Reklama

Niedziela Częstochowska

Ministranci z Żarek

Potrafią znaleźć czas, by być przy ołtarzu – mówi ks. Kamil Jastrząb.

Niedziela częstochowska 35/2022, str. VI

[ TEMATY ]

Liturgiczna Służba Ołtarza

Archiwum ks. Kamila Jastrzębia

Ks. Kamil Jastrząb (z lewej) z podopiecznymi

Ks. Kamil Jastrząb (z lewej) z podopiecznymi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bardzo dobrze opiekuje się nami ksiądz prefekt – organizuje nam wycieczki i w każdą sobotę zbiórki. Podoba mi się bycie ministrantem, bo lubię służyć Bogu przy ołtarzu – podkreśla znaczenie swojej posługi Kacper Bednarek z czteroletnim ministranckim stażem.

Poprzednik

– To, co tutaj zastałem i co mnie ucieszyło, to skala zorganizowania, troski o wysoki poziom Liturgicznej Służby Ołtarza i dyspozycyjność. Jest to zasługa mojego poprzednika ks. Michała Zimnego. Na ministrantów z Żarek zawsze można liczyć – chwali swoich podopiecznych ks. Kamil Jastrząb, wikariusz parafii Świętych Apostołów Szymona i Judy Tadeusza w Żarkach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nie samą służbą człowiek żyje

Reklama

– Ministrancka wspólnota ma fundamentalny obowiązek służby Bogu, ale właśnie dlatego, że jesteśmy wspólnotą, staramy się też jak najwięcej czasu spędzać ze sobą poza obowiązkami liturgicznymi, choćby organizując ogniska, wyjazdy, wycieczki np. do aquaparku, ministranckie wigilie. Ministranci są normalnymi chłopcami, którzy potrzebują pobyć ze sobą, porozmawiać, pożartować. Oni nie są odrealnieni i poza potrzebami duchowymi mają inne potrzeby. Staramy się wobec tych potrzeb wychodzić naprzeciw – wskazuje na swoje duszpasterskie troski ks. Jastrząb. – Co trzeba w parafii zrobić, to się zrobi, a potem mamy możliwość rozrywki i ksiądz prefekt organizuje nam wyjazdy, wycieczki – cieszy się Michał Piotrowski, ministrant od czterech lat, który wstąpił w szeregi LSO, wzorując się na starszym bracie, służącym w parafii już od pięciu lat.

Wiara jest oczywistością

Pytania o ich wiarę budzą zdziwienie. – Wiara to jest rzeczywistość mojej rodziny, w której się urodziłem i nadal ta wiara w mojej rodzinie trwa – odpowiada w tonacji oczywistości Artur Kowacki, należący do Liturgicznej Służby Ołtarza od czterech lat. Kacper Bednarek ma podobny do kolegi czteroletni ministrancki staż. – Jestem wychowany w rodzinie wierzącej, to dla mnie sprawa naturalna. – Nie lubię, jak ktoś pluje na Kościół i Pana Boga, wtedy przydaje się tylko modlitwa za nich – mówi zmartwiony Michał Piotrowski.

Mateusz Pompa służy od czterech lat przy ołtarzu. W grudniu ubiegłego roku po kursie lektorskim został pełnoprawnym ministrantem słowa. – Pomagam w liturgii, czytam na Mszach św. Kiedy w tekście są jakieś trudne słowa, to ćwiczę ich wymowę i czytam całość przed Eucharystią. Staram się zrozumieć tekst, a kiedy mam problem, to pytam starszych.

– Służba w kościele jest dla mnie rodzajem jakiegoś wytchnienia. Szczególnie na początku bardzo emocjonalnie traktowałem swoją służbę przy ołtarzu. Teraz już się przyzwyczaiłem, ale to nie osłabiło mojego zaangażowania – zaznacza Artur Kowacki.

Duma

– Mogę się szczycić tak dobrze zorganizowaną w parafii LSO – zarówno przy ołtarzu, jak i poza kościelnymi obowiązkami. Przypomnę, że nasza ministrancka drużyna w piłce nożnej reprezentowała archidiecezję częstochowską na Mistrzostwach Polski LSO o Puchar KnC. Martwi mnie tylko spora liczba obowiązków, jakie na chłopaków spada, w związku ze szkołą, dodatkowymi zajęciami edukacyjnymi i innymi. Oni jednak jeszcze potrafią znaleźć czas, by być przy ołtarzu – mówi z uznaniem o podopiecznych ks. Kamil Jastrząb.

2022-08-23 11:10

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mobilizujące świadectwo

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 1/2024, str. III

[ TEMATY ]

Liturgiczna Służba Ołtarza

Karolina Krasowska

Wszyscy wyrażają chęć, by dalej służyć podczas różnych uroczystości

Wszyscy wyrażają chęć, by dalej służyć podczas różnych uroczystości

Powstała Liturgiczna Służba Ołtarza.

Powstanie Liturgicznej Służby Ołtarza w Nietkowie, należącym do parafii św. Wojciecha w Czerwieńsku, to inicjatywa proboszcza. Kapłan, jak mówi, już od jakiegoś czasu nosił w sercu taki pomysł. – Chodzi o to, by jak najwięcej osób mogło angażować się w życie parafii, a szczególnie w liturgię, która jest wymownym znakiem żywotności parafii. Młodszych ministrantów jest coraz mniej, więc pomyślałem, że dobrze byłoby, gdyby podczas różnych uroczystości Msza św. była sprawowana z większą ilością funkcji liturgicznych – mówi ks. Dariusz Orłowski. – Okazało się, że jeden z moich parafian za dawnych lat był ceremoniarzem. Po rozmowie zgodził się podjąć zadanie utworzenia męskiej Liturgicznej Służby Ołtarza. Zgodziło się kilku panów. Myślę, że ich świadectwo może być mobilizujące zwłaszcza dla młodszych ministrantów – dodaje kapłan. Panowie kilkakrotnie spotykali się w okresie Adwentu, przygotowując się do uroczystej oprawy Pasterki. Wtedy też wspólnie po raz pierwszy służyli podczas Mszy św. Wszyscy też zgodnie wyrażają chęć, by dalej służyć w czasie różnych okazji i uroczystości.
CZYTAJ DALEJ

Komunikat ws. reportażu "Ksiądz rektor i pani Emilia" wyemitowanego w TVN24

2025-11-26 10:33

[ TEMATY ]

komunikat

Red.

Publikujemy najnowszy komunikat archidiecezji warszawskiej ws. reportażu TVN24 - "Ksiądz rektor i pani Emilia".

Jak czytamy na stronie Superwizjera TVN24: Rektor katolickiego uniwersytetu w niejasnych okolicznościach został właścicielem mieszkania starszej, schorowanej kobiety, które może być warte nawet półtora miliona złotych. Mimo tego że, ksiądz rektor zobowiązał się do domowej opieki nad kobietą, ta od ponad roku przebywa w miejskim ośrodku opiekuńczym, który opłacany jest z jej własnej emerytury. Pikanterii sprawie dodaje fakt, że umowa pomiędzy księdzem a 88-letnią panią Emilią została podpisana za plecami jej rodziny i osób, które faktycznie sprawowały nad nią opiekę. Zignorowany został także spisany wcześniej testament. Czy kobieta jest świadoma swojej sytuacji i dlaczego to ksiądz, a nie rodzina, jako jedyny może decydować o jej przyszłości? O tym w reportażu Michała Fui "Ksiądz rektor i pani Emilia".
CZYTAJ DALEJ

İznik: Leon XIV wzywa chrześcijan do przezwyciężenia „skandalu podziałów”

2025-11-28 15:00

[ TEMATY ]

Leon XIV w Turcji i Libanie

PAP

Leon XIV i Bartłomiej I

Leon XIV i Bartłomiej I

„Wszyscy jesteśmy zaproszeni do przezwyciężenia skandalu podziałów, które niestety nadal istnieją, i do podsycania pragnienia jedności, o którą modlił się Pan Jezus i za którą oddał swoje życie” - powiedział papież podczas obchodów 1700. rocznicy Soboru Nicejskiego w İzniku - starożytnej Nicei. Potępił też wykorzystywanie religii dla usprawiedliwiania wojny.

Drodzy Bracia i Siostry!
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję