Reklama

Znaki święte w Kościele

Chleb

[ TEMATY ]

Kościół

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Chleb jest najbardziej koniecznym i najpowszechniejszym środkiem spożywczym. Mówi się popularnie o chlebie i wodzie jako najbardziej potrzebnym pokarmie do życia. Chleb jest znakiem podtrzymywania życia w najszerszym znaczeniu. W modlitwie Pańskiej Pan Jezus wśród siedmiu próśb umieścił również tę: „Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj” (Mt 6, 11), choć wyjaśnił też, że „nie samym chlebem żyje człowiek, ale wszelkim słowem, które pochodzi z ust Bożych” (Mt 4, 4).

W Starym Przymierzu chleb uważany był za rzecz świętą. W Namiocie Spotkania składano na specjalnym stole dwanaście chlebów pokładnych i zmieniano je co szabat. Były one znakiem życia, które pochodzi od Boga. Składano je jako dar wdzięczności, że Bóg podtrzymywał zawarte przymierze. Na ofiarę składano zwykle chleby niekwaszone, czyli przaśne. Kwas w cieście uznawano za element psujący.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W pierwszych wiekach chrześcijanie na spotkaniach eucharystycznych używali chleba o kształcie używanym do zwykłego posiłku, podobnie jak Chrystus w czasie Ostatniej Wieczerzy. Zbawiciel przygotował apostołów i swoich wyznawców do wielkiej przemiany, jakiej dokonał w przeddzień swej Męki i którą polecił ponawiać na Jego pamiątkę. „Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli ktoś spożywa ten chleb, będzie żył na wieki” (J 6, 51).

Reklama

Chleb razem z winem są znakami Eucharystii. Chleb podobnie jak wino są bardzo trafnymi symbolami śmierci, przemiany i zmartwychwstania. Zanim bowiem chleb znajdzie się na stole, aby stał się pokarmem, ziarno musi przejść przez proces mielenia, następnie pieczenia go. I dopiero wtedy jest pożywny. Chleb umieszczony na nagrobkach oznacza udział w uczcie niebieskiej. Przed krojeniem chleba często robi się na nim znak krzyża, co jest symbolem błogosławieństwa. Upadłą na ziemię kromkę chleba podnosi się z uszanowaniem i całuje „dla darów nieba” (C. K. Norwid).

Chrystus Pan dwa razy rozmnożył chleb dla zgłodniałych słuchaczy, dlatego wśród symboli eucharystycznych już w sztuce katakumbowej występuje kosz z chlebem.

Ziarno pszenicy oznacza Chrystusa, który zstąpił do otchłani, do krainy zmarłych, ale po śmierci zmartwychwstał. Kłosy pszenicy malowane na obrazkach, naczyniach lub dekoracji ołtarzowej i przede wszystkim na drzwiczkach tabernakulum są symbolem Eucharystii.

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Chrystus obecny w Kościele

Niedziela świdnicka 41/2015, str. 5

[ TEMATY ]

Kościół

Jezus Chrystus

Karina Wiśniowska/karina.wisniowska@gmail.com

Jezus Chrystus, który dokonał dzieła naszego zbawienia, nie pozostał w widzialnej postaci wśród nas, ale odszedł do nieba, zesłał Ducha Świętego. Pozostał z nami w swoim Kościele, ale już w sposób niewidzialny, sakramentalny, dalej działając przez swojego Ducha. Jezus znikł sprzed oczu historii, zostawiając jednak na ziemi swoich uczniów, widzialnych uczniów, tych, których wybrał, którym odsłonił głębię swojej nauki, na oczach których czynił cuda, którym ukazał się po zmartwychwstaniu i których obdarzył darami Ducha Świętego. On odszedł, a oni zostali. Ale i On też jakoś pozostał, powiedział przecież: „Jestem z wami aż do skończenia świata” (Mt 28, 20), ale wiemy, że Jezus mówił o obecności innej, niewidzialnej, o obecności sakramentalnej. Ci uczniowie dali początek dziełu Chrystusa, któremu na imię Kościół. Kościół, lud nieogarniony, ochrzczony w imię Chrystusa stał się miejscem działania i obecności Chrystusa na ziemi, działania w mocy Ducha Świętego. Czasem stawiamy takie pytania: dlaczego Chrystus założył Kościół? dlaczego swoją naukę i dzieło odkupienia złożył w Kościele? Odpowiedź wydaje się być prosta: Chrystus przyszedł na świat dla wszystkich: dla wszystkich ludzi i dla wszystkich pokoleń; chciał, żeby Jego dzieło zbawcze było dostępne dla wszystkich ludzi, wszystkich narodów i wszystkich czasów. Nie przyszedł zatem tylko dla tych, których spotkał za swego ziemskiego życia, chciał być, chciał stać się wszystkim dla wszystkich i ten Boży ogień, który Jezus zapalił w sercu ludzkości, miał odtąd płonąć i ogarnąć całą ludzkość. On płonie, nie spala się, w Kościele, który jest budowlą wzniesioną na opoce, którą jest Chrystus. Chrystus pozostał w tajemnicy Kościoła: pozostał w swoim słowie, pozostał w sakramentach, ale pozostał też w ludziach, których wybiera; w ludziach, którzy w Nim rozpoznali Zbawiciela, którzy przyjęli chrzest; w ludziach, którzy przyjmują Chrystusowy model życia, którzy na wzór swego Pana chcą być zawsze wierni Ojcu. A więc Kościół to Chrystus wszędzie obecny i udzielający się; Kościół uwielokrotnia i aktualizuje obecność Chrystusa, sprawia, że Chrystus jest obecny w różnych miejscach geograficznych i w każdym czasie historii. Jezus w pewnym momencie swego życia powiedział: „Lepiej dla was, żebym odszedł” (zob. J 16, 7), mając na myśli to, że kiedy jest w ludzkiej, widzialnej postaci wśród nas, jest dostępny tylko niektórym ludziom, natomiast będąc w postaci sakramentalnej, ma możliwość dotarcia do wszystkich.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV wprowadza zmiany w uroczystościach Bożego Narodzenia. Tego nie było od czasów Jana Pawła II

2025-12-23 11:12

[ TEMATY ]

Boże Narodzenie

zmiany

uroczystości

Papież Leon XIV

PAP

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV, który po raz pierwszy będzie przewodniczył uroczystościom Bożego Narodzenia, wprowadził do nich zmiany. Przywrócił poranną mszę 25 grudnia, która nie była odprawiana od czasów pontyfikatu Jana Pawła II. Papież dokona też zamknięcia Roku Świętego, zainaugurowanego przed rokiem w Wigilię przez Franciszka.

Przed intensywnymi uroczystościami Leon XIV wypoczywa w podrzymskiej rezydencji w Castel Gandolfo, z której wróci do Watykanu we wtorek wieczorem. Takie krótkie wyjazdy w poniedziałek są już stałym punktem tygodniowego programu 70-letniego papieża, który przyznał, że potrzebuje odpoczynku i gdy czas mu na to pozwala uprawia sport.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent Nawrocki w Wigilię spotkał się z żołnierzami i funkcjonariuszami niedaleko wschodniej granicy

2025-12-24 13:26

[ TEMATY ]

żołnierze

Karol Nawrocki

PAP/Artur Reszko

Prezydent Karol Nawrocki spotkał się w Wigilię Bożego Narodzenia z żołnierzami i funkcjonariuszami w Jaryłówce niedaleko granicy polsko-białoruskiej. Przekonywał, że pokoju i bezpieczeństwa nie uda się osiągnąć w przyszłości bez ich codziennego poświęcenia.

Podczas wizyty w miejscowości Jaryłówka niedaleko granicy polsko-białoruskiej, prezydent podkreślił, że „wojny są częścią naszego społecznego życia”. - Wojna jest niedaleko, a pod presją działań Federacji Rosyjskiej i Białorusi nasze granice są niebezpieczne. (...) Chcemy pokoju, bezpieczeństwa, ale tego nie uda się osiągnąć bez codziennego poświęcenia polskich żołnierzy i funkcjonariuszy - dodał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję