Reklama

Kościół

Byłem świadkiem...

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kiedy wszedłem na pokład statku pod nazwą Niedziela w końcu lat 90. XX wieku, ks. Ireneusz Skubiś był niczym kapitan okrętu płynącego często pod prąd. Niedziela rozwijała wiele żagli, które napędzały ten medialny okręt.

Odejście, które jak zawsze przychodzi znienacka, przywołuje wspomnienia. Nie sposób oddzielić tych służbowych od tych bardziej prywatnych. Bo Niedziela to dzieło, które absorbuje człowieka ponad godziny pracy, miesza pracę z domem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Byłem świadkiem, z jaką odwagą ks. Skubiś kierował mediami, które choć często wkładały kij w społeczne czy polityczne mrowiska, to ich czytelnicy mieli poczucie, że katolickie media potrafią upomnieć się o Ewangelię w życiu społecznym, stanąć po stronie człowieka w obliczu władzy.

Reklama

Ksiądz Ireneusz nie kończył studiów z zarządzania, ale nie przeszkodziło mu to rozwijać medialnego koncernu Niedzieli, który w szczytowym czasie miał ponad 300 tys. egz. nakładu tygodniowo, miał własne radio i telewizję. Byłem świadkiem, jak w obliczu różnorakich trudności potrafił zejść z utartych ścieżek, wyjść poza gotowy schemat działań, tak aby wygrało dobro Niedzieli. Często odbywało się to wbrew interesom innych, ale zawsze powtarzał, że Niedziela ma się umacniać, że trzeba o nią dbać. Uczył, że nie wolno poddawać się cudzym rozwiązaniom, trzeba szukać własnych dróg. Powtarzał mi, że Niedziela, obok informowania o bieżących sprawach, musi mieć główny temat, którego pilnuje, o który jest gotowa się bić – coś, co w długim okresie będzie jej swoistym DNA, znakiem firmowym, z którym pismo będzie utożsamiane. Dlatego Niedziela broniła życia, walczyła o konkordat, o wartości, o wychowanie młodzieży.

Widziałem, jak Ksiądz Infułat słuchał ludzi z różnych środowisk, branż biznesowych – często radził się ich w różnych sprawach, bo „a nuż coś z tego można wykorzystać dla Niedzieli”. Niejednokrotnie przed podjęciem decyzji pytał o opinię innych, nawet tych niezwiązanych z Kościołem. Ilekroć jechał w sprawach Niedzieli, wiele drzwi w Polsce, także tych świeckich, stało przed nim otworem, i choć czasem rozmówcy dalekie były sprawy Kościoła, miał on szacunek dla naczelnego Niedzieli.

Mimo wieku stale szukał sposobu, by Niedziela wykorzystywała zdobycze technologii. Jako pierwsi z tygodników mieliśmy własne studio telewizyjne, a w nim nowoczesny sprzęt; także strona internetowa niedziela.pl była jedną z pierwszych na rynku mediów katolickich. Pamiętam, że ks. Ireneusz był jednym z nielicznych posiadaczy telefonu komórkowego pierwszej generacji...

Z drugiej strony nieraz widziałem, jak ubolewał, kiedy komuś działa się krzywda, jak szukał sposobu, by zaradzić czyjejś biedzie czy nieszczęściu. Żyje jeszcze wielu ludzi, którzy pamiętają jego pomoc w znalezieniu pracy w trudnych komunistycznych czasach, niemałe jest też grono tych, którym dał zawodową szansę na pokładzie Niedzieli; z wielką determinacją pomagał kapłanom, misjonarzom, zakonom...

Reklama

Ksiądz infułat wierzył ludziom. Przy zawieraniu nowych znajomości czy kontaktów biznesowych zawsze zakładał dobrą wolę rozmówcy, a kiedy przychodziło rozczarowanie, powtarzał, że trzeba człowiekowi zawsze dać kolejną szansę. Z wyczuciem potrafił gasić napięcia, nieuniknione przecież w toku pracy redakcji. A za przeprosiny służyło... zaproszenie do stołu na domowy obiad.

Byłem świadkiem tego, jak kochał Kościół. Starał się bywać w Rzymie, zwłaszcza kiedy żył jego ukochany Ojciec Święty Jan Paweł II. Bardzo cenił możliwość osobistych spotkań z papieżem Polakiem, długo nosił w sercu rozmowy zarówno z Janem Pawłem II, jak i jego ówczesnym sekretarzem abp. Stanisławem Dziwiszem. Cieszyło go, gdy słyszał, że Ojciec Święty czyta Niedzielę.

Teraz patrzę na leżącą na moim biurku nokię, którą otrzymał od Jana Pawła II w 2003 r. Została mu wręczona ze słowami: „Bo ksiądz infułat dobrze ten aparat wykorzysta dla Niedzieli”.

Dyrektor generalny Instytutu Niedziela

2023-12-21 12:39

Oceń: +4 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nasz redaktor honorowy nagrodzony

Podczas uroczystej gali w Zamku Ujazdowskim w Warszawie 7 listopada Towarzystwo Patriotyczne Jana Pietrzaka ogłosiło tegorocznych laureatów nagrody „Żeby Polska była Polską”. Wśród nagrodzonych, obok Jerzego Kropiwnickiego – solidarnościowego działacza opozycyjnego, poety Jana Długosza, Józefa Ruszara – dyrektora Instytutu Literatury w Krakowie i aktorki Ewy Dałkowskiej, znalazł się ks. inf. Ireneusz Skubiś – przez wiele lat redaktor naczelny Niedzieli, założyciel międzynarodowego już Ruchu „Europa Christi”. – Statuetki otrzymały osoby, które szczególnie przyczyniły się do tego, że żyjemy w wolnej Polsce – powiedział Jan Pietrzak, pomysłodawca nagrody, i podkreślił, że laureaci to wspaniali Polacy, bo dzięki nim Polska staje się Polską na naszych oczach.
CZYTAJ DALEJ

„Ewangelia życia” - 30 lat temu ukazała się Encyklika „Evangelium vitae”

2025-04-07 10:49

[ TEMATY ]

Encyklika

Włochy

Evangelium vitae

Marco Invernizzi

Włodzimierz Rędzioch

Marco Invernizzi

Marco Invernizzi

Marco Invernizzi - Włoski filozof i historyk, krajowy regent „Alleanza Cattolica”, stowarzyszenia świeckich katolików, którego celem jest studiowanie i upowszechnianie społecznej nauki Kościoła.

W 1995 r., po upadku Muru Berlińskiego w 1989 r. i wraz z końcem Związku Radzieckiego dwa lata później, świat zaczynał się zmieniać. Ludzkość wkroczyła w erę globalizacji - „wielkiej iluzji” postkomunizmu, kiedy rozpowszechniła się idea, że wolny rynek rozwiąże wszystkie problemy, uciszy broń i zapewni wszystkim ludziom obfitość żywności.
CZYTAJ DALEJ

D. Trump: Nie będzie rozmów z Europą, dopóki nie zapłacą nam dużych pieniędzy

2025-04-07 11:03

[ TEMATY ]

Europa

handel

Donald Trump

Prezydent USA

cła

duże pieniądze

PAP/EPA

Prezydent USA Donald Trump

Prezydent USA Donald Trump

Prezydent USA Donald Trump powiedział w niedzielę, że nie zasiądzie do rozmów handlowych z Europą, jeśli ta nie będzie mu płacić dużej ilości pieniędzy każdego roku. Zapowiedział też, że nie pójdzie na żaden układ w sprawie ceł z Chinami lub UE, jeśli nie "rozwiążą" one kwestii swojej nadwyżki handlowej z USA.

Trump przekonywał, że zagraniczni partnerzy handlowi Ameryki dobijają się, by podjąć z nim negocjacje, lecz zaznaczył, że jest to możliwe tylko jeśli zgodzą się zbilansować swoją wymianę handlową z USA.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję