Obłóczyny są obrzędem liturgicznym, podczas którego alumni III roku formacji w sposób uroczysty ubierają strój duchowny – sutannę. Tradycyjnie wydarzenie ma miejsce 7 grudnia, wieczorem, w wigilię uroczystości Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, podczas nabożeństwa Nieszporów w kaplicy seminaryjnej.
Przygotowanie
Niewątpliwie jest to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu kleryka. Od tej chwili każdy alumn wyglądem zewnętrznym niczym nie różni się od kapłana. Każdy z nowo obleczonych swym strojem przypomina osobę duchowną, choć – dokładnie rzecz ujmując – zostanie nią dopiero w momencie przyjęcia sakramentu święceń diakonatu. Od dnia obłóczyn klerycy zobowiązują się żyć jak duchowni, czyli według Ducha. Stąd istotny jest czas poprzedzający przyjęcie tej szaty; czas, w którym akcent zostaje położony na formację duchową. Trwa ona, co prawda od pierwszego dnia formacji seminaryjnej, ale jej szczególnym i wyjątkowym wyrazem jest dziewięciodniowa nowenna przed uroczystością Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Każdy z tych nowennowych dni miał formę nabożeństwa Nieszporów (czyli tzw. wieczornej modlitwy Kościoła) przed wystawionym Najświętszym Sakramentem. Ważną częścią każdego z tych nabożeństw były okolicznościowe kazania. W tym roku ich autorem był ks. Marek Wojnarowski – dyrektor Archidiecezjalnego Muzeum w Przemyślu oraz wykładowca sztuki w przemyskim seminarium. Podczas tegorocznych kazań ksiądz profesor poruszył temat siedmiu radości Maryi, czyli tych tajemnic z Jej życia, podczas których doznawała szczególnej radości. Punktem wyjścia rozważań i zarazem ich dopełnieniem była wizualna prezentacja ikon tematycznie związanych z omawianymi treściami. Analiza elementów każdej z nich oraz zawartej w nich symboliki, tegoroczny kaznodzieja konkretnie i rzeczowo tłumaczył, ukazując tym samym wielką rolę Maryi w dziele zbawienia człowieka.
Gotowość
Czas nowenny bardzo szybko minął. Uwidaczniała to znacząco rosnąca ilość zapalanych świec, których układ dekoracyjny niemal wizualnie wskazywał bliskość Niepokalanej. W końcu nadszedł ostatni, najbardziej upragniony dla alumnów III kursu, dzień nowenny. Był on inny niż pozostałe. Bowiem podczas Nieszporów, dziewiątego dnia, siedmiu braci po raz pierwszy przywdziało strój duchowny – sutannę. Uroczystej celebracji przewodniczył bp Krzysztof Chudzio.
Na początku nabożeństwa ks. Konrad Dyrda, rektor Wyższego Seminarium Duchownego, poprosił biskupa o błogosławieństwo alumnów pragnących przyjąć szatę duchowną. Następnie alumni wyrazili swoje pragnienie przyjęcia stroju duchownego oraz poprosili o błogosławieństwo na przygotowanie do sakramentu święceń. Słowa te wyrażały ich dalszą gotowość kroczenia za Chrystusem i upodabniania się do Niego. Od tego dnia bowiem, bardziej niż kiedykolwiek wcześniej, poprzez swój strój zewnętrzny będą rozpoznawani i kojarzeni z uczniami Pana Jezusa. W czasie homilii biskup zwrócił uwagę, że: – Przywdziewanie sutanny za każdym razem powinno przypominać nam, że powinniśmy przyodziać się w moc Chrystusa, bo o naszej żywotności decydować będzie siła więzi między Chrystusem a nami.
Reklama
Po homilii klerycy wyszli do zakrystii, gdzie czekali już na nich księża proboszczowie, którzy pomogli im pierwszy raz ubrać sutannę. Po dłuższej chwili alumni wrócili do kaplicy już odmienieni. Garnitur zamienili na sutannę, a krawat – na koloratkę. W takim stroju złożyli akt zawierzenia się Niepokalanej Matce. Prosili Najświętszą Maryję Pannę słowami: „(…)przygarniaj nas powołanych, osłaniaj od początku nasze wzrastanie, wspomagaj nas w życiu i w przyszłej posłudze, a dziś uznaj za Twoich synów, Matko kapłanów”.
„Tak” dla Chrystusa
Maryja była przecież pierwszą uczennicą Pana Jezusa. Ona najdoskonalej upodobniła się do Niego – Bożego Syna. Była i jest wciąż najdoskonalszym obrazem Boga. Ufni więc w to, że – tak, jak przygarnęła Jana pod krzyżem, tak przygarnie w opiekę każdego proszącego – alumni zawierzyli Jej swoje życie! To niezwykle wzruszająca chwila, na którą każdy z kleryków czekał podczas swej formacji dwa i pół roku. Decydując się na ów gest, wypowiedzieli Chrystusowi, który ich powołał, swoje „tak” na wspólną wędrówkę ku doskonałości i upodobnienia się na Jego wzór.
Świętym Patronem tegorocznego III kursu jest bł. kard. Stefan Wyszyński. On w swoim „Liście do moich kapłanów” z 1965 r. napisał: „Nie mogę odłożyć pióra, zanim nie dotknę tu jeszcze jednej sprawy, która ma dla wspólnoty kleru większe, niż się wydaje znaczenie, a dla Ludu Bożego jest społecznym wyznaniem wiary. Mam na myśli sutannę kapłańską. A mówię o niej dlatego, że nie chcę i nie mogę widzieć w niej tylko ubioru w szeregu innych strojów. Sutanna nie jest ubiorem. Sutanna jest wyznaniem wiary przed ludźmi, jest aktem wiary, jest sztandarem wiary”.
Powyższe słowa stały się treścią refleksji nie tylko tych klerków, którym błogosławiony Prymas Tysiąclecia patronuje, ale każdego alumna, każdego kapłana. Dzień obłóczyn jest bowiem okazją do wspomnienia rocznicy tego wydarzenia dla każdego duchownego. Jest okazją do odnowienia pragnienia wiernego podążania za Panem Jezusem. Sutanna ma przypominać każdemu z nas, duchownych, że choć wywodzimy się ze świata i w nim mamy funkcjonować, to jednak mamy być inni niż ludzie „światowi”, a życiem swoim winniśmy świadczyć, że jesteśmy zakochani w osobie Jezusa Chrystusa i oddani Jego służbie.
Łaska powołania
Nowo obłóczonym braciom życzymy, aby przyjęcie szaty duchownej stało się okazją do odważniejszego kroczenia za Panem Jezusem drogami Ewangelii, do wzmożonej pracy duchowej i wytrwałego dojrzewania w łasce powołania. Niech każdy dzień będzie dla nich przestrzenią i czasem przyoblekania się w nowego człowieka, a odrzucania tego starego, grzesznego. Sutanna natomiast niech przypomina im, że mają chlubić się jedynie z krzyża Chrystusa, aby każdy napotkany na ich drodze człowiek mógł dostrzec w ich czynach przychodzącego Chrystusa. Niech dobry Bóg obficie im błogosławi, a Maryja Niepokalanie Poczęta otacza ich matczynym płaszczem swojej opieki na dalszą drogę formacji w szkole Jezusa. Wszystkich wiernych prosimy pokornie o modlitwę za nas, przygotowujących się do kapłaństwa oraz o nowe powołania kapłańskie. Oby nigdy nie zabrakło tych, którzy z entuzjazmem odpowiedzą na Chrystusowe wezwanie: „Pójdź za Mną!”.