Reklama

Kościół

Piotr przemówił przez Leona

Wybrany 8 maja nowy papież obrał imię: Leon XIV. W historii Kościoła tylko trzy imiona wybierano częściej – Jan, Benedykt oraz Grzegorz.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przyjmując nowe imię, papieże wskazują, do kogo z poprzedników chcieliby nawiązać. Nowy papież przyjął imię Leon XIV. Nie był to wybór oczywisty, skoro pominął imiona kilku poprzedników. Podano, że myślał też o imieniu Augustyn, na cześć starożytnego świętego teologa, filozofa i pisarza, patrona jego zakonu.

Sama zmiana imienia ma znaczenie symboliczne. W Starym Testamencie Bóg zmieniał czasem imię swoim wybranym, przez co czynił ich jakby nowymi ludźmi. Nowe imię przybierali królowie, obejmując władzę. Jezus zmienił imię apostoła Szymona na Kefa, po grecku Petros, Piotr, co oznacza skałę. Papieże systematycznie zmieniali imię od 955 r., choć wcześniej sporadycznie też się to zdarzało.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Leon I

Spośród dawnych papieży Leonów nie wszyscy się wyróżnili, ale niektórzy byli naprawdę wybitni, zwłaszcza pierwszy i ostatni.

Reklama

Święty Leon I to jeden z trzech dawnych papieży, którym tradycja przyznała tytuł: Wielki. Urodził się przed 400 r., biskupem Rzymu został w 440 r. i był nim do śmierci w 461 r. Wcześniej sprawował urząd archidiakona: obejmowało to zadania administracyjne i charytatywne w Rzymie. Jednocześnie reprezentował papieża w trudnych sprawach teologicznych i dyplomatycznych. Musiał się wyróżniać, skoro wybrano go zaocznie, gdy zajmował się w Galii mediacją między dowódcami rzymskimi. To były bardzo trudne czasy. Zbliżał się upadek zachodniego cesarstwa rzymskiego, nękanego najazdami barbarzyńców. W 452 r. Leon I zdołał nakłonić wodza Hunów – Attylę do wycofania się z Italii. W 455 r. przyczynił się do tego, że król Wandalów – Genzeryk odstąpił od zamiaru spalenia Rzymu i wymordowania mieszkańców.

Źle się działo również w sprawach wewnętrznych Kościoła. Zagrażały mu liczne błędy w wierze. Arianizm, nieuznający Boskości Chrystusa, a popularny wśród Germanów. Manicheizm, przyznający siłom zła równość z siłami dobra. Pelagianizm, podważający potrzebę łaski Bożej. Monofizytyzm, kwestionujący człowieczeństwo Jezusa. Leon I wypowiadał się przeciwko nim w listach i kazaniach.

Do tego dochodziły liczne zatargi personalne i intrygi, które zmuszały do interwencji w szarpanych nimi Kościołach lokalnych. Zamieszanie doszło do szczytu po zwołanym przez cesarza części wschodniej imperium rzymskiego, Teodozjusza II, zgromadzeniu biskupów w Efezie. Cesarscy komisarze we współpracy z patriarchą Aleksandrii Dioskurem zbrojnie wymusili na zebranych potępienie biskupów prawowiernych, w tym Flawiana z Konstantynopola, oraz rehabilitację heretyckiego awanturnika – mnicha Eutychesa.

Papież zdecydowanie się temu sprzeciwił. Pomógł mu przypadek: cesarz zginął na polowaniu, a nowi władcy, jego siostra z mężem, chcieli przywrócić ład i prawowierność. W 451 r. w Chalcedonie na przedmieściu Konstantynopola zebrał się nowy sobór, uznawany za czwarty powszechny. Po dość niespokojnych obradach nieprawowiernych ukarano.

Reklama

Aby wykluczyć błędy, sformułowano też dokładniej niż dotąd zasady wiary w Chrystusa jako Boga i człowieka, na podstawie listu teologicznego Leona do patriarchy Flawiana. Po jego odczytaniu niektórzy biskupi wołali: „Piotr przemówił przez Leona!”. Rzeczywiście, było to celne ujęcie zasad wiary w dwie natury w Chrystusie: „Przy zachowaniu właściwości każdej z dwóch natur, które połączyły się w jedną osobę, majestat przyjął pokorę, moc – słabość, a wieczność – śmiertelność. (...) W całkowitej i doskonałej naturze prawdziwego człowieka narodził się prawdziwy Bóg, cały w tym, co jest Jego, i cały w tym, co jest nasze”.

Następni papieże Leonowie

Na przykład Leon III, benedyktyn, był papieżem w latach 795 – 816. Współpracował z Karolem Wielkim, gdy ten zjednoczył kraje dawnego cesarstwa rzymskiego na Zachodzie. W 800 r. koronował go w Rzymie na cesarza. Zapoczątkowało to okres współpracy papiestwa i cesarstwa.

Leon IV, papież w latach 847-855, żył w czasach najazdów arabskich na Italię. Wtedy były one najbardziej nasilone, ale trwały jeszcze przez tysiąclecie, gdyż mieszkańców wybrzeży włoskich arabscy piraci porywali do niewoli jeszcze w XIX wieku. W 849 r. flota miast włoskich pokonała Arabów u wrót Rzymu, pod Ostią.

Leon X z rodu Medyceuszów, syn Wawrzyńca Wspaniałego, władcy Florencji, papież w latach 1513-21, bywa krytykowany. Miał cechy władcy świeckiego i za jego pontyfikatu zaczęła się reformacja Lutra (1517), którego działania i doktrynę papież potępił. Z drugiej strony starał się o pokój między krajami chrześcijańskimi, organizował obronę przed Turkami, dbał o miasto Rzym, wspierał naukę i troszczył się o biednych.

Leon XIII

Obecny papież wprost odwołał się do Leona XIII, papieża w latach 1878 – 1903. Urodził się on w 1810 r. Wcześnie wyróżnił się zdolnościami, co sprawiło, że został biskupem i kardynałem (z początku w sekrecie, in petto) już w wieku 36 lat. Już wtedy szukał sposobów na skuteczną obecność Kościoła w zeświecczonym świecie i w tym kierunku działał potem jako papież.

Reklama

Te działania miały dwie strony, dotyczyły bowiem i samego Kościoła, i świata zewnętrznego. Zadaniem Kościoła jest głoszenie prawdy w każdych warunkach. To wymagało jej potwierdzania i obrony, a także potępiania bezbożności, błędów i szkodliwych prądów, w tym masonerii. Tym kwestiom poświęcona była część encyklik Leona XIII, choć najwięcej dotyczyło sytuacji Kościoła w poszczególnych krajach. Wprowadzał też nowe formy pobożności – od niego pochodzi m.in. odmawiana po Mszy św. modlitwa do św. Michała Archanioła. Za jego czasów znacznie przybyło diecezji i rozmaitych instytucji katolickich, rozwijały się też misje.

Równolegle dbał o teologię i filozofię chrześcijańską. W encyklice Providentissimus Deus wskazał na potrzebę naukowych studiów biblijnych, z odwołaniem się do tekstów oryginalnych, języków starożytnych i historii. Nakazał szeroko uwzględniać wiedzę o Piśmie Świętym w ramach studiów teologicznych. Z kolei w encyklice Aeterni Patris przypomniał postacie wybitnych starożytnych Ojców Kościoła oraz zalecił powrót do filozofii św. Tomasza z Akwinu.

Jednocześnie nawiązywał do ówczesnych problemów społecznych. W swojej najbardziej znanej encyklice – Rerum novarum upomniał się o los robotników, postulując uwłaszczenie mas i krytykując zarówno nadużycia wczesnego kapitalizmu, jak i socjalizm. Potwierdził przy tym obszernie znaczenie własności prywatnej.

Uznawał potrzebę właściwie rozumianej wolności. Godził się z demokracją jako ustrojem, ale ostrzegał przed samowolą rządzących. Wobec rządów prowadził działania dyplomatyczne, dążąc do zwiększenia praw Kościoła, nadwerężonych przez etatyzm czy jawnie antykatolickie stanowisko krajów laickich i protestanckich.

Można powiedzieć, że Leon XIII odniósł spory sukces, gdyż za jego pontyfikatu znaczenie Kościoła w życiu publicznym i autorytet papieski znacznie wzrosły, a katolicy stali się bardziej aktywni.

2025-06-10 13:52

Oceń: +16 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Leon XIV apeluje o przezwyciężanie podziałów i budowanie jedności

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Leon

PAP

Mądrość jest nie tam, gdzie się dzieli, lecz tam, gdzie się łączy - powiedział Ojciec Święty podczas dzisiejszej specjalnej audiencji jubileuszowej. Swoją katechezę zatytułował „Mieć nadzieję to łączyć - Ireneusz z Lyonu”.

Drodzy Bracia i Siostry!
CZYTAJ DALEJ

Święty Jan Chryzostom

[ TEMATY ]

święty

Jan z Antiochii, nazywany Chryzostomem, czyli „Złotoustym”, z racji swej wymowy, jest nadal żywy, również ze względu na swoje dzieła. Anonimowy kopista napisał, że jego dzieła „przemierzają cały świat jak świetliste błyskawice”. Pozwalają również nam, podobnie jak wierzącym jego czasów, których okresowo opuszczał z powodu skazania na wygnanie, żyć treścią jego ksiąg mimo jego nieobecności. On sam sugerował to z wygnania w jednym z listów (por. Do Olimpiady, List 8, 45).

Urodził się około 349 r. w Antiochii w Syrii (dzisiaj Antakya na południu Turcji), tam też podejmował posługę kapłańską przez około 11 lat, aż do 397 r., gdy został mianowany biskupem Konstantynopola. W stolicy cesarstwa pełnił posługę biskupią do czasu dwóch wygnań, które nastąpiły krótko po sobie - między 403 a 407 r. Dzisiaj ograniczymy się do spojrzenia na lata antiocheńskie Chryzostoma. W młodym wieku stracił ojca i żył z matką Antuzą, która przekazała mu niezwykłą wrażliwość ludzką oraz głęboką wiarę chrześcijańską. Odbył niższe oraz wyższe studia, uwieńczone kursami filozofii oraz retoryki. Jako mistrza miał Libaniusza, poganina, najsłynniejszego retora tego czasu. W jego szkole Jan stał się wielkim mówcą późnej starożytności greckiej. Ochrzczony w 368 r. i przygotowany do życia kościelnego przez biskupa Melecjusza, przez niego też został ustanowiony lektorem w 371 r. Ten fakt oznaczał oficjalne przystąpienie Chryzostoma do kursu eklezjalnego. Uczęszczał w latach 367-372 do swego rodzaju seminarium w Antiochii, razem z grupą młodych. Niektórzy z nich zostali później biskupami, pod kierownictwem słynnego egzegety Diodora z Tarsu, który wprowadzał Jana w egzegezę historyczno-literacką, charakterystyczną dla tradycji antiocheńskiej. Później udał się wraz z eremitami na pobliską górę Sylpio. Przebywał tam przez kolejne dwa lata, przeżyte samotnie w grocie pod przewodnictwem pewnego „starszego”. W tym okresie poświęcił się całkowicie medytacji „praw Chrystusa”, Ewangelii, a zwłaszcza Listów św. Pawła. Gdy zachorował, nie mógł się leczyć sam i musiał powrócić do wspólnoty chrześcijańskiej w Antiochii (por. Palladiusz, „Życie”, 5). Pan - wyjaśnia jego biograf - interweniował przez chorobę we właściwym momencie, aby pozwolić Janowi iść za swoim prawdziwym powołaniem. W rzeczywistości, napisze on sam, postawiony wobec alternatywy wyboru między trudnościami rządzenia Kościołem a spokojem życia monastycznego, tysiąckroć wolałby służbę duszpasterską (por. „O kapłaństwie”, 6, 7), gdyż do tego właśnie Chryzostom czuł się powołany. I tutaj nastąpił decydujący przełom w historii jego powołania: został pasterzem dusz w pełnym wymiarze! Zażyłość ze Słowem Bożym, pielęgnowana podczas lat życia eremickiego, spowodowała dojrzewanie w nim silnej konieczności przepowiadania Ewangelii, dawania innym tego, co sam otrzymał podczas lat medytacji. Ideał misyjny ukierunkował go, płonącą duszę, na troskę pasterską. Między 378 a 379 r. powrócił do miasta. Został diakonem w 381 r., zaś kapłanem - w 386 r.; stał się słynnym mówcą w kościołach swego miasta. Wygłaszał homilie przeciwko arianom, następnie homilie na wspomnienie męczenników antiocheńskich oraz na najważniejsze święta liturgiczne. Mamy tutaj do czynienia z wielkim nauczaniem wiary w Chrystusa, również w świetle Jego świętych. Rok 387 był „rokiem heroicznym” dla Jana, czasem tzw. przewracania posągów. Lud obalił posągi cesarza, na znak protestu przeciwko podwyższeniu podatków. W owych dniach Wielkiego Postu, jak i wielkiej goryczy z powodu ogromnych kar ze strony cesarza, wygłosił on 22 gorące „Homilie o posągach”, ukierunkowane na pokutę i nawrócenie. Potem przyszedł okres spokojnej pracy pasterskiej (387-397). Chryzostom należy do Ojców najbardziej twórczych: dotarło do nas jego 17 traktatów, ponad 700 autentycznych homilii, komentarze do Ewangelii Mateusza i Listów Pawłowych (Listy do Rzymian, Koryntian, Efezjan i Hebrajczyków) oraz 241 listów. Nie uprawiał teologii spekulatywnej, ale przekazywał tradycyjną i pewną naukę Kościoła w czasach sporów teologicznych, spowodowanych przede wszystkim przez arianizm, czyli zaprzeczenie boskości Chrystusa. Jest też ważnym świadkiem rozwoju dogmatycznego, osiągniętego przez Kościół w IV-V wieku. Jego teologia jest wyłącznie duszpasterska, towarzyszy jej nieustanna troska o współbrzmienie między myśleniem wyrażonym słowami a przeżyciem egzystencjalnym. Jest to przewodnia myśl wspaniałych katechez, przez które przygotowywał katechumenów na przyjęcie chrztu. Tuż przed śmiercią napisał, że wartość człowieka leży w „dokładnym poznaniu prawdziwej doktryny oraz w uczciwości życia” („List z wygnania”). Te sprawy, poznanie prawdy i uczciwość życia, muszą iść razem: poznanie musi się przekładać na życie. Każda jego mowa była zawsze ukierunkowana na rozwijanie w wierzących wysiłku umysłowego, autentycznego myślenia, celem zrozumienia i wprowadzenia w praktykę wymagań moralnych i duchowych wiary. Jan Chryzostom troszczył się, aby służyć swoimi pismami integralnemu rozwojowi osoby, w wymiarach fizycznym, intelektualnym i religijnym. Różne fazy wzrostu są porównane do licznych mórz ogromnego oceanu: „Pierwszym z tych mórz jest dzieciństwo” (Homilia 81, 5 o Ewangelii Mateusza). Rzeczywiście, „właśnie w tym pierwszym okresie objawiają się skłonności do wad albo do cnoty”. Dlatego też prawo Boże powinno być już od początku wyciśnięte na duszy, „jak na woskowej tabliczce” (Homilia 3, 1 do Ewangelii Jana): w istocie jest to wiek najważniejszy. Musimy brać pod uwagę, jak ważne jest, aby w tym pierwszym etapie życia człowiek posiadł naprawdę te wielkie ukierunkowania, które dają właściwą perspektywę życiu. Dlatego też Chryzostom zaleca: „Już od najwcześniejszego wieku uzbrajajcie dzieci bronią duchową i uczcie je czynić ręką znak krzyża na czole” (Homilia 12, 7 do Pierwszego Listu do Koryntian). Później przychodzi okres dziecięcy oraz młodość: „Po okresie niemowlęcym przychodzi morze okresu dziecięcego, gdzie wieją gwałtowne wichury (…), rośnie w nas bowiem pożądliwość…” (Homilia 81, 5 do Ewangelii Mateusza). Potem jest narzeczeństwo i małżeństwo: „Po młodości przychodzi wiek dojrzały, związany z obowiązkami rodzinnymi: jest to czas szukania współmałżonka” (tamże). Przypomina on cele małżeństwa, ubogacając je - z odniesieniem do cnoty łagodności - bogatą gamą relacji osobowych. Dobrze przygotowani małżonkowie zagradzają w ten sposób drogę rozwodowi: wszystko dzieje się z radością i można wychowywać dzieci w cnocie. Gdy rodzi się pierwsze dziecko, jest ono „jak most; tych troje staje się jednym ciałem, gdyż dziecko łączy obie części” (Homilia 12, 5 do Listu do Kolosan); tych troje stanowi „jedną rodzinę, mały Kościół” (Homilia 20, 6 do Listu do Efezjan). Przepowiadanie Chryzostoma dokonywało się zazwyczaj podczas liturgii, w „miejscu”, w którym wspólnota buduje się Słowem i Eucharystią. Tutaj zgromadzona wspólnota wyraża jeden Kościół (Homilia 8, 7 do Listu do Rzymian), to samo słowo jest skierowane w każdym miejscu do wszystkich (Homilia 24, 2 do Pierwszego Listu do Koryntian), zaś komunia Eucharystyczna staje się skutecznym znakiem jedności (Homilia 32, 7 do Ewangelii Mateusza). Jego plan duszpasterski był włączony w życie Kościoła, w którym wierni świeccy przez fakt chrztu podejmują zadania kapłańskie, królewskie i prorockie. Do wierzącego laika mówi: „Również ciebie chrzest czyni królem, kapłanem i prorokiem” (Homilia 3, 5 do Drugiego Listu do Koryntian). Stąd też rodzi się fundamentalny obowiązek misyjny, gdyż każdy w jakiejś mierze jest odpowiedzialny za zbawienie innych: „Jest to zasada naszego życia społecznego (…) żeby nie interesować się tylko sobą” (Homilia 9, 2 do Księgi Rodzaju). Wszystko dokonuje się między dwoma biegunami, wielkim Kościołem oraz „małym Kościołem” - rodziną - we wzajemnych relacjach. Jak możecie zauważyć, Drodzy Bracia i Siostry, ta lekcja Chryzostoma o autentycznej obecności chrześcijańskiej wiernych świeckich w rodzinie oraz w społeczności pozostaje również dziś jak najbardziej aktualna. Módlmy się do Pana, aby uczynił nas wrażliwymi na nauczanie tego wielkiego Nauczyciela Wiary.
CZYTAJ DALEJ

Posiedzenie Rady Kapłańskiej

2025-09-13 12:51

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

W budynku Kurii Diecezjalnej w Sandomierzu pod przewodnictwem Biskupa Ordynariusza Krzysztofa Nitkiewicza odbyło się posiedzenie Rady Kapłańskiej. W spotkaniu uczestniczył również biskup pomocniczy senior Edward Frankowski.

Obrady dotyczyły najważniejszych bieżących spraw duszpasterskich i organizacyjnych w Diecezji. Jednym z tematów była sytuacja materialna księży, którzy nie uczą katechezy w szkołach i z tego powodu znajdują się w trudnym położeniu. Rada postanowiła powołać trzyosobowy zespół do zbadania takich przypadków i opracowania odpowiednich rozwiązań.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję