Reklama

Wiara

Homilia

Jednym głosem

Niedziela Ogólnopolska 4/2023, str. 18

[ TEMATY ]

homilia

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tak wiele słów słyszymy i wypowiadamy każdego dnia – zarówno wielkich i ważnych, jak i małych i karłowatych. Jedne są głęboko przemyślane, inne wypowiadane pod wpływem emocji. Każde z nich ma wpływ na nas i nasze otoczenie. Każde z nich nas zmienia, może nas uświęcać lub ogołocić ze świętości. Czasem słowa nas prowokują. Za jednymi idziemy jak w ogień, inne nas odstraszają. Często mówimy wielogłosem, przekrzykujemy się, nie słuchamy siebie nawzajem, miotamy się w kłamstwach i półprawdach. Zdarza się, że nawet w Kościele czujemy się zagubieni, bo słyszymy słowa, za którymi nie idzie czyn; bo w szumie medialnej ewangelizacji słyszymy kaznodziejów, którzy bazują na swoich odczuciach, a nie na Słowie Boga; bo wciąż w Kościele powtarza się historia z czasów św. Pawła Apostoła: „Ja jestem Pawła, a ja Apollosa”, ja jestem o. Daniela, a ja o. Tadeusza, ja... ja... ja... „Ja” w centrum. Gdzie w tym szumie jest miejsce dla Chrystusa? Gdzie jest przestrzeń dla Jego słowa?

Reklama

W tej codziennej wojnie między wyznawcami Chrystusa, którzy przekrzykują się tak, jakby prawda należała do tego, który jest głośniejszy, przychodzi Pan, by osiąść w tej krainie mroku, by zamieszkać na pograniczu naszych serc i głosić nam prawdę o zbawieniu. Czyni to spokojnie, bez medialnego szumu, a na posłańców Dobrej Nowiny wybiera prostych rybaków, którzy pokładają ufność w Jego mocy, a nie w ukończonych szkołach i oratorskich zdolnościach. I okazuje się, że to właśnie ich nieporadne słowo zakotwiczone w Słowie samego Boga ma wielką moc – zmienia świat, zapala światło.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bez zjednoczenia ze Słowem Boga nasza mowa będzie jak fajerwerki na ciemnym niebie. Ucieszy na chwilę, może nawet na chwilę rozjaśni mrok, ale nie przyniesie światła nadziei, które nigdy nie zgaśnie. Bieganie za fajerwerkami może się skończyć rozczarowaniem i pozostaniem w ciemności, z której Chrystus chce nas wyprowadzić.

Jak w szumie świata odnaleźć to światło? Zdarza się, że szukając odpowiedzi na dręczące nas pytania o sens życia, słuchamy wszystkich, tylko nie Tego, który to życie nam dał i zna drogę do szczęścia. Zadowalamy się namiastkami, prywatnymi objawieniami czy wizjami, a nie sięgamy do źródła, nie bierzemy do ręki Pisma Świętego.

Marzę o Kościele, w którym wszyscy rybacy ludzi będą mówili jednym głosem – głosem Chrystusa, który ich powołał. Marzę o Kościele, w którym wszyscy wierni będą słuchali Boga i czytali list, który im zostawił. Marzę o Kościele, w którym, choć czasem, zapadnie milczenie i znikną przepychanki i podziały. Marzę... i wierzę, że to marzenie może się spełnić.

Dwa tysiące lat temu Chrystus osiadł na pograniczu ziem Zabulona i Neftalego, by wnieść tam światło. Dziś przychodzi, by zamieszkać także tu, w podzielonym Kościele, na pograniczu wiary i odrzucenia Boga, na pograniczu zaufania Stwórcy i pokładania ufności we własne siły, miłości Boga i miłości świata. Przychodzi i mówi: „Nawracajcie się, albowiem bliskie jest królestwo niebieskie”. Nie zwlekaj. Zaufaj Jego słowu i pójdź za Nim.

2023-01-16 18:00

Oceń: +20 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy czuję się dzieckiem Boga?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Mk 7, 24-30.

Czwartek, 8 lutego. Dzień powszedni albo wspomnienie św. Hieronima Emilianiego, zakonnika albo wspomnienie św. Józefiny Bakhita, dziewicy
CZYTAJ DALEJ

Św. Wincenty á Paulo

27 września br. obchodzimy wspomnienie św. Wincentego á Paulo. Urodził się on 24 kwietnia 1581 r. w wiosce Pouy, w południowej Francji. Pochodził z rodziny wieśniaczej i miał czworo rodzeństwa. Dopiero w 12. roku życia poszedł do szkoły. Mimo, że wcześniej zajmował się tylko wypasaniem owiec z nauką radził sobie bardzo dobrze i po szkole wstąpił do seminarium duchownego. W wieku 15 lat otrzymuje niższe święcenia i dostaje się na uniwersytet w Saragossie w Hiszpanii. Święcenia kapłańskie przyjmuje w 1600 r., miał wówczas zaledwie 19 lat. Kontynuował studia w Tuluzie, Rzymie i Paryżu, kształcąc się w dziedzinie prawa kanonicznego. Dobrze zapowiadająca się kariera młodego, zdolnego kapłana zmienia się w los niewolnika. W czasie podróży z Marsylii do Narbonne przez Morze Śródziemne został wraz z całą załogą napadnięty przez tureckich piratów i przywieziony do Tunisu jako niewolnik. W ciągu dwóch lat niewoli miał czterech panów, ostatniego zdołał nawrócić. Obaj uciekli do Europy i zamieszkali w Rzymie. Już wkrótce stał się wysłannikiem papieża Pawła V i trafił na dwór francuski, gdzie za sprawą królowej Katarzyny de Medicis przejął opiekę nad Szpitalem Miłosierdzia. Na własne życzenie objął probostwo w miasteczku Chatillon-les-Dombes, gdzie zetknął się ze starcami, inwalidami wojennymi, chorymi i ubogimi. Aby im jak najlepiej służyć, powołał „Bractwo Miłosierdzia”, a dla kobiet bractwo „Służebnic Ubogich”. W 1619 r. św. Wincenty otrzymał dekret mianujący go generalnym kapelanem wszystkich galer królewskich. Święty przeprowadzał wśród galerników misje i dbał o poprawę warunków życia. W 1625 r. powołał „Kongregację Misyjną” zrzeszającą kapłanów. Papież Urban VIII zatwierdził nowe zgromadzenie w 1639 r. Nowa rodzina zakonna zaczęła rozrastać się i objęła swoją opieką szpital dla trędowatych opactwa Saint-Lazare. Celem zgromadzenia, które dziś nosi nazwę Zgromadzenia Księży Misjonarzy Świętego Wincentego á Paulo jest głoszenie Ewangelii ubogim. W 1638 r. wraz ze św. Ludwiką de Marillac św. Wincenty założył żeńską rodzinę zakonną znaną dziś pod nazwą Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia (szarytki), której charyzmatem była praca z ubogimi i chorymi w szpitalach i przytułkach. Święty zmarł w domu zakonnym św. Łazarza w Paryżu 27 września 1660 r. W roku 1729 papież Benedykt XIII wyniósł Wincentego do chwały błogosławionych, a papież Klemens XII kanonizował go w roku 1737. Papież Leon XIII ogłosił św. Wincentego á Paulo patronem wszystkich dzieł miłosierdzia. Do Polski sprowadziła misjonarzy w 1651 r. jeszcze za życia Świętego królowa Maria Ludwika, żona króla Jana II Kazimierza. W Polsce prowadzili 40 parafii. W naszej diecezji ze Zgromadzenia Księży Misjonarzy św. Wincentego á Paulo (CM) pochodzi bp Paweł Socha, a misjonarze św. Wincentego pracują w Wyższym Seminarium Duchownym w Paradyżu, Gozdnicy, Iłowej, Przewozie, Skwierzynie, Słubicach, Trzcielu i Wymiarkach. Siostry Szarytki mają swoje domy w Gorzowie Wielkopolskim, Skwierzynie i Słubicach.
CZYTAJ DALEJ

O czym pamiętać, wypisując minimalistyczne zaproszenia ślubne?

2025-09-27 09:16

[ TEMATY ]

Artykuł sponsorowany

Materiał sponsora

Minimalistyczne zaproszenia ślubne to kwintesencja klasy i elegancji. Ich design opiera się na subtelnej estetyce i oszczędnej formie. Wypisywanie takich zaproszeń wymaga precyzji i dbałości o detale. Dzięki starannemu doborowi słów, klarownej strukturze i minimalnej ilości zdobień, zapraszani goście mogą skupić uwagę na istotnym przekazie.

Pierwszym i najważniejszym krokiem podczas wypisywania zaproszeń ślubnych jest dokładne zaplanowanie treści. Przekaz powinien być jasny, konkretny i kompletny, a styl wypowiedzi dopasowany do Waszych osobowości i klimatu planowanej uroczystości. Jeśli zdecydowaliście się na minimalistyczne zaproszenia ślubne, to priorytetem powinna być przejrzystość. Unikajcie więc nadmiaru ozdobników językowych, aby nie rozpraszać odbiorcy i nie wywoływać wrażenia, że powierzyliście ułożenie tekstu sztucznej inteligencji.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję