Krypta pod Kaplicą Cudownego Obrazu
Na Jasnej Górze od 1 listopada otwarta jest zabytkowa krypta w podziemiach Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej. W XVII-wiecznej krypcie w niszach wykutych w skale, w trzydziestu sześciu wnękach grobowych przez sześć wieków chowani byli mnisi paulińscy. Będzie można ją nawiedzać przez cały listopad.
Na ścianie przed wejściem do krypty znajduje się tablica z nazwiskami ostatnich pochowanych w niej zakonników. Spoczywają tam zarówno generałowie zakonu i przeorzy Jasnej Góry, jak i zwykli zakonnicy. – To właśnie tym mnichom zawdzięczamy Jasną Górę w jej obecnym kształcie – zauważa rzecznik Jasnej Góry o. Michał Bortnik. Krypta to miejsce skłaniające nas do refleksji. Może być ona atrakcją turystyczną i zaciekawić historycznie, ale to przede wszystkim szczególne miejsce pamięci i modlitwy, o czym nie możemy zapominać.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W krypcie, na wprost wejścia, znajduje się ołtarz, przy którym kapłani odprawiają Msze św. za zmarłych, zwłaszcza w pierwszych dniach listopada.
Kustosz Jasnej Góry o. Waldemar Pastusiak przypomina, że gdy wchodzi się do krypty, warto przypomnieć sobie łacińską maksymę memento mori. Każdy z nas kiedyś umrze, dlatego musimy pamiętać o przemijalności, a naszym celem jest niebo.
Reklama
Jasna Góra od początku istnienia pełniła funkcję nekropolii. Tu grzebano zakonników, duchownych i świeckich zasłużonych dla kraju i sanktuarium. Krypt na Jasnej Górze jest kilka, istnieje co najmniej osiem wejść do jasnogórskich krypt zarówno w Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej, jak i bazylice. Te krypty nie są jednak udostępniane dla pielgrzymów.
Kaplica Świętych Relikwii
W jednej z bocznych kaplic – kaplicy Świętych Relikwii można się modlić tylko raz w roku. Wejście do niej, całkiem niepozorne, umiejscowione jest tuż pod kaplicą Najświętszego Serca Pana Jezusa, w bocznej nawie bazyliki. Schodząc kilkoma schodami, wkraczamy do niewielkiego pomieszczenia kryjącego dziesiątki mniejszych i większych pudełeczek, szkatułek i skrytek (relikwiarzy), w których złożone są materialne znaki obecności i życia świętych. Ci, którzy zdecydują się wejść do kaplicy Relikwii, mogą spotkać świętych, zarówno tych sprzed wieków – np. św. Walentego, męczennika z III wieku uznawanego za patrona zakochanych – jak i bardziej współczesnych, np. św. Karola de Foucauld, francuskiego zakonnika i pustelnika, który wiele lat spędził wśród muzułmanów na Saharze, czy św. Jana XXIII. Nie brakuje również tak popularnych w ostatnich latach – Marii Egipcjanki i św. Charbela.
Reklama
Dla wszystkich niedowiarków pozostają życiorysy i historyczne opracowania. Wczytując się w nie, dowiemy się, że ok. 130 osób spośród zaliczanych w poczet świętych pielgrzymowało na Jasną Górę. Dla wielu z nich Maryja była szczególną Przewodniczką, Matką i Towarzyszką Życia, także w chwilach zmagań, w niełatwej nieraz służbie dla bliźnich i ojczyzny, a nawet w czasach niewoli i totalitaryzmu. Tutaj szczególnie wyróżniają się, bliscy naszym sercom, św. Maksymilian Maria Kolbe, św. Jan Paweł II, bł. Stefan Wyszyński czy bł. Jerzy Popiełuszko.
Tak jak Jasna Góra nie przestała się rozwijać w czasach średniowiecza, tak w Kościele ciągle przybywa świętych i błogosławionych. Ojcowie i bracia paulini, pozostając otwartymi na współczesne wydarzenia, troszczą się, aby kaplica Świętych Relikwii „nie straciła kontaktu z rzeczywistością”. Można tutaj znaleźć relikwie nastoletniego Włocha bł. Carla Acutisa, który z zapałem i talentem wykorzystał internet do ewangelizacji, św. Joanny Beretty Molli, która bardziej niż własną wygodę, a nawet życie, ukochała swoje dzieci. Nie brakuje też świętych z „naszego podwórka”, są m.in. relikwie Siostry Faustyny, Urszuli Ledóchowskiej, o. Honorata Koźmińskiego, bp. Józefa Sebastiana Pelczara i br. Alberta Chmielowskiego.
Kaplica Świętych Relikwii jest ogólnodostępna tylko jeden jedyny dzień – 1 listopada. Jeśli jednak ktoś nie zdąży przybyć tu w dniu Wszystkich Świętych, bez problemu może „rzucić okiem” na kaplicę, ponieważ wejście do niej to nie lite drzwi, a krata, przez którą można spojrzeć „w stronę nieba”. Kaplica to nie jedynie magazyn do przechowywania relikwii, bo jak wiadomo, nie do nich się modlimy; to tylko symbole przypominające nam, że wywyższeni na ołtarze byli tak samo z krwi i kości jak my. Dlatego każdy z nas ma takie same szanse, by zostać świętym.