Reklama

Niedziela plus

Poznań

Przystanek Dębiec

Z okazałej białej wieży zwieńczonej krzyżem rozchodzi się dźwięk czterech dzwonów, które wzywają wiernych na modlitwę. Mimo swojej wielkości dębicki kościół Świętej Trójcy daje poczucie intymności przy rozmowach z Bogiem.

Niedziela Plus 19/2023, str. VI

[ TEMATY ]

Poznań

commons.wikimedia.org

Kościół Świętej Trójcy w poznańskiej dzielnicy Dębiec – wygląd współczesny. Świątynia jest usytuowana kilkaset metrów dalej od miejsca pierwszego kościoła parafialnego

Kościół Świętej Trójcy w poznańskiej dzielnicy Dębiec – wygląd współczesny. Świątynia jest usytuowana kilkaset metrów dalej od miejsca pierwszego kościoła parafialnego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jedną z dzielnic Poznania, która straciła swą geograficzną odrębność, był Dębiec, położony na południowym krańcu stolicy Wielkopolski. To właśnie tam znajduje się okazały kościół Świętej Trójcy.

Kuniec Dymbiec!

To gwarowe powiedzonko znakomicie oddawało charakter tej części Poznania. Zostało ukute w odniesieniu do pętli tramwajowej, która kończyła swój bieg właśnie w tym miejscu. I chociaż ta dzielnica coraz bardziej wrasta dzisiaj w strukturę społeczno-administracyjną poznańskiej metropolii, to okazuje się, że mimo jej peryferyjności jej historia jest niezwykle ciekawa i bogata. Udowodniły to m.in. badania Józefa Kostrzewskiego z 1930 r., które potwierdziły, że osadnictwo w granicach dzisiejszego Dębca kształtowało się już w okresie kultury ceramiki wstęgowej kłutej, tj. w pierwszej połowie IV tysiąclecia przed Chr. Żeby uzmysłowić sobie, jak interesujące są dzieje tej części Poznania, nie trzeba jednak sięgać aż tak głęboko do jej chronologii. Wystarczy skupić się na nowożytnym okresie historii Dębca. Jako odrębna wieś funkcjonował on aż do 1925 r., kiedy to ostatecznie został przyłączony do stolicy Wielkopolski. Dużo wcześniej, bo na przełomie XVII i XVIII wieku, Michał Czempiński wszedł w posiadanie terenów dawnego północnego Lubonia, na zasadach dzierżawy, i założył tu folwark. Na dynamiczny rozwój Dębca wpłynął nie tylko proces tworzenia linii kolejowych w XIX wieku, ale również fakt, że wspomniany Michał Czempiński sprowadzał na swoje włości niezwykle pracowitych osadników z Bambergu, którzy bardzo szybko zmienili wygląd dzielnicy, budując okazałe zabudowania.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bamber – to brzmi dumnie

W 1819 r. Dębiec liczył 175 mieszkańców, ale liczba ta dynamicznie się zmieniała, ponieważ po włączeniu w obręb Poznania w 1925 r. dzielnica zyskała udogodnienia takie jak dostęp do prądu, gazu czy kanalizacji, a wykluczeniu komunikacyjnemu skutecznie sprzyjało przedłużenie na te tereny linii tramwajowej. Demograficznie ten rejon stolicy Wielkopolski rozwijał się dzięki sprowadzaniu tutaj wspomnianych osadników bamberskich, którzy trwałą zabudowę zaczęli wznosić na terenie Dębca ok. 1730 r. Ich zapału organizacyjnego nie zgasił nawet wielki pożar, który na terenie wsi Dębiec wybuchł w 1876 r. Zniszczył on nie tylko domostwa, ale i zabudowania gospodarcze, pozbawiając mieszkańców plonów rolnych czy zwierząt hodowlanych, a więc i środków do życia. Niezrażeni tym Bambrzy wybudowali jednak nowe domy – tym razem solidne, murowane. To w tym okresie powstał m.in. dom, który jest inspiracją do powstania niniejszego artykułu. Chodzi o budynek Maksymiliana Mutha z przełomu XIX i XX wieku. Krótko po odzyskaniu przez Polskę niepodległości podarował on swój dom na rzecz Kościoła, a gdy się z niego wyprowadził, udostępnił miejsce pod powstanie pierwszej świątyni na Dębcu – kaplicy Najświętszego Serca Jezusa. Ów budynek sakralny, niestety, nie przetrwał do czasów współczesnych, zniszczony przez okupantów niemieckich podczas II wojny światowej. Funkcjonował zatem krótko, bo niespełna 19 lat (1923-42). Przetrwał sam dom Mutha, który służył jako probostwo nowej parafii. Ma on wygląd okazałego dworku z portykiem wejściowym, opartym na czterech kolumnach, i jest oddalony od osi dawnej Drogi Dębieckiej (obok ul. 28 czerwca 1956 r.). Spośród zabudowy osadników bamberskich, prócz zabudowań rodziny Muthów, warto także wyróżnić jeszcze starszy dom Trittów, który powstał w latach 1879-85. To tutaj mieściły się gospoda, w której kółka rolnicze urządzały zebrania oraz... pierwsza szatnia Lecha Poznań, który miał w pobliżu swój stadion, a który to klub ród Trittów wspierał finansowo. Należy wspomnieć, że osadnicy bamberscy nie tworzyli na terenie Dębca oddzielnej, hermetycznej diaspory. W pełni asymilowali się z polskim społeczeństwem i także przez mariaże wtapiali się w jego strukturę. Dość powiedzieć, że w połowie XIX wieku już mało kto nosił nazwiska pierwszych osadników z 1730 r.

Reklama

Nowa rzeczywistość, nowy kościół

W zabudowie poznańskiej dzielnicy Dębiec góruje okazała świątynia Świętej Trójcy. Nowy kościół, który powstał po zniszczeniu przez Niemców kaplicy Najświętszego Serca Jezusa, został poświęcony przez kard. Augusta Hlonda 8 grudnia 1945 r. Od tego momentu sukcesywnie uzupełniano wyposażenie nowego miejsca kultu, m.in. w 1946 r. powstał ołtarz główny według projektu Klemensa Wasiewicza. Po upływie dekady powstały też ołtarze boczne: św. Józefa i Najświętszego Serca Jezusa (być może na pamiątkę pierwotnej, już nieistniejącej kaplicy). Kolejne ważne przedsięwzięcia w parafii dotyczyły poświęcenia chrzcielnicy w 1966 r. oraz umieszczenia stacji Drogi Krzyżowej na ścianach świątyni – zostały one wykonane przez Antoniego Szulca w 1972 r. Metodycznie, bo w latach 1948-49 (boczne nawy i kaplice) oraz znacznie później, w okresie 1972-83 (nawa główna) powstawały z kolei witraże do nowego kościoła. Wykonali je kolejno Stanisław Powalisz i Maria Powalisz-Bardońska. Tym jednak, co skutecznie wyróżnia dębiecki kościół, jest okazała wieża dobudowana do świątyni w 1992 r. przez inż. Aleksandra Holasa, a w której umieszczono cztery dzwony. W parafii zadbano jednak nie tylko o okazałe miejsca kultu, ale także o rozwój duchowy skupionych w niej mieszkańców dzielnicy. W 1986 r., z inspiracji wieloletniego proboszcza i kapelana miejscowej straży pożarnej ks. Stanisława Wojtaszka, powstał dom parafialny, mieszczący m.in. salki katechetyczne i bibliotekę. Aktywną działalność prowadzą w jego wnętrzach liczne wspólnoty (Akcja Katolicka, Caritas, chóry, duszpasterstwa pielgrzymkowe, katechetyczne, kręgi różańcowe, biblijne, misyjne, jak również czciciele Miłosierdzia Bożego czy czciciele Najświętszego Serca Pana Jezusa). Istnienie parafii na Dębcu w Poznaniu zostało niejako uwieńczone dwoma wydarzeniami z jej najnowszej historii: 3 października 2004 r. metropolita poznański abp Stanisław Gądecki dokonał uroczystej konsekracji świątyni Świętej Trójcy, a w 2017 r. kościół stał się wielkopostnym kościołem stacyjnym.

Reklama

Dziedzictwo „Ceglorza”

Nakreślając historię poznańskiej dzielnicy Dębiec, nie sposób pominąć zakładów Hipolita Cegielskiego, które przez wiele lat były największym pracodawcą stolicy Wielkopolski i jej najbliższych okolic. Fabryka zasłynęła przede wszystkim pierwszym robotniczym protestem w dziejach powojennej Polski, krwawo stłumionym 28 czerwca 1956 r. Na potrzeby zakładu wzniesiono w latach 1948-67 na terenie Dębca duże osiedle mieszkaniowe dla 4,9 tys. rodzin. Ponieważ powstawało ono przez ok. 20 lat, zabudowa ma mocno zróżnicowany charakter, lecz stanowi znakomity przykład budownictwa socrealistycznego w Poznaniu. Zakłady Hipolita Cegielskiego początkowo budowały przede wszystkim maszyny rolnicze, aczkolwiek na przestrzeni wielu lat produkcja była silnie związana z sektorem kolejowym: do 1952 r. produkowano tutaj parowozy, a następnie, od 1970 r. – lokomotywy spalinowe i później elektryczne. W dalszym okresie ważną gałęzią działalności stała się produkcja silników okrętowych.

Dębiec na mapie Poznania jest więc po części tym, czym Nowa Huta dla Krakowa. Ten sam robotniczy rodowód, podobna historia w kontekście walki pod sowieckim jarzmem o wolną i suwerenną Polskę. Warto, by współcześni mieszkańcy stolicy Wielkopolski i jej najbliższych okolic pamiętali o tym chwalebnym dziedzictwie, by – mając na względzie niełatwe dzieje kościoła i parafii dębieckiej – swą przyszłość zawsze budowali na fundamencie wiary.

2023-04-28 19:56

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Poznań: pogrzeb dr Wandy Błeńskiej, matki trędowatych

[ TEMATY ]

pogrzeb

Poznań

www.tvn24.pl

Po śmierci Wandy Błeńskiej środowisko misyjne zyskało nową orędowniczkę w niebie. To był, jak wielu uważa, człowiek święty, wrażliwy na Pana Boga, żyjący Eucharystią – mówił podczas uroczystości pogrzebowych śp. Wandy Błeńskiej abp Stanisław Gądecki. Wanda Błeńska, lekarka i misjonarka, która przez 43 lata leczyła trędowatych w Ugandzie, zmarła 27 listopada w Poznaniu w wieku 103 lat. Ciało śp. Wandy Błeńskiej spoczęło na cmentarzu poznańskiej parafii Dobrego Pasterza.

– Z Eucharystii, z modlitwy czerpała swoją siłę i moc, twierdząc, że nikt z nas nie żyje tylko dla siebie – podkreślił podczas Mszy św. przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski.

CZYTAJ DALEJ

Nosić obraz Maryi w oczach i sercu

2024-05-03 21:22

ks. Tomasz Gospodaryk

Kościół w Zwanowicach

Kościół w Zwanowicach

Mieszkańcy Zwanowic obchodzili dziś coroczny odpust ku czci Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Sumie odpustowej przewodniczył ks. Łukasz Romańczuk, odpowiedzialny za edycję wrocławską TK “Niedziela”.

Licznie zgromadzeni wierni mieli okazję wysłuchać homilii poświęconą polskiej pobożności maryjnej. Podkreślone zostały ważne wydarzenia z historii Polski, które miały wpływ na świadomość religijną Polaków i przyczyniły się do wzrostu maryjnej pobożności. Przywołane zostały m.in. ślubu króla Jana Kazimierza z 1 kwietnia 1656 roku, czy 8 grudnia 1953, czyli data wprowadzenia codziennych Apeli Jasnogórskich. I to właśnie do słów apelowych: Jestem, Pamiętam, Czuwam nawiązywał kapłan przywołując słowa papieża św. Jana Pawła II z 18 czerwca 1983 roku. - Wypowiadając swoje “Jestem” podkreślam, że jestem przy osobie, którą miłuję. Słowo “Pamiętam” określa nas, jako tych, którzy noszą obraz osoby umiłowanej w oczach i sercu, a “Czuwam” wskazuję, że troszczę się o swoje sumienie i jestem człowiekiem sumienia, formuje je, nie zniekształcam ani zagłuszam, nazywam po imieniu dobro i zło, stawiam sobie wymagania, dostrzegam drugiego człowieka i staram się czynić względem niego dobro - wskazał kapłan.

CZYTAJ DALEJ

Papież w Trieście: spotkanie z migrantami i osobami niepełnosprawnymi

2024-05-04 14:54

[ TEMATY ]

Watykan

Monika Książek

Biskup Triestu, Enrico Trevisi, ogłosił program wizyty papieża w stolicy Friuli-Wenecji Julijskiej 7 lipca z okazji 50. Tygodnia Społecznego Katolików we Włoszech. Sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Włoch, abp Giuseppe Baturi, zapowiedział tę podróż w styczniu br.

Podczas prezentacji programu 50. Tygodnia Społecznego Katolików we Włoszech, który odbędzie się w Trieście w dniach od 3 do 7 lipca, ogłoszono niektóre szczegóły programu wizyty papieża Franciszka. Ma on przybyć do Triestu 7 lipca. Wcześniej włoscy biskupi i wierni spędzą w Trieście cały tydzień pod hasłem: "W sercu demokracji. Uczestnictwo między historią a przyszłością" i będą wspólnie dyskutować o rozwoju kraju.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję