14 marca 2000 r. dane mi było spotkać się w Dukli z bp. Romanem Andrzejewskim, który wraz z duszpasterzami polskich rolników z różnych diecezji przybył
do sanktuarium św. Jana z Dukli na modlitwę. Przyjechali wprost ze Starej Wsi k. Brzozowa, gdzie odprawiali rekolekcje. Uderzyła mnie skromność, życzliwość i dobroć Księdza
Biskupa. Z jego słów wypływał wielki szacunek dla naszej tradycji franciszkańskiej - bernardyńskiej w Polsce, na Białorusi i Ukrainie. Bernardynów z Białorusi
bp R. Andrzejewski kojarzył z przygotowującym się do obchodów 500-lecia istnienia sanktuarium maryjnym w Budsławiu, bardzo pozytywnie wypowiadał się o pracy bernardynów
w Kole i Warcie. Wspominał pielgrzymki mieszkańców Włocławka do sanktuarium Matki Bożej w Skępem k. Płocka, dodając wspomnienia o swej kilkakrotnej modlitwie,
obecności u stóp figury Matki Bożej Skępskiej. Przywoływał również wspomnienia z pobytu w Kalwarii Zebrzydowskiej. W roku jubileuszu 550-lecia polskich bernardynów
mówię o tym z wielką wdzięcznością, jaką cała nasza prowincja żywi dla osoby śp. Księdza Biskupa.
Bp R. Andrzejewski wraz z kapłanami odprawił w dukielskim sanktuarium Godzinę Miłosierdzia, przewodnicząc nabożeństwu. Po wspólnych modlitwach udał się do kaplicy relikwii św.
Jana z Dukli, by - jak mówił - polecić mu trudne sprawy Polaków na Wschodzie: Białorusi i Ukrainie: "Niech św. Jan, patron Lwowa, się nimi opiekuje...". Ksiądz Biskup mówił też,
że kilkakrotnie był na naszych Kresach z posługą duszpasterską. Rysował obraz panującej tam wielkiej biedy materialnej, ale i głębokiej wiary naszych rodaków. W kronice
klasztornej pozostawił słowa: "W głębokim hołdzie wobec św. Jana z Dukli stają dziś duszpasterze rolników z całej Polski. Prosimy Cię, spraw, by posiew naszej duszpasterskiej pracy
wydał bogate plony. + bp Roman Andrzejewski z Włocławka".
Po modlitwie w klasztorze kapłani pielgrzymi pragnęli udać się do Puszczy św. Jana, jednak uniemożliwiła to zła pogoda: drogi były zasypane śniegiem. Inicjatorem wyprawy do Dukli (jak mi
przekazał ks. Kazimierz Kaczor, archiprezbiter krośnieński) był bp R. Andrzejewski.
Niech Matka Najświętsza z bernardyńskich sanktuariów, z którą będziemy się modlić my, zakonnicy franciszkańscy i wierni pielgrzymi, wyprosi pełnię Miłosierdzia Bożego
dla duszy śp. bp. Romana Andrzejewskiego!
Z franciszkańskim pozdrowieniem
Pomóż w rozwoju naszego portalu