Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Święto ludzi lasów

18 czerwca Biłgoraj stał się miejscem spotkania tych, którzy każdego dnia strzegą zielonego bogactwa Polski.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Obchodzono Dzień Leśnika, święto osób, których praca często pozostaje w cieniu, a jednak ma ogromne znaczenie dla ochrony środowiska, zachowania dziedzictwa przyrodniczego i edukacji ekologicznej społeczeństwa.

Organizatorem uroczystości było Nadleśnictwo Biłgoraj wraz z nadleśniczym Lesławem Rawiakiem. Centralnym punktem obchodów była uroczysta Msza św. w kościele pw. Trójcy Świętej i Wniebowzięcia NMP w Biłgoraju, której przewodniczył ks. Jerzy Kołtun, proboszcz parafii, zaś ks. Zygmunt Jagiełło – notariusz kurii diecezjalnej w Zamościu oraz duszpasterz leśników, wygłosił homilię, przypominając, że: – Lasy nie są hałaśliwe. Nie krzyczą jak billboardy, nie robią szumu wokół siebie. A jednak są potężne, gdyż prawdziwa siła tkwi w ciszy i trwałości. Tak też działa Bóg – cicho, ale skutecznie. Jak korzenie drzewa – niewidoczne, ale to one je trzymają przy życiu. Praca leśników jest podobna. Nie zawsze widoczna. Niekiedy niezrozumiana. Bywa, że ktoś dostrzeże tylko ścięte drzewo, ale nie wie, ile wysiłku, troski i wiedzy włożono w jego pielęgnację, ile nowych sadzonek posadzono obok.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Kapelan życzył wszystkim, aby ich życie „było jak stary dąb: mocne, zdrowe i piękne. Nie ważne, czy stoi w lesie, czy w mieście, ma rodzić dobre owoce. Owocem pracy leśników jest drewno, ale owocem serca ma być miłość, uczciwość, modlitwa, przebaczenie, dobre słowo dla drugiego. Niech każdy leśnik będzie jak dobre drzewo, zakorzenione w wierze, odporne na burze życia oraz dające cień tym, którzy są słabsi”.

Wyraz wdzięczności

Nabożeństwo zgromadziło pracowników Nadleśnictwa Biłgoraj, przedstawicieli władz lokalnych oraz zaproszonych gości. Modlitwa była nie tylko wyrazem wdzięczności za codzienny trud leśników, ale również zawierzeniem ich pracy i życia wstawiennictwu św. Jana Gwalberta, patrona leśników.

Po Mszy św. odbyła się oficjalna część uroczystości w Karczmie na Woli Dużej, podczas której wręczono podziękowania i wyróżnienia pracownikom lasów za ich oddanie, zaangażowanie i wieloletnią służbę. W Nadleśnictwie Biłgoraj pracuje ponad 50 osób różnych specjalizacji: od podleśniczych i leśniczych, po inżynierów, specjalistów od ochrony lasu, administrację oraz osoby odpowiedzialne za edukację i kontakt ze społecznością. Ich praca zaczyna się często o świcie i nie kończy się na służbowym grafiku, ale to służba, która wymaga czujności, odpowiedzialności i gotowości do działania w każdych warunkach.

Profesjonalizm i duchowość

Codzienna praca leśników to nie tylko gospodarka leśna, ale także działania na rzecz ochrony przyrody, przeciwdziałania pożarom, inwentaryzacji zasobów przyrodniczych oraz prowadzenia zajęć edukacyjnych dla dzieci i młodzieży.

Obchody Dnia Leśnika to przykład pięknej tradycji, która łączy profesjonalizm i duchowość. W świecie, który często zapomina o roli natury, leśnicy stają się strażnikami równowagi i ambasadorami zrównoważonego rozwoju. Ich praca to nie tylko zawód – to misja, w której łączy się wiedza, pasja i odpowiedzialność. Dzień Leśnika przypomina, że bez ich codziennego trudu, troski o każde drzewo, ścieżkę i zwierzę, nasze lasy nie byłyby tym, czym są – zielonymi płucami Polski, miejscem odpoczynku, nauki i duchowej odnowy.

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy wiecie, dlaczego…

...ołtarz w lubaszowskim sanktuarium udekorowany jest darami lasu?

Dzień św. Huberta, który przypada 3 listopada, jest najważniejszym dniem w roku dla wszystkich myśliwych i leśników. Z tej okazji w całej Polsce organizowane są specjalne Msze św. hubertowskie, które na stałe weszły do obrzędowości i kultury łowieckiej już w drugiej połowie XVIII wieku. W ten uroczysty sposób oddawano cześć patronowi myśliwych – św. Hubertowi, a zarazem był to początek jesiennych łowów. Msze św. hubertowskie często odbywały się, i nadal się odbywają, w leśnych kapliczkach. Ich muzyczna oprawa ma charakter improwizacyjny, tzn. trębacze wykorzystują różne fragmenty znanych im fanfar myśliwskich, by podkreślić odmienność celebracji. W latach międzywojennych dzień patrona polskich myśliwych czczono m.in. w Spale z udziałem prezydenta Ignacego Mościckiego.
CZYTAJ DALEJ

„Głos powiedział mi, żebym się nie bała” – uznano 72 cud w Lourdes

2025-07-29 20:36

[ TEMATY ]

świadectwo

Lourdes

Fot. Sanktuarium w Lourdes

Antonia Raco

Antonia Raco

Antonia Raco, 67-letnia Włoszka, od lat cierpiąca na nieuleczalną chorobę neurodegeneracyjną, została oficjalnie przedstawiona mediom 25 lipca w Lourdes, gdzie jej uzdrowienie uznano za 72. cud przypisywany wstawiennictwu Matki Bożej od czasu objawień z 1858 roku. U kobiety stwierdzono w 2006 roku chorobę neuronu ruchowego – stwardnienie zanikowe boczne (ALS) postępujące, będące schorzeniem nieuleczalnym. Jej powrót do zdrowia wymykał się wszelkim wyjaśnieniom lekarskim.

Amerykańska katolicka platforma NCR podała 26 lipca, iż cud ogłoszony przez sanktuarium w Lourdes po raz pierwszy 16 kwietnia, został uznany po 16 latach badań medycznych, kanonicznych i duszpasterskich. Raco, matka i aktywna parafianka z Basilicaty w południowych Włoszech, od wielu lat cierpiała na stwardnienie zanikowe boczne (choroba Charcota lub Lou Gehriga, choroba neuronu ruchowego, łac. sclerosis lateralis amyotrophica – SLA, ang. amyotrophic lateral sclerosis – ALS). Jest to choroba nieuleczalna, postępująca, prowadząca do niszczenia komórek rogów przednich rdzenia kręgowego, jąder nerwów czaszkowych rdzenia przedłużonego oraz neuronów drogi piramidowej.
CZYTAJ DALEJ

Papieska niespodzianka – Leon XIV do młodych: jesteście przesłaniem nadziei

2025-07-29 22:26

[ TEMATY ]

Jubileusz Młodych w Rzymie

Jubileusz Młodzieży

Jubileusz Młodych

Vatican News / ks. Marek Weresa

Macie okazję, by dawać przesłanie nadziei, wołajmy o pokój na świecie – mówił Papież Leon XIV do 120 tysięcy młodych zgromadzonych na inauguracji Jubileuszu Młodzieży w Rzymie. Ojciec Święty niespodziewanie pojawił się na Placu św. Piotra po zakończeniu Mszy świętej, pozdrawiając z papamobile uczestników Eucharystii.

Pojawienie się Papieża w papamobile nie było przewidziane w harmonogramie wtorkowej uroczystości. Podczas przejazdu Ojca Świętego tysiące osób pozdrawiały Leona XIV, wznosząc okrzyki: „To jest młodzież Papieża”. Widać było też wiele polskich flag.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję