Reklama

Ekologia po chrześcijańsku

Papież Franciszek apeluje o to, by zahamować niesprawiedliwość, by nie krzywdzić z jednej strony człowieka, a z drugiej – Ziemi, bo to jest przecież nasz dom, nasza matka – mówi w rozmowie z Niedzielą bp Tadeusz Lityński.

Niedziela Ogólnopolska 35/2023, str. 20-21

Karolina Krasowska

Bp Tadeusz Lityński

Bp Tadeusz Lityński

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Kamil Krasowski: W najbliższym czasie Kościół powszechny na całym świecie będzie się łączył we wspólnych obchodach Światowego Dnia Modlitw o Ochronę Świata Stworzonego, który przypada co roku 1 września. Dzień ten ustanowił papież Franciszek w 2015 r., ogłaszając jednocześnie encyklikę Laudato si’. Jaka idea przyświeca dziś tej inicjatywie?

Bp Tadeusz Lityński: Żeby zrozumieć myśl i ideę Ojca Świętego, warto się odwołać do jego ostatnich słów skierowanych do młodych z całego świata w Lizbonie. Gdy papież przemawiał na portugalskim uniwersytecie katolickim, podkreślił potrzebę przedefiniowania postępu. Stwierdził, że „potrzebujemy ekologii integralnej, wsłuchiwania się w cierpienie planety wraz z cierpieniem ubogich; umieszczenia dramatu pustynnienia obok dramatu uchodźców; kwestii migracji obok spadku urodzeń; zajęcia się materialnym wymiarem życia w obrębie duchowości”. Zaznaczył, że „nie może być polaryzacji, ale konieczna jest wizja integralna”. Franciszek, jako głowa Kościoła, z perspektywy Rzymu zwraca uwagę na konkretny krzyk i wołanie o pomoc tych, którzy są dotknięci cierpieniem związanym z brakiem wody, pożywienia, poczucia bezpieczeństwa oraz właściwej ochrony zdrowotnej, a także na konkretne zagrożenia dla naszej planety wynikające z rabunkowej formy gospodarki, która jest obecna w różnych regionach na świecie, co jest również dostrzegalne na naszej, polskiej ziemi, jak choćby ostatni krzyk związany z pożarem składowiska odpadów w Zielonej Górze-Przylepie. Ten pożar zwrócił uwagę na to, jak wielkie niebezpieczeństwo niosą ze sobą każde składowisko toksycznych odpadów, a także ilość tych niebezpiecznych, trujących lokalizacji.

Światowy Dzień Modlitw o Ochronę Świata Stworzonego rozciąga się na cały wrzesień i zakończy się 4 października, we wspomnienie św. Franciszka z Asyżu. Jak dobrze wykorzystać ten czas?

Pogłębiając świadomość naszej odpowiedzialności za powierzone nam dary stworzenia i mając na uwadze związane z nią stojące przed nami wyzwania, pragniemy prosić Boga Stworzyciela, aby swoją łaską wspierał misję, którą nas obdarzył względem całego stworzonego świata, jak również przeprosić za nasze zaniedbania w tej materii. Zachęcam do tego, by w naszych wspólnotach diecezjalnych, parafialnych i zakonnych świadomie stanąć przed Stworzycielem w łączności modlitewnej z Ojcem Świętym i całym światem. W tym samym czasie będziemy zanosić nasze modlitwy w łączności z Kościołem prawosławnym i innymi wspólnotami religijnymi na wszystkich kontynentach. W czasie wspomnianych dni modlitw zachęcam również do podjęcia różnych form aktywności w parafiach, wspólnotach i szkołach. Mogą one polegać np. na przeprowadzeniu dedykowanej katechezy szkolnej, konferencji czy wybranej inicjatywy na rzecz środowiska na terenie parafii. To może być również konkretna pomoc dla ośrodków misyjnych, chociażby przy budowie studni, czy wsparcie żywnościowe na kontynencie afrykańskim.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Jak zapowiadają się obchody tego wydarzenia?

Ma ono charakter ogólnoświatowy, ale będzie także widoczne z perspektywy poszczególnych diecezji czy parafii. W tym szczególnym czasie zapraszamy np. w dniu 7 września przedstawicieli naszej metropolii – z archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej, diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej oraz diecezji zielonogórsko-gorzowskiej – do sanktuarium Matki Bożej Rokitniańskiej Cierpliwie Słuchającej na wspólną modlitwę. Pragniemy połączyć się w dziękczynieniu Stwórcy za „dary z Bożej Ręki”, a także w prośbie o wszelkie łaski, abyśmy godnie wypełniali powierzoną nam misję. Będziemy również przepraszać za różne zaniedbania. Pragniemy przeżyć to wydarzenie w naszej metropolitalnej wspólnocie tworzonej przez wiernych tych trzech diecezji. Do udziału w naszej modlitewnej wspólnocie w sposób szczególny zapraszamy osoby, które zawodowo lub jako pasjonaci służą w „ogrodzie Bożych darów”. Zapraszamy zatem duszpasterzy i przedstawicieli m.in.: pszczelarzy, rolników, przetwórców płodów rolnych, producentów żywności, ogrodników, zielarzy, leśników, opiekunów pomników i rezerwatów przyrody, osoby zatroskane o czystość wód, powietrza i ziemi, członków instytucji i organizacji aktywnych na rzecz środowiska naturalnego.

Dwa lata temu przy Radzie ds. Społecznych Konferencji Episkopatu Polski powstał Zespół „Laudato si’”. Podobnego zespołu nigdy wcześniej nie było. To pokazuje, że Kościół chce być obecny wszędzie tam, gdzie kształtują się losy świata i człowieka, i dotyczy to także sfery ekologii. Jaka jest rola i na czym polegają działania w ramach tego gremium?

Zespół został powołany z potrzeby wzmocnienia głosu Kościoła w sferze ekologicznej. To grono osób, które swoją wiedzą i doświadczeniem oraz inicjatywami wspiera w Kościele w Polsce myśl papieża wyrażoną w encyklice Laudato si’ w zakresie troski o dzieło stworzenia. Co ciekawe, wcześniej w tej koordynacji powstał portal EKOMAIKA, który stanowi pewną przestrzeń przekazywania informacji dotyczących sfery ekologicznej. Powstała też publikacja Gratias Domine pod redakcją ks. dr. hab. Witolda Ostafińskiego, która zawiera propozycje kazań oraz konspekty przykładowych katechez związanych z poszanowaniem środowiska i ekologią – zarówno na poziomie dzieci, młodzieży, jak i dorosłych. Warto również dodać, że powstał bardzo dobry film Gratias Domine, który treściowo przybliża encyklikę Laudato si’. Inicjatywą, która w tej chwili się dokonuje, jest również powołanie w każdej diecezji duszpasterzy środowisk „Laudato si’”, kapłanów o wrażliwości ekologicznej, wywodzących się z różnych kręgów związanych m.in. z pszczelarstwem, ogrodnictwem czy leśnictwem, by służyli swoją pomocą każdemu biskupowi w trosce o dzieło stworzenia.

Papież Franciszek w tegorocznym Orędziu na Światowy Dzień Modlitw o Ochronę Świata Stworzonego wspomina o „nawróceniu ekologicznym”. Jakie obszary miałoby ono obejmować i jakie wyzwania stawia to dzisiejszej ludzkości?

O „nawróceniu ekologicznym” mówił już św. Jan Paweł II, a obecny papież kontynuuje i pogłębia tę myśl. Ojcu Świętemu bardzo zależy na tym, aby na świat rozlały się sprawiedliwość i pokój. Zauważamy, że źródłem wojen i niesprawiedliwości są przede wszystkim chęć zysku i prowadzona w wielu miejscach na świecie rabunkowa gospodarka, czyli tzw. ekspansja egoizmu. Franciszek wzywa, by zahamować tę niesprawiedliwość, by nie krzywdzić z jednej strony człowieka, a z drugiej – Ziemi, bo to jest przecież nasz dom, nasza matka. Stwarza to przestrzeń do zabierania głosu i działania dla tych, którzy decydują o gospodarce i życiu społecznym na świecie, a także dla nas wszystkich, zwykłych mieszkańców planety, ludzi Kościoła, żebyśmy więcej wołali w modlitwie o nawrócenie, o szacunek i miłość do każdego stworzenia, a przez tę modlitwę i różne inicjatywy społeczne wyrażali szacunek dla Stwórcy.

Światowy Dzień Modlitw o Ochronę Stworzenia ustanowił papież Franciszek 1 września 2015 r. Inicjatywa ta była odpowiedzią na sugestię prawosławnego metropolity Pergamonu Jana Ziziulasa, wyrażoną przy okazji prezentacji encykliki Laudato si’. Obchody tego dnia są okazją do potwierdzenia naszego powołania do bycia gospodarzami stworzenia i podziękowania Stwórcy za wspaniałe dzieło, które powierzył naszej opiece. „Jako chrześcijanie chcemy wnieść wkład w rozwiązanie problemu kryzysu ekologicznego, który ludzkość obecnie przeżywa. Czyniąc to, musimy najpierw w naszym bogatym dziedzictwie duchowym odkryć na nowo najgłębsze motywacje dla naszej troski o ochronę stworzenia” – napisał Franciszek w liście z 6 sierpnia 2015 r.

Bp Tadeusz Lityński ordynariusz zielonogórsko-gorzowski, przewodniczący Zespołu „Laudato si’” przy Radzie ds. Społecznych KEP

2023-08-22 12:40

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Biskupi do kapłanów na Wielki Czwartek: Słuchanie siebie nawzajem to wejście na wspólną drogę Bożego prowadzenia

2025-04-11 13:28

[ TEMATY ]

biskupi

Wielki Czwartek

KEP

kapłani

Karol Porwich/Niedziela

Słuchanie, a jeszcze bardziej słyszenie siebie nawzajem, to wejście na wspólną drogę Bożego prowadzenia - piszą biskupi polscy w Liście do kapłanów na Wielki Czwartek 2025 roku.

„Kościół, który idzie, głosi, spotyka się z prześladowaniem, musi rozeznawać bieżące sytuacje i zmieniające się okoliczności, a także mierzyć się z grzechem w sobie i z przebaczeniem dla prześladowców” - piszą biskupi w Liście, dodając zarazem, że „nie ma i nie było takiego Kościoła, w którym pielęgnuje się święty spokój i zamyka się w czterech ścianach”. „Gdyby Bóg miał w swoich planach taki Kościół, nie posyłałby Ducha Świętego. Zesłanie Ducha nie pozwala uczniom zostać w strachu i zamknięciu” - zwracają uwagę biskupi.
CZYTAJ DALEJ

Dziecko we wrocławskim Oknie Życia

2025-04-09 14:40

Marzena Cyfert

Okno Życia przy ul. Rydygiera we Wrocławiu

Okno Życia przy ul. Rydygiera we Wrocławiu

9 kwietnia o godz. 10 siostry boromeuszki z fundacji Evangelium Vitae przy ul. Rydygiera usłyszały dzwonek informujący, że w Oknie Życia znajduje się dziecko.

Znalazły w nim zadbanego chłopczyka. – Nie wiemy dokładnie, ile ma lat, wygląda na 2-latka. Chłopczyk jest kulturalny, elokwentny, bardzo grzeczny. Dziękuje za wszystko, nie boi się. Po prostu bardzo fajny dzieciak. Jest to nasze 23. dziecko znalezione w Oknie – mówi s. Ewa Jędrzejak, boromeuszka z fundacji Evangelium Vitae, która prowadzi Okno Życia.
CZYTAJ DALEJ

„A taki był ładny, amerykański”

2025-04-12 09:29

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Rafał Trzaskowski zaliczył w tej kampanii polityczną katastrofę, której nie da się już zrelatywizować ani zamieść pod dywan. Sytuacja z debatą to nie tylko „niefortunne nieporozumienie” – to seria świadomych decyzji, które obnażyły tchórzostwo, manipulację i brak szacunku do wyborców. I choć sztab kandydata Koalicji Obywatelskiej próbował to ubrać w elegancki garnitur „dialogu ponad podziałami” i „nowych standardów”, to wyszło coś zupełnie odwrotnego: polityczny obciach i bolesna porażka wizerunkowa.

To już samo w sobie wyglądało jak paniczny unik konfrontacji – jakby bał się, że nie wytrzyma zwarcia. A potem, gdy już odpowiedział, postawił warunki tak absurdalne, że nikt przy zdrowych zmysłach nie potraktował tego jako poważnej propozycji. Debata miała się odbyć tylko wtedy, gdy zorganizują ją trzy konkretne stacje – TVP (w likwidacji), TVN i Polsat. To miało wyglądać jak próba pogodzenia interesów, ale tak naprawdę było próbą ustawienia sobie debaty w kontrolowanym środowisku. Problem w tym, że nie kupili tego ani wyborcy, ani media, ani nawet polityczni sojusznicy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję