Msza święta pogrzebowa, której 11 marca przewodniczył bp Marek Mendyk w asyście bp. Adama Bałabucha i bp. Ignacego Deca, stała się okazją do wspólnego przeżywania żalu, ale i wdzięczności za życie i posługę zmarłego kapłana. Jeszcze przed rozpoczęciem Eucharystii miały miejsce okolicznościowe przemówienia, podczas których dziękowano zmarłemu pasterzowi za blisko cztery dekady duszpasterskiej posługi w parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Szczawnie-Zdroju.
Nadeszła chwila śmierci
Głęboko poruszającą homilię, pełną refleksji nad życiem i posługą ks. inf. Strugarka, wygłosił pierwszy biskup świdnicki – bp Ignacy Dec. Jego słowa ukazały zmarłego proboszcza jako człowieka głębokiej wiary, niezłomnego ducha i serca otwartego na każdego człowieka. – Drogi księże infułacie, nasz bracie i przyjacielu, przeżywamy twoje odejście od nas. Lekarze i bliskie ci osoby robiły, co było możliwe, by wydłużyć twoje życie ziemskie, które bardzo sobie ceniłeś. Wierzymy, że Bóg, któremu służyłeś, wybrał dla ciebie najlepszą chwilę odejścia z tej ziemi. Stało się to 7 marca 2024 r., w 750. rocznicę śmierci św. Tomasza z Akwinu i 7. rocznicę śmierci bp. Tadeusza Rybaka, pierwszego biskupa legnickiego – przypomniał bp. Dec.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Przesłanie życia
Reklama
Następie bp Dec przypomniał żałobnikom ziemską drogę, jaką przeszedł ks. inf. Józef Daniel Strugarek, który przez całe życie był wierny powołaniu, które odczytał w młodości, a jego służba była świadectwem głębokiej wiary i oddania. Zwrócił również uwagę na niezwykłe wartości, które kształtowały życie i posługę zmarłego, a były to wdzięczność, posłuszeństwo i pokora. Szczególnie poruszające były odczytane z testamentu słowa: „Ponawiam moje oddanie się na służbę Jezusowi Chrystusowi, który w swoim wielkim miłosierdziu, bez żadnych moich zasług, powołał mnie i obdarzył urzędem kapłańskim w swoim Kościele. (…) Dziękuję moim parafianom, których równocześnie proszę – trwajcie w wierze Kościoła katolickiego i kochajcie Kościół Jezusa Chrystusa.” – napisał ks. inf. Strugarek. W odczytanym testamencie nie zabrakło także słów związanych z ludzkimi słabościami zmarłego. „Świadomy swoich braków, słabości i grzechów, błagam Ojca Niebieskiego, by przebaczył mi moje grzechy, zaniedbania i ludzkie uchybienia oraz niewierności. Pokornie proszę o wybaczenie i przepraszam wszystkich, wobec których zawiniłem słowem lub czynem albo stałem się powodem zgorszenia.” – cytował bp Dec.
Pożegnanie
– Drogi księże infułacie, jako wspólnota wierzących, przekazujemy cię do niebieskiego domu. (…) Nie mówimy „żegnaj”, ale mówimy „do zobaczenia” w niebieskim domu, gdy Bóg nas odwoła z tego świata – podsumował biskup.
Na koniec głos zabrał ks. Tomasz Zięba – proboszcz parafii Szczawno-Zdrój, dziękując wszystkim przybyłym na uroczystość pogrzebową byłego proboszcza. Trumna z ciałem śp. ks. inf. Józefa Strugarka została złożona do murowanego grobu przy kościele parafialnym, gdzie spoczywa poprzedni proboszcz miejscowej parafii, zmarły w 1980 r. ks. prał. Alojzy Schmidt.