Po raz 14. został zorganizowany w Krakowie Orszak Trzech Króli. Do żłóbka, gdzie rolę Jezusa zagrał Józef – najmłodszy syn Julianny i Jakuba Wołków (rodziców ośmiorga dzieci), przywędrowali tradycyjnie trzej monarchowie. Najwcześniej przybył orszak zielony, który wyszedł z salezjańskiego parku Wioski Świata (przy ul. Tynieckiej). Tym razem król Melchior wędrował rikszą. Z kolei orszak niebieski wyruszył z pl. Jana Matejki, a król Baltazar przyjechał na ruchomym podeście. Orszak czerwony uformował się na Wawelu po Eucharystii sprawowanej pod przewodnictwem abp. Marka Jędraszewskiego, który wspólnie z królem europejskim i jego orszakiem przemierzył Drogę Królewską, aby dotrzeć do Świętej Rodziny na krakowskim Rynku, gdzie kolędowanie animowali Lidia Jazgar i Łukasz Lech.
– Przyszło na świat Zbawienie, tak cichutko, niepozornie, Bóg pochylił się nad człowiekiem, by z nim pobyć tu, na ziemi, by obudzić miłość – powiedział król Kacper, oddając hołd Dzieciątku i składając w darze złoto. Następnie małemu Jezusowi pokłonili się i dary złożyli Baltazar i Melchior.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Modlitwę poprowadził abp Marek Jędraszewski, który m.in. nawiązał do mówiących w swych językach królów (azjatyckiego i afrykańskiego). I zauważył: – Na pewno tak samo było w Betlejem 2024 lata temu, bo Dzieciątko Jezus zawsze rozumie serca ludzi – szczere, pełne dobroci, pobożności – które chcą otrzymać błogosławieństwo. Zaznaczył, iż przybyliśmy do krakowskiego Betlejem świadomi tego, że tylko Jezus może nas nauczyć, co znaczy być Bożym dzieckiem. Metropolita krakowski podkreślił, że uroczystość Objawienia Pańskiego to wielka lekcja miłości Boga do człowieka, miłości budzącej szacunek i wdzięczność ludzi, co przed wiekami wyrazili mędrcy ze Wschodu, przychodząc za gwiazdą do Betlejem.
Nawiązał także do planów ministerstwa oświaty związanych z lekcjami religii. I przypomniał, jak w PRL-u władze traktowały ten przedmiot. Przekonywał, że słowa Jana Pawła II: „Postulat, ażeby do życia społecznego i państwowego w żaden sposób nie dopuszczać wymiaru świętości, jest postulatem ateizowania państwa i życia społecznego i niewiele ma wspólnego ze światopoglądową neutralnością” są nadal aktualne. Zaznaczył: – Polska należy do Boga, który nam się w swojej miłości nieustannie objawia. Polska jest własnością Boga, a my do Niego – źródła miłości i światła – chcemy nieustannie dążyć.
W Małopolsce przybywa Orszaków Trzech Króli! Są one organizowane także w mniejszych miejscowościach, gdzie całe lokalne społeczności, parafie z dużym zaangażowaniem świętują uroczystość Objawienia Pańskiego, oddając hołd Dzieciątku.