Reklama

Dąbie n. Nerem

Miejsce pamięci

W parafii pw. św. Mikołaja odbyła się uroczystość odsłonięcia i poświęcenia lapidarium ku czci mieszkańców Dąbia n. Nerem, ofiar II wojny światowej. Na skwerze w pobliżu kościoła, obok grobu nieznanego żołnierza stanęło pięć pomników z marmuru. Inicjatorem utworzenia lapidarium jest Towarzystwo Przyjaciół Miasta Dąbia. Miejsce pamięci powstało dzięki poparciu władz samorządowych, hojności sponsorów i składkom członków Towarzystwa.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- W latach 1939-45 straciła życie prawie połowa mieszkańców miasta. Zginęło ponad 1000 Żydów - powiedział Wiesław Sońta, członek TPMD. - Na marmurowych tablicach uwieczniono pamięć o ludziach, którzy zostali rozstrzelani, zagazowani w Chełmnie, którzy zginęli w obozach koncentracyjnych. Wydarzenia te nie zawsze były nagłaśniane, teraz Towarzystwo Przyjaciół Miasta Dąbia oddaje cześć poległym i pomordowanym.
Przed II wojną światową Dąbie było 5-tysięcznym miastem. Mieszkało w nim ponad 1000 osób narodowości żydowskiej. Po zakończeniu okupacji ocalało niewiele ponad 2 tys. mieszkańców, w tym garstka Żydów.
Historyczna uroczystość odbyła się w przeddzień 64. rocznicy wybuchu wojny. Uczestniczyli w niej tłumnie mieszkańcy miasta i okolic. Po odczytaniu i wmurowaniu aktu fundacyjnego ks. kan. Czesław Czajkowski - proboszcz parafii św. Mikołaja w Dąbiu n. Nerem odsłonił i poświęcił lapidarium. Kazanie wygłosił ks. prał. Kazimierz Lipiński, który powiedział m. in.: „Bardzo to cenna inicjatywa, mająca podkreślić wartość człowieka, który oddaje życie za Ojczyznę”. Kaznodzieja przytoczył też słowa Prymasa Polski, Stefana Kardynała Wyszyńskiego: „Gdy gaśnie pamięć ludzka, dalej niech mówią kamienie”.
- Spotykamy się w przeddzień 64. rocznicy wybuchu wojny - mówił do zebranych burmistrz Dąbia Stanisław Gralak. - Obchodzimy też Dzień Weterana Walk o Wolność i Niepodległość Ojczyzny. Dlatego w uroczystości uczestniczą przede wszystkim kombatanci - świadkowie tamtych strasznych czasów. Niech wzniesione tu kamienie ostrzegają i krzyczą: nigdy więcej wojny, nigdy więcej niewinnych ofiar!
Wezwanie do pamięci zbiorowej nie może się kończyć postawieniem pomnika, lapidarium czy wmurowaniem tablicy. Byłoby to wezwanie do uszanowania pamięci ofiar, lecz pamięci pustej, prędzej czy później prowadzącej do zapomnienia ofiary ich krwi. Pamięć ma tkwić w każdym człowieku - jako członku Narodu. Marszałek Polski Józef Piłsudski mówił: „Naród bez pamięci nie ma przyszłości ani prawa do bytu teraźniejszego”. Patrząc na to, co dzieje się we współczesnym świecie, nie można dopuścić do zapomnienia ofiary krwi przelanej w przeszłości. Jednakże sama pamięć oderwana od chrześcijańskiego przebaczenia, bez zrozumienia krzywd i próby ich naprawienia nie prowadzi ku niczemu dobremu. Przekonało się o tym i przekonuje wiele ludów i narodów świata.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek: cnoty teologalne pozwalają nam działać jako dzieci Boże

2024-04-24 10:07

[ TEMATY ]

papież

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

O znaczeniu cnót teologalnych: wiary, nadziei i miłości w życiu moralnym chrześcijanina mówił dziś Ojciec Święty podczas audiencji ogólnej. Zaznaczył, że pozwalają nam one działać jako dzieci Boże.

Na wstępie papież przypomniał, że każdy człowiek jest zdolny do poszukiwania dobra, jednakże chrześcijanin otrzymuje szczególną pomoc Ducha Świętego, jaką są wspomniane cnoty teologalne. Cytując Katechizm Kościoła Katolickiego Franciszek podkreślił, że „są one wszczepione przez Boga w dusze wiernych, by uzdolnić ich do działania jako dzieci Boże i do zasługiwania na życie wieczne” (n. 1813).Dodał, iż wielkim darem cnót teologalnych jest egzystencja przeżywana w Duchu Świętym. Są one wielkim antidotum na samowystarczalność i zarozumiałość, czy pokusę wywyższania samych siebie, obracania się wokół swego „ja”.

CZYTAJ DALEJ

Stań przed Bogiem taki, jaki jesteś

2024-04-24 19:51

Marzena Cyfert

O. Wojciech Kowalski, jezuita

O. Wojciech Kowalski, jezuita

W uroczystość św. Wojciecha, biskupa i męczennika, głównego patrona Polski, wrocławscy dominikanie obchodzą uroczystość odpustową kościoła i klasztoru.

Słowo Boże podczas koncelebrowanej uroczystej Eucharystii wygłosił jezuita o. Wojciech Kowalski. Rozpoczął od pytania: Co w takim dniu może nam powiedzieć św. Wojciech?

CZYTAJ DALEJ

Świętość w codzienności

2024-04-25 11:28

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Przy relikwiach Męczenników z Markowej modlili się wierni z dekanatów: staszowskiego, świętokrzyskiego i połanieckiego.

– Witamy Józefa, Wiktorię i ich dzieci: Stasia, Basię, Władzia, Franciszka, Antosia, Marysię i dzieciątko, które w chwili egzekucji przyszło na świat. Jako rodzice daliście życie siedmiorga dzieciom i jednocześnie chroniliście życie innych ludzi. Nikt nie musiał was przekonywać, że życie każdego człowieka jest wartościowe i zasługuje na szacunek bez względu na pochodzenie czy wyznanie. My małżeństwa chcemy się od was uczyć i stawać w obronie tego, co słuszne nawet za cenę życia i pamiętać, że miłość jest silniejsza od nienawiści – mówili małżonkowie, witając relikwie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję