moje, poczynam się gniewać na nich, zostawiając ich samym sobie i daję im, czego pragną”.
Te słowa nie wymagają komentarza.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niespełna trzy miesiące po wyborze papież Leon XIV zjednał sobie młodzież

Około miliona młodych osób z całego świata spędziło noc z soboty na niedzielę na rzymskim kampusie Tor Vergata śpiąc w śpiworach, na materacach i w namiotach przed poranną Mszą św. z papieżem Leonem XIV. Włoska prasa oceniła, że niespełna trzy miesiące po wyborze papież z USA zjednał sobie młodzież.

Msza św. na zakończenie Jubileuszu Młodzieży rozpocznie się na Tor Vergata o 9 rano. Na to największe wydarzenie Roku Świętego przybyli pielgrzymi ze 146 krajów; ponad dwie trzecie z krajów europejskich. Jest około 20 tysięcy Polaków.
CZYTAJ DALEJ

Papież zaprasza na Światowe Dni Młodzieży w Seulu - po raz pierwszy podał ich datę!

Światowe Dni Młodzieży w Seulu odbędą się w dniach 3-8 sierpnia 2027 roku - zapowiedział papież Leon XIV na zakończenie Jubileuszu Młodych. Ich tematem będą słowa z Ewangelii wg św. Jana: „Odwagi! Ja zwyciężyłem świat!”.

Przed modlitwą „Anioł Pański” na Tor Vergata w Rzymie papież zapewnił, że „po zakończeniu tego Jubileuszu, «pielgrzymka nadziei» młodych ludzi będzie trwała nadal i zaprowadzi nas do Azji”. „Ponawiam zaproszenie, które Papież Franciszek skierował w Lizbonie, dwa lata temu: młodzież z całego świata spotka się wraz z Następcą Piotra - aby obchodzić Światowe Dni Młodzieży - w Seulu, w Korei, w dniach 3-8 sierpnia 2027 roku” - powiedział Leon XIV.
CZYTAJ DALEJ

Francja: Leon XIV zjednał sobie prawie 90 proc. społeczeństwa

2025-08-04 08:37

[ TEMATY ]

społeczeństwo

Francja

Papież Leon XIV

Vatican Media

Leon XIV podczas spotkania z francuskimi neofitami i katechumenami

Leon XIV podczas spotkania z francuskimi neofitami i katechumenami

86 proc. Francuzów pozytywnie ocenia pierwsze trzy miesiące pontyfikatu Leona XIV – wynika z sondażu, przeprowadzonego przez francuski instytut badawczy Odoxa z okazji zbliżającej się cezury pierwszych 100 dni. Tego zdania są prawie wszyscy praktykujący katolicy, ale też znaczna większość przedstawicieli innych religii i osób niewierzących. Trzy czwarte badanych widzi w nim przede wszystkim „posłańca pokoju”.

Papież zjednał sobie młodszych i starszych
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję