Reklama

Niedziela Kielecka

Czego potrzebuje Ukraina?

– Pokoju, by móc leczyć rany, modlitwy, aby nie zmarnowały się cierpienia wojny oraz zrozumienia u tych, którzy nie poznali jeszcze wojny – powiedział Niedzieli bp Radosław Zmitrowicz.

Niedziela kielecka 36/2025, str. I

[ TEMATY ]

Kielce

Archiwum

Comiesięczna Eucharystia

Comiesięczna Eucharystia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Biskup pomocniczy diecezji kamieniecko-podolskiej na Ukrainie 17 sierpnia gościł w kościele akademickim św. Jana Pawła II na zaproszenie ks. prof. Rafała Dudały, rektora kościoła akademickiego i twórcy Centrum Duszpasterskiego Wesoła 54. Głosił homilie podczas Mszy św. i spotykał się z kielczanami, opowiadając o sytuacji w kraju ogarniętym wojną.

Biskup Radosław Zmitrowicz, urodzony w 1962 r. w Gdańsku, to polski duchowny katolicki ze Zgromadzenia Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej. Pracował jako misjonarz w Turkmenistanie, a od 2000 r. przebywa na Ukrainie. Został konsekrowany na biskupa w 2013 r. przez bp. Leona Dubrawskiego w katedrze kamieniecko-podolskiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kościół niesie nadzieję

Homilie rozpoczynał od słów wdzięczności wobec Polaków – kielczan, za pomoc okazywaną Ukrainie od pierwszych dni wojny. Wspominał tamte dramatyczne chwile i stawiane sobie pytanie, na ile słowo Boże może być światłem w tym strasznym czasie wojny. I stwierdził, że wielokrotnie dawało ono pociechę, nadzieję, sens i siłę. Przywołał pytanie, które ludzie bardzo często stawiają: kiedy to się skończy? I zaproponował, aby postawić sobie inne pytania, które dotyczą nie tylko Ukrainy czy Rosji, ale może jeszcze bardziej żyjącej w dobrobycie Europy.

Reklama

Jeśli Bóg istnieje i kontakt z Nim jest dla człowieka ważny, to czy można lekceważyć tę relację z Nim i myśleć, że się nic nie stanie? Jeśli istnieje jakieś prawo moralne wpisane w naturę człowieka, które jest niezmienne, a społeczeństwa odrzucają je, ustanawiając swoje zasady życia, to czy można myśleć, że nic się nie stanie? I jeśli jest prawdą, że Jezus Chrystus jest jedynym Zbawicielem człowieka, a tak wielu to odrzuca i chce w oparciu o samych siebie uczynić siebie szczęśliwymi, to czy może się to udać? Czy nie jest tak, że wszyscy mówią o pokoju, a jest coraz więcej wojny? – pytał ukraiński hierarcha.

Jaka jest misja Kościoła na Ukrainie wobec ogromu cierpienia? Skąd czerpać siłę, aby godnie je przeżyć? Jakimi z tego wyjdziemy? Jak wobec tego wszystkiego się zachować? – rozważał w homilii. Podkreślał, że wielką misją Kościoła – teraz na Ukrainie i w krajach ogarniętych wojną – jest nieść nadzieję i pewność, że w „tym wojennym grzęzawisku jest Chrystus”. Przytoczył m.in. zachętę bp. Leona Dubrawskiego, by modlić się na różańcu i praktykować pierwsze soboty miesiąca, jak prosiła Matka Boża Fatimska – aby „wyjść z wojny jak człowiek”. – Bez przebaczenia nie będzie pokoju – podkreślał bp Zmitrowicz.

Dzielni rodzice dbają o szkołę

Gość z Ukrainy mówił także o determinacji katolickich rodziców, którzy utrzymują katolicką szkołę w Chmielnickim – w sytuacji wojny i zmian kulturowych – i bardzo im zależy na wychowaniu dzieci w tym duchu. – Wasza pomoc będzie bardzo cenna dla dzieciaków – zauważył.

Reklama

Katolicka Szkoła w Chmielnickim im. bł. Marceliny Darowskiej została założona w 2020 r. przez katolickie rodziny, które chcą zapewnić swoim dzieciom nie tylko wysokiej jakości edukację, ale także środowisko wspierające i pogłębiające wiarę katolicką. Szkoła kładzie silny nacisk na katolicką tożsamość, codzienna modlitwa, katecheza oraz uczestnictwo w sakramentach są integralną częścią życia szkolnego, z troską o formację duchową i moralną dzieci. Kapelan placówki na co dzień towarzyszy uczniom, nauczycielom i rodzicom poprzez modlitwę, sakramenty i duszpasterską obecność.

Szkoła rozpoczęła działalność z 13 uczniami, a dziś kształci już prawie 100 dzieci, w tym 35 uczniów na poziomie szkoły średniej. Wśród nich są dzieci z rodzin wielodzietnych, półsieroty, a także dzieci, których ojcowie zginęli lub służą na froncie. Jako pierwsza katolicka placówka edukacyjna na Ukrainie otrzymała oficjalny dekret biskupi, potwierdzający jej misję i znaczenie dla wspólnoty katolickiej. W 2024 r. uzyskała również państwową licencję, dzięki której może wydawać oficjalne świadectwa szkolne na poziomie szkoły podstawowej. Dzięki temu uczniowie nie muszą już zdawać egzaminów w zewnętrznych szkołach.

Budżet operacyjny szkoły na 2025 r. wynosi ok. 150 tys. USD. Wkład rodziców pokrywa jedynie ok. 50 tys. USD. Pozostała kwota jest poszukiwana poprzez pomoc diecezjalną i wsparcie dobroczyńców. Szkoła nie otrzymuje żadnego finansowania ze strony państwa.

Centrum Duszpasterskie Wesoła 54 przekazało szkole 10 tys. zł, z czego 7 tys. zł pochodzi z niedzielnej ofiary zebranej podczas wizyty bp. Zmitrowicza. Zwyczajowa ofiara z niedzielnych Mszy św. jest ponad czterokrotnie niższa.

2025-09-02 08:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dlaczego ziarno jest ważne?

Niedziela kielecka 2/2024, str. I

[ TEMATY ]

Kielce

T.D.

Obfite kamienowanie owsem, parafianie w Dyminach nie żałowali ziarna...

Obfite kamienowanie owsem, parafianie w Dyminach nie żałowali ziarna...

Dlaczego w dniu wspomnienia męczeństwa św. Szczepana święcimy owies i obsypujemy nim celebransa? Na ile drugi dzień świąt łączy się z inicjacją cyklu agrarnego?

Minęła już najdłuższa noc w roku, nieśmiało można myśleć już o nowym, które, choć powoli, jednak nadchodzi z każdą minutą… Z tą myślą poświęcony owies wysypywano na orną ziemię czy karmiono nim zwierzęta, aby dobrze się miały.
CZYTAJ DALEJ

Czy Bóg mówi przez sny?

Czy sen pozostaje jedynie metaforą śmierci, czy może być też jedną z metod kontaktu z Bogiem, pomocą w odczytaniu tego, co Bóg do nas mówi?

Teoretycznie powinniśmy przespać 1/3 naszego życia. I nie jest to czas zmarnowany. Dla naszego organizmu, a zwłaszcza mózgu, jest to czas konkretnych zadań, które jeśli nie są zrealizowane podczas snu (np. przez jego zbyt krótki czas albo z powodu bezsenności), zakłócają rytm normalnego funkcjonowania w ciągu dnia.
CZYTAJ DALEJ

Modlitwa Taize w duchu pojednania

2025-11-19 13:04

Agata Combik

Modlitwę poprowadzili bracia ze Wspólnoty Taize

Modlitwę poprowadzili bracia ze Wspólnoty Taize

– O to prosimy dzisiaj – o odwagę wyciągniętych rąk – mówił bp Maciej Małyga.

W ramach obchodów 60. rocznicy przełomowego Orędzia pojednania w kościele NMP na Piasku odbyła się modlitwa Taize chrześcijan różnych wyznań, którą poprowadzili bracia ze Wspólnoty Taize: brat Maciej i brat Christoph. Spotkanie wypełniły śpiew, rozważanie Słowa Bożego, modlitwa w ciszy i adoracja krzyża.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję