Reklama

Odwaga zawsze w cenie

Niedziela kielecka 32/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Odwaga jest piękną cechą, której posiadanie nobilituje człowieka. O tym, by być odważnym, marzy chyba każdy chłopak w dzieciństwie, czytając przygodowe książki i oglądając westerny. Odwaga to jest to! I Polacy są odważni. Gdy trzeba skrytykować rząd (jaki by on nie był), to się go skrytykuje. Gdy trzeba kogoś wyśmiać, to się wyśmieje. Odważni jesteśmy bardzo, czasami nawet za bardzo.
Odwaga to piękna cecha, ale mówię o prawdziwej odwadze - nie warcholstwie, które pozwala krytykować wszystko i wszystkich. Myślę o odwadze w mówieniu prawdy i w zachowywaniu zasad.
Sam staram się być odważny. Nie zawsze mi to wychodzi, ale "robię, co mogę", ponieważ zastępy "odważnych inaczej" powiększają się z roku na rok... Ot przykład: byłem pewnej jesieni w klasztorze w Górach Świętokrzyskich, aby kupić miód, który sprzedają z własnej pasieki siostry zakonne. Miód ten ma już swoją sławę, więc wielu chętnie go kupuje. Stanąłem przed zakonną kratą i poprosiłem siostrę o 15 słoików. Obok stała pani z kilkunastoletnią córką oraz pan, który czekał, by zapłacić za sztandar wyhaftowany przez siostry zakonne. Gdy tylko siostra zniknęła w głębi klasztoru, wspomniana pani zapytała, dlaczego kupuję aż tyle miodu. Odparłem, że dla znajomych i rodziny, bo u sióstr "miód jest pewny i nie oszukany, więc wszyscy chcą się tu zaopatrywać". No i zaczęło się: pani zrobiła mi wykład, że jestem naiwny, że "siostry mogą dosypać cukier" itd. A córka słuchała, jaką mądrą ma mamę i jaką zaznajomioną w temacie zawartości cukru w miodzie.
Nie pozwoliłem pani dłużej wygłaszać jej "odważnych" poglądów i napomniałem w kulturalny sposób, że nie wolno nikogo szkalować, sądzić według siebie, dawać złego przykładu córce. W sukurs przyszedł mi pan z wyhaftowanym sztandarem, (sztandar nie był oszukany) i przez kilka minut "pomęczyliśmy" oniemiałą mamę z córką. Pani się zarumieniła, córka również. Po chwili wyszły. Zostałem z panem kombatantem i z 15 słoiczkami miodu.
Staram się być odważny, choć nie zawsze mi to wychodzi. Ale mam nadzieję, że nie będzie takiego dnia, kiedy pójdę na łatwiznę i przyznam komuś rację, gdy ten będzie naciągał fakty, oczerniał i oszukiwał.
A swoją drogą, musimy pamiętać o tym, że życie może być słodkie jak miód, ale można też spotkać "mamę z córką", która do miodu doda dziegciu i jeśli chcemy być odważni, nie liczmy na pomoc innych - nie zawsze pod ręką będziemy mieć kombatanta, który przyjdzie z pomocą...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Duda: Polska buduje swój potencjał militarny, by nie opłacało się nas zaatakować

2025-02-20 18:52

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

PAP/Paweł Topolski

Polska buduje swój potencjał militarny, po to, aby nie opłacało się nas zaatakować - powiedział w czwartek prezydent Andrzej Duda w Ropczycach (woj. podkarpackie).

W czwartek prezydent Andrzej Duda spotkał się z mieszkańcami powiatu ropczycko-sędziszowskiego. Jak ocenił, Polska posiada uzbrojenie "unikatowe w skali świata", jak np. najnowsza wersja czołgów Abrams. Dodał, że Rzeczpospolita buduje swój potencjał, by "być w stanie stawić czoła, gdyby było trzeba w sposób absolutnie twardy, nieustępliwy, dający gwarancję, że nie da się przejść". Przekonywał, że wówczas "nie będzie opłacało się nas zaatakować".
CZYTAJ DALEJ

Zniszczył przydrożny krzyż, bo był "zdenerwowany"

2025-02-20 18:29

[ TEMATY ]

krzyż

dewastacja

pixabay.com

Policjanci z Posterunku w Jastkowie zatrzymali 48-latka, który odpowie za obrazę uczuć religijnych i zniszczenie przydrożnego krzyża. Mężczyzna miał go złamać i rzucić pod nadjeżdżający pojazd. Mieszkaniec powiatu lubelskiego usłyszał zarzuty. Policjantom tłumaczył, że był zdenerwowany. Grozi mu do 2 lat więzienia - informuje KMP Lublin.

W poniedziałek rano policjanci z Posterunku w Jastkowie zostali powiadomieni o akcie wandalizmu w miejscowości Jakubowice Konińskie. Mundurowi na miejscu zastali zgłaszającego. Z relacji świadka wynikało, iż sprawca złamał przydrożny krzyż, a następnie rzucić go pod nadjeżdżający pojazd. Mężczyzna dodatkowo miał poprzewracać i stłuc stojące przy nim znicze.
CZYTAJ DALEJ

Klinika Gemelli: nieznaczna poprawa stanu Ojca Świętego

2025-02-20 20:04

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/MASSIMO PERCOSSI

Klinika Gemelli

Klinika Gemelli

Stan kliniczny Ojca Świętego nieznacznie się poprawił. Nie ma gorączki, a jego parametry hemodynamiczne (tętno, ciśnienie krwi) pozostają stabilne - zapewnia w wieczornym komunikacie Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.

Dziś rano papież przyjął Eucharystię, a następnie poświęcił się pracy - czytamy w watykańskim komunikacie.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję