Reklama

Niedziela plus

Koszalin

Ewangelia i glany

Ta ewangelizacyjna akcja – prowadzona równolegle z festiwalem Pol’and’Rock, który dawniej odbywał się pod nazwą Woodstock – w tym roku miała swoją 23. edycję.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Myślą przewodnią tegorocznego Przystanku Jezus (PJ) były słowa zaczerpnięte z Ewangelii według św. Jana: „Aby byli jedno” (por. J 17, 22). Bazą dla ewangelizatorów, podobnie jak przed rokiem, był Salezjański Ośrodek Wychowawczy w Trzcińcu niedaleko Czaplinka (diec. koszalińsko-kołobrzeska).

Zgodnie z tradycją spotkania rozpoczęły się rekolekcjami, które poprowadził „przystankowy ojciec”, biskup senior Edward Dajczak. Obecny był również nowy gospodarz diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej bp Zbigniew Zieliński.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak to bywało

Inicjatorem pierwszego PJ w Żarach był bp Dajczak (ówczesny biskup pomocniczy diecezji zielonogórsko-gorzowskiej), a organizatorem Wspólnota św. Tymoteusza – Katolickie Stowarzyszenie w służbie Nowej Ewangelizacji z Gubina pod opieką ks. Artura Godnarskiego. Przystanek powstał jako odpowiedź na potrzebę duszpasterskiej opieki nad młodzieżą zgromadzoną na Przystanku Woodstock (PW), który jest jednym z największych koncertów muzyki rockowej w Europie i gromadzi kilkaset tysięcy młodych. W 2018 r. organizatorzy PW dokonali zmiany nazwy festiwalu na Pol’and’Rock Festival. Jako dzieło ewangelizacyjne PJ od samego początku cieszy się aprobatą Konferencji Episkopatu Polski, jako odważna i nowatorska forma obecności Kościoła wśród młodych.

Tradycyjnie czas PJ podzielony był zawsze na dwa etapy. Pierwszy to 3-dniowe rekolekcje dla ewangelizatorów, drugi to czas wyjścia do uczestników festiwalu Pol’and’Rock.

Wiatr i łódź

Logo PJ to krzyż w kształcie żagla, który jest wypełniony wiatrem. Nawiązuje do rozpoznawalnego białego krzyża stawianego pośrodku pola PJ i na PW, który wyznacza miejsce spotkań i modlitwy. Krzyżowi towarzyszy napis: „Przystanek Jezus”, który wkomponowuje się w znak graficzny jako łódź gromadząca współczesnych apostołów – ewangelizatorów. Jak podkreślają organizatorzy, jest to ta sama misja, do której z całym zapałem przystąpili pierwsi uczniowie Jezusa, by wypełnić nakaz misyjny: „Idźcie na cały świat i czyńcie uczniów” (por. Mt 28, 19).

Reklama

Wśród ewangelizatorów z Polski i z zagranicy są: duchowni, siostry zakonne, klerycy, lecz największą grupę stanowią świeccy, głównie młodzież, z: Polski, Niemiec, Anglii, Filipin, Szkocji, Brazylii, Czech, Ukrainy, ze Słowacji, Stanów Zjednoczonych, z Malezji, Chorwacji, Kamerunu, a nawet Republiki Środkowoafrykańskiej.

Zagnij księdza

Pod względem formacji najliczniejszą grupę z Polski stanowią osoby formujące się w Szkołach Nowej Ewangelizacji. Druga co do wielkości jest grupa Odnowy Charyzmatycznej, a trzecia to grupa osób z Ruchu Światło-Życie. Formy ewangelizacji są bardzo zróżnicowane dzięki doświadczeniu i pomysłowości przyjeżdżających zespołów – to np.: pantomima, teatr, koncerty muzyczne, taniec, modlitwa itp. Uprzywilejowaną jednak i podstawową formą są indywidualne spotkania z młodymi w kilkuosobowych zespołach ewangelizacyjnych. Na popularnym wśród uczestników spotkaniu pn. „BEZ CENZURY – Zagnij księdza” każdy może zadać księżom pytania, na które uczestnicy wspólnie poszukują odpowiedzi. Ważne są również spotkania tematyczne z zaproszonymi gośćmi, wśród których obecni są także biskupi, m.in. bp Edward Dajczak z Koszalina i kardynał nominat abp Grzegorz Ryś z Łodzi.

IC za: przystanekjezus.pl

2023-08-01 08:06

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zielona Góra: Konferencja prasowa nt. inicjatywy "Przyjaciele Jezusa"

[ TEMATY ]

MAIKA

Przyjaciele Jezusa

Pol'and'Rock Festival

Kostrzyn nad Odrą

Karolina Krasowska

Z przedstawicielami lubuskich mediów spotkali się organizatorzy oraz uczestnicy inicjatywy "Przyjaciele Jezusa"

Z przedstawicielami lubuskich mediów spotkali się organizatorzy oraz uczestnicy inicjatywy

W Kurii Diecezjalnej 3 lipca odbyła się konferencja prasowa poświęcona inicjatywie ewangelizacyjnej "Przyjaciele Jezusa". Wydarzenie odbędzie się w Kostrzynie nad Odrą równolegle z Pol'and'Rock Festival w dniach od 31 lipca do 3 sierpnia br. Hasłem tegorocznej inicjatywy są słowa: "Jesteście moimi przyjaciółmi".

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: „Perły od królów, złoto od rycerzy” - królewskie atrybuty Patronki Polski

2024-05-02 09:59

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Maryja Królowa Polski

Karol Porwich/Niedziela

„Perły od królów, złoto od rycerzy”, tysiące brylantów i innych kamieni szlachetnych, a nawet meteoryty znalezione w różnych częściach świata czy ślubne obrączki, w tym ta wyrzucona z transportu do Auschwitz, to od wieków darami wyrażany hołd, Tej, która w naszej Ojczyźnie sławiona jest jako Królowa Polski i Polaków. Już w XV w. Jan Długosz nazwał Matkę Chrystusa czczoną w jasnogórskim obrazie cudami słynącym „najdostojniejszą Królową świata i naszą”. Wizerunek Jasnogórskiej Bogurodzicy od początku powstania częstochowskiego klasztoru uznany za niezwykły, otoczony został powszechnym kultem przez wiernych, ale i przez polskich królów. Wyrazem tego były także korony i niezwykłe szaty nakładane na obraz.

Zapowiedź zabiegania w Stolicy Apostolskiej o ustanowienie święta Królowej Polski - 3 maja można odczytać w ślubach króla Jana Kazimierza (1656), ale dopiero w Polsce niepodległej kroki takie podjęto i na prośbę polskiego Episkopatu Pius XI zatwierdził tę uroczystość dla całej Polski (1923). Dla Polaków jest Jasnogórski Obraz to jeden z najcenniejszych „narodowych skarbów", obok godła Orła Białego, dla wielu znak naszej tożsamości. Właśnie ze względu na jego obecność, rocznie do jasnogórskiego Sanktuarium przybywają miliony pielgrzymów.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję