Reklama

Kościół

Powołanie uszyte na miarę

Siostry Uczennice Boskiego Mistrza świętują właśnie 100-lecie istnienia zgromadzenia. Kim są i czym się w Polsce zajmują?

Niedziela Ogólnopolska 5/2024, str. 22-23

[ TEMATY ]

zakonnice

Archiwum Zgromadzenia

Umiejętnością każdej siostry należącej do zgromadzenia jest szycie

Umiejętnością każdej siostry należącej do zgromadzenia jest szycie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ich ukryte apostolstwo to przede wszystkim modlitwa. W centrum duchowości zgromadzenia jest Boski Mistrz – Droga, Prawda i Życie, uwielbiany w tajemnicy Eucharystii i w codziennej adoracji Najświętszego Sakramentu. Należą do Rodziny Świętego Pawła, czyli wspólnoty zgromadzeń i instytutów założonych przez bł. ks. Jakuba Alberionego. Obecnie na świecie posługuje ok. 1,2 tys. sióstr, najwięcej w Azji i Ameryce Południowej. W Polsce jest ich ok. osiemdziesięciu: w Warszawie, Lublinie, Olsztynie i Częstochowie.

Książki, kino i... zakonnice na motorach

Reklama

W sylwestrową noc przełomu XIX i XX wieku podczas adoracji Najświętszego Sakramentu włoski kleryk doznaje wizji. Otrzymuje od Boga łaskę zobaczenia perspektyw i zagrożeń stojących przed ludzkością wchodzącą w nowy wiek. Ten moment wyznacza kierunek jego późniejszej misji wprowadzenia Kościoła w przestrzeń nowoczesnych środków komunikacji. Już kilka lat po święceniach kapłańskich ks. Jakub Alberione zostaje wyznaczony na dyrektora tygodnika Gazzetta d’Alba. Rok później otwiera szkołę drukarską, a krótko potem powołuje do życia Towarzystwo Świętego Pawła – pierwsze zgromadzenie zakonne, któremu zleca misję ewangelizowania za pomocą druku. Nie poprzestaje jednak na tym. Tworzy kolejne zgromadzenia i dzieła, których celem jest wykorzystywanie do ewangelizacji nowych środków masowego przekazu. Zakłada np. San Paolo Film – instytucję produkującą i dystrybuującą filmy o tematyce religijnej. Nie boi się nowatorskich rozwiązań także w innych dziedzinach życia. W czasach, gdy kobiety mają ograniczone prawa, podejmuje decyzje, aby w celu przyspieszenia kolportażu siostry jako pierwsze spośród ówczesnych kobiet wsiadły na motocykle. – Nasz założyciel już wtedy przewidział, że te nowoczesne środki przekazu będą kształtowały mentalność całych społeczeństw. Dlatego uważał, że trzeba je włączyć do głoszenia Ewangelii. Nie tyle żeby ludziom bezpośrednio mówić o Bogu, ile by o wszystkim, co dotyczy życia społecznego, ekonomicznego, mówić po chrześcijańsku – wyjaśnia s. Dolores Nowak, uczennica Boskiego Mistrza. – Korzystał ze wszystkich środków, które były wtedy dostępne, łącznie z kinem – jeszcze wtedy było kino nieme – a siostry i braci przygotowywał do tego, żeby byli aktorami. Już wtedy przewidział, że ludzi trzeba będzie przyciągać do Pana Boga i do liturgii w bardzo różny sposób, także przez media – opowiada s. Aleksandra Szyborska, uczennica Boskiego Mistrza. – To, co robił ks. Alberione, często było krytykowane czy wręcz potępiane, dlatego że ówczesne nowe technologie były uważane przez Kościół za nieczyste, wręcz szatańskie. Dzisiaj widzimy, że jednak miał rację, a jego działania były prorocze – dodaje s. Dolores.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zobacz, oni Cię potrzebują!

Reklama

Przenikliwość ks. Alberionego pozwoliła mu dostrzec potrzebę stworzenia zaplecza modlitewnego dla dzieł, które powstają, ze szczególnym uwzględnieniem modlitwy za kapłanów i powołania kapłańskie. Dlatego 10 lutego 1924 r. powołał do istnienia Zgromadzenie Sióstr Uczennic Boskiego Mistrza. – Jesteśmy zgromadzeniem przeznaczonym do modlitwy opartej na ciągłej adoracji Najświętszego Sakramentu. To nie jest nasza osobista modlitwa, to nasze apostolstwo. Idziemy na adorację, niosąc ze sobą cały świat – zaznacza s. Dolores. – I nawet pierwsza matka naszego Zgromadzenia, s. Scholastyka, najczęściej szła na adorację z gazetą, a czytając Jezusowi o bolączkach świata, mówiła: zobacz, oni Cię potrzebują! W taki sposób jej modlitwa dotykała rzeczywistości – wyznaje i dodaje z uśmiechem: – Myślę, że dzisiaj s. Scholastyka chodziłaby na adorację ze smartfonem. Drugą misją zgromadzenia jest dbanie o piękno liturgii. – Ze spotkania z Bogiem w liturgii wynika wszystko – i duchowość, i teologia, i nasze relacje. Z liturgii rodzi się chrześcijaństwo – podkreśla s. Aleksandra. – Dla nas apostołowanie to jest formowanie ludzi do życia duchowego. A co to jest życie duchowe? To jest właśnie liturgia, ponieważ ja dzisiaj żywego Chrystusa spotykam w liturgii Kościoła – tłumaczy s. Dolores. Ze smutkiem jednak stwierdza, że coraz więcej osób ma coraz mniejszą świadomość uczestniczenia w świętym misterium Eucharystii. – Współczesny człowiek stał się analfabetą w kwestii czytania i rozumienia symbolu liturgicznego. Trzeba go od nowa tego nauczyć i tu otwiera się dla naszego zgromadzenia ogromne pole do działania – zauważa.

Zszyte z życiem

W trosce o piękno liturgii uczennice Boskiego Mistrza przygotowują i rozpowszechniają wszystko, co służy kultowi świętemu, dlatego też podstawową umiejętnością każdej siostry należącej do zgromadzenia jest szycie. Jako wykwalifikowane krawcowe szyją szaty liturgiczne, m.in.: ornaty, sutanny, komże, alby, stuły. W wydobywaniu piękna liturgii naczelne miejsce zajmuje sztuka. W tym celu siostry rozwijają talenty w: malarstwie, muzyce, rzeźbie, architekturze, hafcie. Wszystko po to, by wnętrze świątyni, przedmioty, które się w niej znajdują, a także strój kapłana sprawującego Mszę św. były przekaźnikami wiary, by nie zatrzymywały tylko na formie zewnętrznej, ale przenikały głębię liturgii. Działalność projektowo-wytwórcza odbywa się w ramach Centrum Apostolstwa Liturgicznego. Siostry angażują się również w pomoc misjom. W ramach akcji „Powołanie utkane na miarę” przekazują 1% ze sprzedaży koszul i komeż na formację kleryków misyjnych. Poza tym prowadzą rekolekcje liturgiczne, współuczestniczą w organizowaniu warsztatów medialnych dla młodzieży, zajmują się opieką nad chorymi kapłanami, a od ponad 50 lat posługują w zakrystii na Jasnej Górze.

Jasnogórskie świętowanie

Dokładnie w 100. rocznicę powstania zgromadzenia, czyli 10 lutego, siostry zgromadzą się na modlitwie dziękczynnej w jasnogórskim sanktuarium. Mszy św. sprawowanej przed Cudownym Obrazem Matki Bożej o godz. 11 będzie przewodniczył abp Wacław Depo, metropolita częstochowski, a o godz. 15.30 w bazylice jasnogórskiej rozpocznie się część artystyczna spotkania. Jubilatki przedstawią przygotowane specjalnie na tę okazję misterium o charyzmacie zgromadzenia, zatytułowane Ziarno w ziemi. Wszystko zakończy celebracja Nieszporów, wykonanych według melodii do Liturgii Godzin, skomponowanych m.in. przez siostry oraz innych współczesnych muzyków kościelnych. Warto dodać, że pracę nad stworzeniem zbioru melodii do śpiewu Jutrzni i Nieszporów całego roku liturgicznego siostry zaczęły już kilkanaście lat temu. Jest nadzieja, że długo oczekiwany owoc tych prac, wydany w formie nutowej i w wersji audio, ujrzy światło dzienne jeszcze w tym roku.

2024-01-29 18:19

Oceń: +3 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nikaragua: ponad 30 sióstr klarysek zabrano z klasztorów

[ TEMATY ]

zakonnice

klaryski

Nikaragua

Karol Porwich/Niedziela

Nie ma wiadomości dotyczących losu ponad 30 sióstr zakonnych zakonnic, zabranych z klasztorów w Managui, Matagalpie i Chinandedze. To kolejne żeńskiej zgromadzenie, które w ostatnich latach zostało częściowo lub całkowicie wydalone z kraju.

Ponad 30 sióstr z zakonu Ubogich Sióstr św. Klary, znanego jako klaryski, zostało uprowadzonych w nocy z 28 na 29 stycznia z trzech klasztorów w miejscowościach Managua, Matagalpa i Chinandega. Do tej pory nie wiadomo, jakie są ich losy. W maju 2023 r. władze Managui rozwiązały działające tamtejsze stowarzyszenie, powołane przez klaryski oraz dziewięć innych organizacji religijnych. W ostatnich latach kilka zgromadzeń zakonnych zostało częściowo lub całkowicie wydalonych z Nikaragui.
CZYTAJ DALEJ

Św. Ambroży obrońca Bożego Prawa

Niedziela łowicka 49/2002

[ TEMATY ]

święty

św. Ambroży

pl.wikiepdia.org

7 grudnia Kościół katolicki obchodzi wspomnienie liturgiczne św. Ambrożego, biskupa i doktora Kościoła, jedną z największych postaci Kościoła Zachodniego w IV w. Dane o wcześniejszym jego życiu są skąpe, natomiast biografia od chwili wybrania go na biskupa jest bardzo bogata.

Ambroży urodził się około roku 340 w Trewirze (dzisiejsze Niemcy), jako syn prefekta Galii. Otrzymawszy staranne wykształcenie w Rzymie, rozpoczął karierę państwową na terenie dzisiejszej Jugosławii. Około roku 370 został mianowany zarządcą - prefektem północnej Italii, mieszkając w Mediolanie. W roku 374 w Mediolanie zmarł tamtejszy biskup. Zapowiadał się burzliwy wybór nowego biskupa, gdyż dwie partie: jedna prawowierna, druga sympatyzująca z arianizmem, wysuwały swoich kandydatów, ale ponieważ głosy były równomierne, wybory się przeciągały. Ambroży, podejrzewając, że może dojść do zamieszek, nie chcąc do nich dopuścić, z urzędu udał się do katedry. Kiedy tam się znalazł, z tłumu jakieś dziecko zwołało: "Ambroży biskupem". Zebrani uznali to za znak opatrznościowy i mimo tego, że Ambroży - choć należał do rodziny chrześcijańskiej - nie był nawet ochrzczony i opierał się, wymogli na nim zgodę. Dla wybierających nie stanowiło to żadnej przeszkody. Wiedzieli, że jest człowiekiem sprawiedliwym i bardzo odpowiedzialnym, a to wystarczyło, by mógł być dobrym biskupem. Przyszłość potwierdziła, że mieli rację. W ciągu ośmiu dni Ambroży przygotował się, przyjął chrzest i pozostałe sakramenty, a 7 grudnia 374 r. został konsekrowany na biskupa Mediolanu. Nowy biskup wiedział, jak małe kompetencje posiada w zakresie znajomości Pisma Świętego i prawd objawionych, dlatego swoje duszpasterzowanie rozpoczął od gruntownego studiowania Biblii i literatury chrześcijańskiej. Miało to służyć jego przepowiadaniu. Wnet zasłynął jako kaznodzieja; podziwiał go św. Augustyn. Św. Ambroży żył i działał w okresie, kiedy dopiero zaczynały się kształtować stosunki Kościoła z państwem (władzą cesarską). Jego postawa i poczynania w tej dziedzinie miały znaczący wpływ na przyszłość tych stosunków. Inicjatywy biskupa Mediolanu były też próbą określenia miejsca Kościoła w społeczeństwie. Z tego też punktu widzenia należy oceniać słynne "potyczki" Ambrożego z władzą cesarską. Najgłośniejszym był konflikt Ambrożego z cesarzem Teodozjuszem. Powodem była rzeź dokonana z rozkazu cesarza w Tessalonikach. Podczas lokalnych zamieszek zginął tam jeden z oficerów rzymskich. W odwecie cesarz zarządził masakrę ludności; mieszkańców zgromadzonych w cyrku zaatakowali żołnierze. Zginęło prawie 700 osób. Wówczas biskup Ambroży nałożył na cesarza obowiązek odbycia pokuty. O dziwo, Teodozjusz uznał swój grzech i zgodził się na określoną przez biskupa pokutę, co było wyrazem wielkiego autorytetu biskupa Ambrożego. Za jego sprawą świat zrozumiał, że władca w Kościele jest tylko wiernym - niczym więcej - i obowiązują go te same zasady Bożego Prawa, które normują życie wszystkich. Sprecyzowane przez św. Ambrożego ustawienie władcy wobec Bożego Prawa, na straży którego stoi biskup, stało się normą w Kościele katolickim i obowiązuje do dziś. Potknął się o tę normę w XVI w. Henryk VIII, który po popełnieniu grzechu, nie chcąc pokutować, wolał oderwać cały Kościół angielski od biskupa Rzymu. Ten zaś, stając na straży Bożego Prawa, nie mógł przyjąć innego rozwiązania. Wspomnienie postaci św. Ambrożego przypomina bardzo trudne zagadnienie relacji Kościoła do państwa, zwłaszcza wtedy, gdy władzę w państwie sprawuje katolik. Ten bowiem jako wierzący musi się nieustannie liczyć z Bożym Prawem. Nie chodzi tu tylko o decyzje, ale i o zachowanie Bożego Prawa w życiu osobistym, które dla podwładnych jest niepisaną normą postępowania. Stąd do historii św. Ambroży przeszedł nie tyle jako teolog, ile jako odważny biskup, wzywający władców (dzisiaj sprawujących władzę na różnym szczeblu życia demokratycznego) do zachowania Prawa Bożego. Św. Ambroży zmarł w Wielką Sobotę 4 kwietnia 397 r. Został pochowany w Mediolanie. Do dziś pozostaje postacią wręcz symboliczną dla tego miasta. Zdumiewała jego aktywność, co podkreślił biograf, notując z podziwem, że po śmierci Ambrożego, jego obowiązki katechetyczne musiały być podzielone między pięciu kapłanów.
CZYTAJ DALEJ

Kandydatura i obłóczyny w legnickiej Katedrze

2025-12-07 12:31

[ TEMATY ]

obłóczyny

ks. Waldemar Wesołowski

Uroczystość odbyła się we wspomnienie św. Mikołaja biskupa.

6 grudnia, we wspomnienie św. Mikołaja biskupa, w legnickiej Katedrze odbyła się uroczystość przedstawienia jako kandydata do święceń diakonatu i prezbiteratu oraz przyjęcie stroju duchownego kleryka 3 roku Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Legnickiej Mateusza Bałuta z parafii św. Jacka w Legnicy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję