Reklama

Niedziela w Warszawie

Adwent z Sercem

Wynagradzają Bożemu Sercu

Drogą realizacji ich powołania zakonnego jest szerzenie kultu Najświętszego Serca Pana Jezusa. Służą Kościołowi w różnych jego instytucjach. Bracia wynagradzają za zniewagi oraz grzechy i odpowiadają Bożemu Sercu własną miłością na bezgraniczną miłość Jezusa.

Niedziela warszawska 50/2024, str. V

[ TEMATY ]

adwent

Łukasz Krzysztofka/Niedziela

Br. Marian Markiewicz w kaplicy Baryczków w archikatedrze św. Jana Chrzciciela

Br. Marian Markiewicz w kaplicy Baryczków w archikatedrze św. Jana Chrzciciela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kult wynagradzania NSPJ Bracia Serca Jezusowego spełniają m.in. przez codzienne odmawianie Litanii do NSPJ i pierwszopiątkowe adoracje Najświętszego Sakramentu.

Gdzie można ich spotkać? Są w samym centrum. Np. w archikatedrze św. Jana Chrzciciela na Starym Mieście. Ich strojem jest czarny habit uszyty na wzór kapłańskiej sutanny, lecz bez zewnętrznych guzików, przepasany zielonym pasem. Bracia pełnią posługę w zakrystii i przy ołtarzu, dbają o porządek w archikatedrze, służą też przybywającym pielgrzymom i rozprowadzają katolickie czasopisma oraz dewocjonalia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bracia zgodnie ze swym charyzmatem nie przyjmują święceń kapłańskich. Życie i działalność zgromadzenie opiera na regule św. Augustyna.

Wśród braci z warszawskiej archikatedry jest br. Marian Markiewicz, który pierwsze śluby w Zgromadzeniu złożył w 1970 r. Przełożeni zakonni skierowali go do pracy w archikatedrze za czasów bł. kard. Stefana Wyszyńskiego. Wtedy też poznał bł. ks. Jerzego Popiełuszkę, który był wtedy alumnem seminarium duchownego. Br. Marian był świadkiem jego święceń kapłańskich. W latach 1977-82 pracował jako kierowca w Polskim Kolegium Papieskim w Rzymie. Tam zatrzymywał się kard. Karol Wojtyła podczas pobytów w Wiecznym Mieście. Przy takich okazjach br. Markiewicz był m.in. kierowcą metropolity krakowskiego – także przed pamiętnym konklawe w październiku 1978 r.

Reklama

Jan Paweł II to był człowiek modlitwy. Przez swoją systematyczność, umiejętność zorganizowania się miał czas na wszystko. Jest dla mnie wzorem do naśladowania. Każdy dzień zaczynam więc zawsze z nim, czytam codziennie Ewangelię i komentarz św. Jana Pawła II do niej. A że często ludzie proszą mnie o modlitwę za jego wstawiennictwem, to polecam św. Janowi Pawłowi wszystkie intencje – podkreśla br. Marian.

Początki zgromadzenia Braci Serca Jezusowego sięgają 1919 r., kiedy to po odzyskaniu przez Polskę niepodległości br. Stanisław Andrzej Kubiak przybył z Niemiec do Warszawy i zamierzał założyć Wspólnotę Braci Miłosierdzia, której był członkiem. W 1920 r. br. Kubiak objął funkcję zakrystiana w kościele MB Bolesnej w Poznaniu. Nowy typ pracy zainspirował go do założenia zgromadzenia braci współpracujących z duchowieństwem w instytucjach kościelnych.

Prymas odrodzonej Polski kard. Edmund Dalbor w momencie zatwierdzania w 1923 r. Braci Serca Jezusowego wyznaczył wspólnocie jako główny cel właśnie pracę w charakterze zakrystianów, organistów, katechetów i pomocników duchowieństwa.

Bracia posługują obecnie w Warszawie również w Domu Arcybiskupów Warszawskich przy ul. Miodowej i w Metropolitalnym Wyższym Seminarium Duchownym przy Krakowskim Przedmieściu.

2024-12-10 12:35

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

O. Knabit na Wawelu: wiara umrze, jeśli nie będzie przekazywana

[ TEMATY ]

adwent

Ks. Piotr Nowosielski

Znany benedyktyn z Tyńca o. Leon Knabit prowadzi rekolekcje w katedrze na Wawelu. Przez trzy kolejne niedziele Adwentu głosi kazania na niedzielnych Mszach. Dziś wygłosił drugą naukę rekolekcyjną, a ostatnia – za tydzień. Rekolekcje adwentowe odbywają się pod hasłem „Wiem, w co wierzę”. - Wiara umrze jeśli nie będzie przekazywana! – ostrzega benedyktyn.
CZYTAJ DALEJ

Przesłanie, które płynie z dzisiejszej Ewangelii mówi, że nie wystarcza sama chęć pomagania

2025-07-10 21:29

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Czytamy następnie, że Samarytanin: „Podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem”. To również ważne przesłanie, które płynie do nas z dzisiejszej Ewangelii. Mówi ono, że nie wystarcza tylko sama chęć pomagania. Ważne jest, aby pomagać mądrze, aby pomoc, którą chcemy nieść, była dostosowana do warunków, sytuacji i potrzeb osoby pokrzywdzonej.

Powstał jakiś uczony w Prawie i wystawiając Jezusa na próbę, zapytał: «Nauczycielu, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?» Jezus mu odpowiedział: «Co jest napisane w Prawie? Jak czytasz?» On rzekł: «Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całą swoją mocą i całym swoim umysłem; a swego bliźniego jak siebie samego». Jezus rzekł do niego: «Dobrze odpowiedziałeś. To czyń, a będziesz żył». Lecz on, chcąc się usprawiedliwić, zapytał Jezusa: «A kto jest moim bliźnim?» Jezus, nawiązując do tego, rzekł: «Pewien człowiek schodził z Jeruzalem do Jerycha i wpadł w ręce zbójców. Ci nie tylko go obdarli, lecz jeszcze rany mu zadali i zostawiwszy na pół umarłego, odeszli. Przypadkiem przechodził tą drogą pewien kapłan; zobaczył go i minął. Tak samo lewita, gdy przyszedł na to miejsce i zobaczył go, minął. Pewien zaś Samarytanin, wędrując, przyszedł również na to miejsce. Gdy go zobaczył, wzruszył się głęboko: podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem; potem wsadził go na swoje bydlę, zawiózł do gospody i pielęgnował go. Następnego zaś dnia wyjął dwa denary, dał gospodarzowi i rzekł: „Miej o nim staranie, a jeśli co więcej wydasz, ja oddam tobie, gdy będę wracał”. Kto z tych trzech okazał się według ciebie bliźnim tego, który wpadł w ręce zbójców?» On odpowiedział: «Ten, który mu okazał miłosierdzie». Jezus mu rzekł: «Idź i ty czyń podobnie!»
CZYTAJ DALEJ

Odszedł Pasterz…

2025-07-12 12:04

Marek Białka

Z udziałem licznie zgromadzonej wspólnoty kapłańskiej, osób konsekrowanych oraz niezliczonej rzeszy wiernych, odbyły się uroczystości pogrzebowe zmarłego 8 lipca k J.E. ks. biskupa Władysława Bobowskiego, biskupa pomocniczego diecezji tarnowskiej.

Mszę świętą, odprawioną w kościele parafialnym pw. śś. Pustelników Świerada i Benedykta w Tropiu pod przewodnictwem bp. Wiesława Lechowicza, biskupa polowego Wojska Polskiego, koncelebrowało kilkuset kapłanów. Już we wstępie do liturgii, główny celebrans nawiązując do życia i duchowości zmarłego biskupa powiedział, że: „Odszedł Pasterz nasz, co ukochał lud ...”
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję