Reklama

Wiara

Homilia

Niewymowne piękno Bóstwa

Dzisiejsza Ewangelia, w której opisany jest cud Przemienienia Jezusa i zapisane jest pełne treści słowo Ojca objawiające Synostwo Boże Jezusa, kryje w sobie wiele światła i pouczeń... I daje nam pewien wgląd w zachowanie ludzi, trzech Apostołów, którzy ujrzeli w Jezusie Chrystusie niewymowne piękno Syna Bożego.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dostrzegali je nieraz w słowach i czynach Jezusa, jednak zasadniczo było ono mocno ukryte, zaś w męce i na krzyżu – co będzie wielką próbą dla wszystkich – będzie ono ukryte jeszcze bardziej! Co za olśniewające przeżycie: „Tam przemienił się wobec nich: twarz Jego zajaśniała jak słońce, odzienie zaś stało się białe jak światło” (Mt 17, 2). Tak spełniło się w pewnym sensie pragnienie Apostołów wyartykułowane przez Filipa: „Panie, pokaż nam Ojca, a to nam wystarczy” (J 14, 8). Bo kto widzi Jezusa, widzi i Ojca.

A my dzisiaj? Przyznajmy, że cali utkani jesteśmy nie tylko z miłości Boga, ale i z pragnienia, by móc Go ujrzeć „twarzą w twarz” (por. 1 Kor 13, 12). Uszczęśliwiająca wizja Przemienionego Jezusa była dla Apostołów i jest dla nas – jasnym i drogocennym punktem odniesienia. Dzięki oglądaniu Przemienionego Jezusa mamy na horyzoncie, niejako na styku ziemi z niebem, wyrazisty „punkt”, który nas przyciąga i orientuje. To bardzo ważne, by mieć punkt odniesienia – Boży punkt odniesienia. „Punkt” mocno przyciągający swym niewymownym pięknem nas, którzy złaknieni jesteśmy Boskiego piękna! Działa on na nas tak, jak działa pole magnetyczne bieguna na igłę w kompasie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

To wszystko, co kontemplujemy w sposób zapośredniczony w Przemienieniu, jest bezcenne, jednak realizm Jezusowej drogi – gdy wiernie podążamy za Nim i z Nim – polega na schodzeniu przez długie lata, i to co dzień od nowa, z Góry Przemienienia (oby tym była codzienna modlitwa i Eucharystia) na – wydaje się – prozaiczną równinę codzienności... Ale nie tylko to jest dla nas trudne i szokujące (wiele można by o tym mówić). Trzeba jeszcze pamiętać (i nieraz sobie o tym przypominać), że tak jak Jezus będziemy musieli w końcu wejść na górę Kalwarię! Dopiero z tej góry, z Golgoty – i to po doniesieniu tam swojego krzyża i po doznaniu na nim (w dwojakim sensie) wykończenia – dokonamy paschy, przejścia... Bóg Ojciec wyciągnie tam swoje ramiona i przeniesie nas do swojego Domu, gdzie „wiele mieszkań” obiecał przygotować sam nasz Pan i Zbawiciel (por. J 14, 2n).

Oby jak najczęściej nam się przydarzała łaska bycia z Jezusem na Taborze, ale pamiętajmy, że zawsze trzeba z niego zejść i iść dalej, do końca, drogą ofiarnej służby w tzw. szarej codzienności. A gdy będziemy musieli się zmierzyć z wyjątkowymi próbami, to miejmy świadomość, że „przez wiele ucisków trzeba nam wejść do królestwa Bożego” (Dz 14, 22). Gdyby ostatnia myśl wydała się komuś nazbyt przykra, to niech posłucha, jakich argumentów użył św. Augustyn wobec Piotra, który nie miał ochoty poddać się konieczności zejścia z Taboru: „Piotr jeszcze tego nie rozumiał, skoro pragnął żyć z Chrystusem na górze” (por. Łk 9, 33). Autor Wyznań serdecznie tłumaczy Piotrowi i nam: „Dostąpisz tego, Piotrze, dopiero po śmierci. Ale teraz Chrystus mówi: Zejdź z góry, by trudzić się na ziemi, by służyć na ziemi, byś był pogardzany i ukrzyżowany na ziemi. Życie zstępuje, aby dać się zabić; Chleb zstępuje, aby doznawać głodu; Droga zstępuje, aby męczyć się w drodze; Źródło zstępuje, aby odczuwać pragnienie, a ty nie chcesz się trudzić?”.

2023-07-31 23:30

Oceń: +40 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Panie, daj mi serce wrażliwe do słuchania i ręce gotowe do pomagania!

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Ewangelia zaprasza każdego, kto jej słucha i kto idzie za Jezusem, do bycia prorokiem, który głosi słowa nie z tego świata, a więc słowa nadziei i ufności, słowa miłości i odwagi.

Ewangelia (Mk 6, 1-6)
CZYTAJ DALEJ

Nazaretanki: nie pozwólmy, by przyszłość dzieci była kształtowana wyłącznie przez trendy i algorytmy

2025-05-31 10:03

[ TEMATY ]

dziecko

Adobe Stock

Dzień Dziecka to szczególny czas, w którym nasze myśli kierujemy ku najmłodszym. To nie tylko moment radości i świętowania, ale też okazja do refleksji: jaką rolę odgrywają dzieci w Kościele dzisiaj? Czy potrafimy dostrzec ich obecność tu i teraz - nie jako „przyszłych dorosłych”, lecz jako pełnoprawnych członków wspólnoty? - zastanawiają się siostry z Prowincji Warszawskiej Zgromadzenia Sióstr Nazaretanek w liście otwartym diecezji i mediów katolickich.

Podziel się cytatem Nie pozwólmy, by wychowanie przejęły algorytmy „Nie pozwólmy, by przyszłość naszych dzieci była kształtowana wyłącznie przez trendy i algorytmy. Edukacja katolicka to nie koszt - to inwestycja” - mówiła 15 maja s. Wiesława Hyzińska, przełożona Prowincji Warszawskiej Zgromadzenia Sióstr Nazaretanek, w specjalnym liście skierowanym do diecezji i mediów katolickich.
CZYTAJ DALEJ

Już 50 lat niosą Boga ludziom

2025-05-31 19:34

Magdalena Lewandowska

Złoci jubilaci z abp. Józefem Kupnym

Złoci jubilaci z abp. Józefem Kupnym

– Wasze życie pokazuje, że kapłaństwo to nie zawód, ale przymierze, to nie stanowisko, ale służba – mówił w jubileusz 50-lecia kapłaństwa ks. Paweł Cembrowicz.

Złoty jubileusz kapłaństwa świętowali w katedrze wrocławskiej kapłani wyświęceni tam 50 lat temu – 26 diakonów przyjęło wtedy świecenia prezbiteratu z rąk bpa Wincentego Urbana. Uroczystej Eucharystii pół wieku później przewodniczył abp Józef Kupny. – Święcenia kapłańskie przyjęliście w 1975 roku. Dla mnie również ten rok jest bardzo ważny, dlatego, że właśnie wtedy rozpoczynałem studia teologiczne – wspominał abp Kupny. – Kapłaństwo to coś wspaniałego i im bardziej sytuacja zewnętrzna sprawia, że jest kapłaństwo jest w jakiś sposób atakowane, tym bardziej powinno nas to mobilizować, żebyśmy byli czytelnym znakiem Bożej miłości – podkreślał metropolita wrocławski. Przypomniał, że kiedy rodził się protestantyzm, kiedy masowo odchodzono od Kościoła, właśnie wtedy Kościół podjął ważny wysiłek ukazywania piękna kapłaństwa, by przyciągnąć ludzi młodych do służby Bogu. – Przeżywając z wami ten piękny jubileusz, chcemy prosić o liczne powołania kapłańskie i zakonne, by nie zabrakło pracowników na żniwie Pana. Gratuluję wam 50-lecia kapłaństwa i dziękuję za waszą wierną posługę, oddanie. Proszę wszystkich kapłanów, żebyśmy byli widocznym znakiem Bożej miłości, Bożego przebaczenia. Żebyśmy tak żyli, aby wierni, którzy się w nas wpatrują, odzyskiwali nadzieję – przemawiał abp Kupny.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję