Reklama

Niedziela Małopolska

Cenna idea

Dzieci najchętniej przebierają się za św. Siostrę Faustynę, św. Jana Pawła II i św. Franciszka z Asyżu – informuje ks. Karol Kolczak.

Niedziela małopolska 44/2024, str. I

[ TEMATY ]

Libiąż

Norbert Machnica

Dzieci chętnie przebierają się za świętych

Dzieci chętnie przebierają się za świętych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przez wiele lat w Libiążu z okazji Wszystkich Świętych ulicami miasta, od kościoła Przemienienia Pańskiego do parafii św. Barbary, przechodził Libiąski Marsz Świętych pod hasłem: „Holy wins – Święty zwycięża!”. O świętych i błogosławionych przypominały nie tylko stroje uczestników, ale również niesione w orszaku relikwie i flagi oraz transparent „Santa subito!” z wizerunkiem sł. Bożej Heleny Kmieć, pochodzącej z Libiąża wolontariuszki misyjnej, zamordowanej w Boliwii.

Także w tym roku ks. Stanisław Makowski, proboszcz parafii św. Barbary, zaprosił małych parafian do udziału w uroczystościach. – Myślę, że to cenna idea, więc ją wcielamy w czyn, u nas w parafii w niedzielę 27 października. Dzieci wystąpiły w strojach świętych i błogosławionych i modliły się przez wstawiennictwo swych patronów na Mszy św., po której odbył się radosny marsz świętych, a jego uczestnicy – w nagrodę za przybycie, za przygotowane stroje – otrzymali upominki.

Ksiądz Karol Kolczak, od sześciu lat katecheta w parafii św. Barbary, zaznacza, że choć w tym roku nie jest organizowane wydarzenie na wielką skalę, tradycja zostaje podtrzymana. – Chcemy promować to, co dobre, czyli rozpowszechniać naukę Jezusa Chrystusa i tych, którzy w przeróżny sposób realizowali Jego Ewangelię – zaznacza ks. Karol i dodaje: – Proponujemy naszym parafianom, aby zamiast brać udział w tzw. halloween, uczestniczyli w wydarzeniu, w którym przypominamy sobie wspaniałych ludzi o wrażliwych sercach i dobrych postawach życiowych. Poprzez Marsz Świętych upowszechniamy wiedzę o dobrych duszach, a nie złych duchach. Dzieci najchętniej przebierają się za św. Siostrę Faustynę, św. Jana Pawła II i św. Franciszka z Asyżu. Obowiązkowo znają ich życiorysy. Podczas kazania maluchy opowiadają o swoich postaciach, po Eucharystii przechodzą wokół kościoła w procesji, a po uroczystości częstujemy parafian krówkami ze specjalnym dodatkiem – informacją o świętych, związanych z naszą świątynią.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2024-10-29 13:49

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

O męczennicy z Libiąża

Helena Kmieć, salwatoriańska wolontariuszka stała się bohaterką wystawy, która w dniach 30 października – 6 listopada zagościła w parafii Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski w Bielsku-Białej.

W dniu otwarcia ekspozycji postać misjonarki prezentowali przedstawiciele fundacji jej imienia. Plansze, które trafiły do parafii, zawierały zdjęcia oraz opis aktywności Heleny Kmieć. Można było z nich dowiedzieć się o podstawowych faktach z jej życia: aktywności w duszpasterstwie akademickim w Gliwicach, zaangażowaniu się w Akademicki Chór Politechniki Śląskiej oraz pracy na placówkach misyjnych na Węgrzech, Rumunii, Zambii i w Boliwii. Po Mszach św. można było nabyć publikacje o śp. Helenie oraz pamiątki z misji, które stanowią cegiełkę na program stypendialny dla najbardziej potrzebujących dzieci w Boliwii, Zambii, Tanzanii i Meksyku.
CZYTAJ DALEJ

El. piłkarskich ME kobiet – Polska – Austria 1:0 w pierwszym meczu drugiej rundy baraży

2024-11-29 20:05

[ TEMATY ]

piłka nożna

kobiety

Mistrzostwa Europy

PAP/Adam Warżawa

Zawodniczki reprezentacji Polski pozują do zdjęcia przed pierwszym meczem barażowym eliminacji piłkarskich mistrzostw Europy kobiet z Austrią

Zawodniczki reprezentacji Polski pozują do zdjęcia przed pierwszym meczem barażowym eliminacji piłkarskich mistrzostw Europy kobiet z Austrią

Polskie piłkarki pokonały w Gdańsku 1:0 (0:0) Austrię w pierwszym meczu drugiej decydującej rundy baraży o awans do przyszłorocznych mistrzostw Europy. Rewanż zaplanowano na wtorek o godz. 18.15 we Wiedniu.

Polska – Austria 1:0 (0:0).
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: matka zrezygnowała z leczenia raka, by nie zaszkodzić poczętemu dziecku

2024-11-30 11:59

[ TEMATY ]

świadectwo

Karol Porwich

Podczas jednej wizyty u lekarza usłyszała, że jest w ciąży i ma nieoperowalnego raka. 38-letnia Deborah Vanini zrezygnowała z leczenia, by nie zaszkodzić noszonemu pod sercem dziecku. Zmarła dwa miesiące po jego narodzinach. „Bała się śmierci, ale myślała o naszej córeczce” - wyznał jej partner podkreślając, że „społeczeństwo powinno brać przykład z tej historii, wybierając życie”.

Historia „Matki z Como”, jak nazwały ją włoskie media odbiła się szerokim echem dzięki swoistemu dziennikowi, który Deborah prowadziła w mediach społecznościowych. Jej wpisy obrazują życie jakie prowadziła. Zdjęcia pokazują piękną kobietę, kochającą podróże do wspaniałych miejsc, spotkania z przyjaciółmi, wymarzony dom, który tuż przed diagnozą wybudował dla niej jej partner. Do spełnienia ich marzeń brakowało dziecka, o które starali się kilka lat. Wpis o tym, że oczekuje potomstwa stał się zarazem zapowiedzią tragedii. W czasie jednej wizyty u lekarza dowiedziała się, że jest w ciąży, a zaraz potem, że ma nowotwór. Rak płuc. W czwartej fazie - nieoperowalny. „Szok. Od najlepszej wiadomości do najgorszej w ciągu 25 sekund - napisała na Twitterze. - Od największej radości do absolutnej rozpaczy. Od ekstazy po męki piekielne. Od teraz - ciemność”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję