Reklama

Niedziela Wrocławska

Międzynarodowa wspólnota ludzi wierzących

Wbrew pozorom znajomość języka nie jest najważniejsza w duszpasterstwie anglojęzycznym. Najważniejsza jest miłość – mówi franciszkanin o. Marcin Buntov, rektor Pastoral Center.

Niedziela wrocławska 44/2022, str. VI

[ TEMATY ]

pielgrzymowanie

Archiwum Pastoral Center

W tym roku na Pielgrzymkę Trzebnicką poszło około 20 osób z dziewięciu krajów

W tym roku na Pielgrzymkę Trzebnicką poszło około 20 osób z dziewięciu krajów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od 15 lat działa we Wrocławiu duszpasterstwo katolików języka angielskiego. Powołał je przy parafii św. Karola Boromeusza u ojców franciszkanów konwentualnych abp Marian Gołębiewski. Biskup Andrzej Siemieniewski nazywany jest „ojcem chrzestnym” duszpasterstwa. – Pierwsza Msza św. w języku angielskim odbyła się w Niedzielę Miłosierdzia Bożego w 2007 r. Dziękuję Bogu, że jako franciszkanie prowadzimy to dzieło już 15 lat i przekazujemy sobie pałeczkę. Arcybiskup wrocławski dał nam nie tylko zadanie „obsługi duchowej” obcokrajowców, ale misję stworzenia wspólnoty ludzi wierzących. Choć dla naszej parafii i dla naszego zakonu jest to zobowiązanie wymagające, bo wiąże się z tym, że w klasztorze zawsze musi być zakonnik, który dobrze mówi w języku angielskim – tłumaczy o. Marcin, od trzech lat duszpasterz obcokrajowców.

Ci ludzie szukają Boga

Pastoral Center działa bardzo prężnie. Co niedzielę w parafii św. Karola Boromeusza o godz. 16 odprawiana jest w języku angielskim Eucharystia (w wakacje o godz. 18). Uczestniczy w niej ok. 150 osób, a na organach gra i śpiewa Krzysztof Sobczuk. Ludzie przychodzą po stałe kierownictwo duchowe, spowiedź, sakramenty. – Przygotowujemy dorosłych ludzi do Chrztu Świętego, przyjęcia wszystkich sakramentów. Przygotowujemy także do konwersji – corocznie mamy co najmniej kilka konwersji na katolicyzm – mówi o. Buntov. – Nieraz słyszymy, że ludzie przychodzą do kancelarii parafialnej po apostazję, a ja cały czas dostaję prośby od ludzi, którzy chcą wstąpić do Kościoła katolickiego. Widzę u nas zupełnie odwrotną sytuację: ci ludzie szukają Boga, szukają Kościoła, szukają wspólnoty.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przygotowania dorosłych do sakramentów to spotkania indywidualne: – W ich trakcie kandydaci poznają całą historię zbawienia, przerabiamy poszczególne księgi Pisma Świętego, historię Kościoła, Katechizm Kościoła Katolickiego, sakramenty – to naprawdę bardzo solidne przygotowanie. A przy tym wszystkim mocno akcentujemy, że nie chodzi o „odhaczenie”, że nie wystarczy, by ktoś przeszedł kurs roczny czy dwuletni, ale chodzi o żywą wiarę i żywą relację z Bogiem. My nie zgadzamy się na pośpiech. Jeśli ktoś przychodzi i mówi, że za dwa miesiące ma ślub i chce go przyjąć jako katolik, odpowiadamy, że u nas nie ma na to szans. To musi być głębokie, szczere i poważne przygotowanie – podkreśla o. Marcin. W pracy duszpasterskiej pomaga mu Amerykanka od 30 lat mieszkająca w Polsce, która otrzymała od biskupa specjalne pozwolenie.

Reklama

Dla każdego

Franciszkanin przygotowuje w tym roku do I Komunii Świętej także trójkę dzieci. – Po cichu marzę, że chłopcy dołączą do naszej anglojęzycznej Liturgicznej Służby Ołtarza – mówi.

Pastoral Center to także kurs przedmałżeński organizowany raz w roku. – We Wrocławiu jest dużo par mieszanych – nie mogą iść na kurs przedmałżeński w języku polskim, bo jedno z nich go nie zrozumie, dlatego przychodzą do nas. Wszyscy wiemy, jak ważne jest dobre przygotowanie do małżeństwa, dlatego zależy nam, aby również obcokrajowcy mieszkający we Wrocławiu mieli taką szansę – tłumaczy o. Buntov.

Ale swoje miejsce w duszpasterstwie znajdą także rodziny. Rok temu powstał Krąg Domowego Kościoła w języku angielskim i już są chętni małżonkowie na drugi. W centrum anglojęzycznym działa także grupa Mężczyzn św. Józefa. – Młodzi obcokrajowcy szukali męskiej wspólnoty dla siebie i poprosili, żeby założyć taką u nas. Pomogła nam w tym wrocławska wspólnota Mężczyzn św. Józefa, zorganizowali dla nas spotkanie informacyjne i przez rok prowadzili naszych mężczyzn po angielsku. W tym roku wspólnota otrzymała swojego lidera z grona mężczyzn, którzy w centrum pastoralnym się spotykają – mówi o. Marcin.

Do tańca i do Różańca

Przez lata franciszkanie wypracowali wiele aktywności, m.in. wyjazdowe rekolekcje adwentowe i wielkopostne w Wambierzycach czy Niepokalanowie, majowa pielgrzymka do Barda Śląskiego, Pasterka i Triduum Paschalne w języku angielskim, które zapoczątkował o. Buntov. – W tym roku uczestniczyliśmy także w Pieszej Pielgrzymce Wrocławskiej do Trzebnicy. Staram się, aby stała się ona naszą tradycją. Chciałbym też, aby osoby anglojęzyczne mieszkające we Wrocławiu i na Dolnym Śląsku, przychodzące do duszpasterstwa, miały świadomość, że są częścią franciszkańskiej parafii, Kościoła lokalnego, diecezji, że razem tworzymy wspólnotę.

Reklama

Cenną inicjatywą jest także międzynarodowy Różaniec o pokój, który w święto Matki Bożej Różańcowej, odbył się już po raz trzeci. – Św. Franciszek jest człowiekiem pokoju, w Asyżu odbywały się modlitwy o pokój, stąd chcieliśmy jako wspólnota anglojęzyczna i franciszkańska zainicjować taką modlitwę – wyjaśnia o. Buntov. – A skoro Wrocław jest miastem otwartym na różne narodowości, mieszka w nim wielu obcokrajowców, więc zaprosiliśmy duszpasterstwa i osoby mówiące różnymi językami, m.in. niemieckim czy ukraińskim.

Pastoral Center to nie tylko wspólna modlitwa, ale też zabawa andrzejkowa, gry planszowe czy spotkania i rozmowy przy kawie i herbacie. – Ważne są dla nas tzw. „social hour” – podkreśla o. Marcin. – W drugą niedzielę miesiąca zapraszamy członków wspólnoty, aby przyszli porozmawiać, pobyć ze sobą, podzielić się swoimi doświadczeniami. To ich także umacnia w wierze, a będącym daleko od domu – zwłaszcza Afrykańczykom – brakuje takiej wspólnoty.

Pastoral Center dodaje skrzydeł

W duszpasterstwie anglojęzycznym są obecnie osoby ze Stanów Zjednoczonych, Anglii, Kanady, Norwegii, Kamerunu, Nigerii, Togo, Filipin, Indii, Korei, Japonii, Hiszpanii, Portugalii, Brazylii, Meksyku, Sri Lanki, Argentyny, Wenezueli, Czarnogóry, Chorwacji, Słowacji czy Holandii. – Czasami sobie żartuję, że dużo się modliłem, aby Bóg pozwolił mi pracować dla Polaków za granicą. Pan Bóg trochę inaczej to urządził i pracuję w Polsce, ale dla obcokrajowców – śmieje się o. Marcin. Otacza ich nie tylko opieką duchową, ale także wsparciem w codziennym życiu, gdy trzeba przetłumaczyć na język polski jakiś dokument, pójść do urzędu lub znaleźć dobrego nauczyciela języka polskiego. – Posługuję, jak umiem. Widzę, że Bóg prowadzi mnie swoimi drogami, których sam bym nie wymyślił. Ale jestem Mu bardzo wdzięczny, że mnie tu przysłał. I czasem aż czuję się onieśmielony tym, jak dużo dobra doświadczam od osób z duszpasterstwa anglojęzycznego. Pastoral Center dodaje mi skrzydeł i pomaga inaczej spojrzeć na wiarę, kiedy widzę, jak w nich ta wiara jest świeża, jak mocno ją przeżywają. Zawsze będę pamiętał, co powiedziała do mnie osoba pomagająca w duszpasterstwie, kiedy rozpoczynałem posługę i bałem się mówić po angielsku, bo przejmowałem się błędami językowymi. Usłyszałem wtedy: „Znajomość języka nie jest najważniejsza. Najważniejsza jest miłość. Pokochać tych ludzi i prowadzić ich do Boga. Reszta przyjdzie sama.” I tak się dzieje.

2022-10-25 14:10

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Inna niż wszystkie

Tegoroczna Piesza Pielgrzymka Wrocławska miała być wyjątkowa. I jest, chociaż jeszcze rok temu niewiele osób spodziewało się takiego przebiegu wydarzeń. Pandemia Covid-19 sprawiła, że w tym roku pątnicy na Jasną Górę udadzą się w sztafecie.

Codziennie na trasę pielgrzymki wyjdą pielgrzymi dwóch różnych grup, po 50 osób każda. Nie będzie wieczornego apelu w grupach, spotkań z mieszkańcami goszczących nas miejscowości, tłumu pielgrzymów krok po kroku zmierzających do celu swojej drogi. Mimo to jest wiele czynników, które się nie zmieniają.

CZYTAJ DALEJ

Święty ostatniej godziny

Niedziela przemyska 15/2013, str. 8

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Nawiedzając pewnego dnia przemyski kościół Ojców Franciszkanów byłem świadkiem niecodziennej sytuacji: przy jednym z bocznych ołtarzy, wśród rozłożonych książek, klęczy młoda dziewczyna. Spogląda w górę ołtarza, jednocześnie pilnie coś notując w swoim kajeciku. Pomyślałem, że to pewnie studentka jednej z artystycznych uczelni odbywa swoją praktykę w tutejszym kościele. Wszak franciszkański kościół, dzisiaj mocno już wiekowy i „nadgryziony” zębem czasu, to doskonałe miejsce dla kontemplowania piękna sztuki sakralnej; wymarzone miejsce dla przyszłych artystów, ale także i miłośników sztuki sakralnej. Kiedy podszedłem bliżej ołtarza zobaczyłem, że dziewczyna wpatruje się w jeden obraz górnej kondygnacji ołtarzowej, na którym przedstawiono rzymskiego żołnierza trzymającego w górze krucyfiks. Dziewczyna jednak, choć później dowiedziałem się, że istotnie była studentką (choć nie artystycznej uczelni) wbrew moim przypuszczeniom nie malowała tego obrazu, ona modliła się do świętego, który widniał na nim. Jednocześnie w przerwach modlitewnej kontemplacji zawzięcie wertowała kolejne stronice opasłego podręcznika. Zdziwiony nieco sytuacją spojrzałem w górę: to św. Ekspedyt - poinformowała mnie moja rozmówczyni; niewielki obraz przedstawia świętego, raczej rzadko spotykanego świętego, a dam głowę, że wśród większości młodych (i chyba nie tylko) ludzi zupełnie nieznanego... Popularność zdobywa w ostatnich stu latach wśród włoskich studentów, ale - jak widać - i w Polsce. Znany jest szczególnie w Ameryce Łacińskiej a i ponoć aktorzy wzywają jego pomocy, kiedy odczuwają tremę...

CZYTAJ DALEJ

Bp Milewski do młodych: nie zmarnujcie bierzmowania

2024-04-18 19:23

[ TEMATY ]

bierzmowanie

Płock

bp Mirosław Milewski

Karol Porwich/Niedziela

- Bardzo zależy mi na tym, żebyście nie zmarnowali bierzmowania. Zachowajcie w sobie prawdę i otwartość na dary Ducha Świętego, na Boga i drugiego człowieka - powiedział bp Mirosław Milewski w Nasielsku w diecezji płockiej. Dokonał wizytacji parafii pw. św. Katarzyny i udzielił młodzieży sakramentu bierzmowania.

Bp Milewski na podstawie Ewangelii Janowej (J 6,44-51) podkreślił, że „Jezus jest chlebem żywym”: - Za każdym razem, kiedy spożywamy ten chleb, zagłębiamy się w istotę miłości Boga. Już nie żyjemy dla nas samych - zauważał biskup pomocniczy diecezji płockiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję