Reklama

Niedziela Sandomierska

Tradycje przodków

Na Rynku Starego Miasta w Sandomierzu odbył się doroczny Jarmark Jagielloński, który swoimi tradycjami nawiązuje do kupieckiej historii miasta.

Niedziela sandomierska 30/2022, str. I

[ TEMATY ]

Sandomierz

Jarmark Jagielloński

Ks. Wojciech Kania/ Niedziela

Widowisko cieszyło się dużym zainteresowaniem

Widowisko cieszyło się dużym zainteresowaniem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na lipcowy weekend do miasta zjechało ponad pięćdziesięciu rękodzielników, artystów, twórców ludowych, producentów tradycyjnej żywności, oferując m.in. rzemiosło artystyczne, sztukę ludową, regionalne słodkości, pieczywo, sery, miody, zioła i przyprawy lecznicze, a także wina wytwarzane w lokalnych winnicach.

Sandomierskie winnice i jurajskie zioła

Swoje produkty prezentowali także lokalni producenci wina. – Przedstawiamy wyroby ośmiu winnic leżących na Sandomierskim Szlaku Winiarskim. Od lat uczestniczymy w Jarmarku Jagiellońskim, podobnie jak w innych tego rodzaju wydarzeniach, odbywających się w regionie i nie tylko. Nasze wina cieszą się dużą popularnością, charakteryzują się bogatym aromatem i wybornym smakiem – zachwalał Mateusz Paciura, prezes Sandomierskiego Stowarzyszenia Winiarzy. Zielarnia Jurajska oferowała przyprawy i zioła na różne dolegliwości. – Przyjechaliśmy z Jury Krakowsko-Częstochowskiej, przywożąc mieszanki ziołowe na wszelkie bolączki. W ich skład wchodzą różne rośliny lecznicze, wzajemnie uzupełniające swoje działanie. Mają specyficzne i nieco humorystyczne nazwy, np. mieszkanka na nadkwasotę to „Czar teściowej”, relaksująca na wieczór – „Sen nocy letniej” i wiele innych – mówiła z uśmiechem Agnieszka Książyńska z Zielarni Jurajskiej. Dodając przy tym, że w jarmarku biorą udział po raz pierwszy, ale do Sandomierza zawitali kolejny raz.

Imprezy towarzyszące

W trakcie jarmarku odbył się również turniej rycerski, który poprzedziło widowisko historyczne przygotowane przez Chorągiew Rycerstwa Ziemi Sandomierskiej pt. Książę Bolesław Chrobry w Sandomierzu w rocznicę bitwy pod Cedynią 972 r. Widowisko rozpoczęło się uroczystym zjazdem do Sandomierza pierwszego króla Polski oraz jego żony Ody z synem Mieszkiem II wraz z ówczesnymi rodzajami wojska. Jak mówił kasztelan Chorągwi Rycerstwa Ziemi Sandomierskiej Karol Bury, warto przypominać bitwę pod Cedynią, ponieważ na wiele lat zagwarantowała ona suwerenność państwa polskiego. – Ta bitwa była dla Niemiec poważnym ostrzeżeniem, aby zakończyć najazdy na nasz kraj. Po tej walce na kilkaset lat stosunki polsko-niemieckie były już znacznie bardziej poprawne – mówił kasztelan. Zebrani na płycie Rynku mieli okazję podziwiać pokazy walk królewskich wojowników, a także poznać obyczaje panujące na dworze pierwszych Piastów. Natomiast na placu Jana Pawła II, u stóp skarpy, odbyły się popisy konnej drużyny pancernej, pokazy musztry bojowej, władania włócznią, toporem i mieczem. Jarmarkowi Jagiellońskiemu towarzyszył spacer fotograficzny pt. Turysta w swoim mieście, który przygotowany został przez Sandomierskie Centrum Kultury z udziałem Marcina Pawlukiewicz, fotografa i twórcy wizualnego. Natomiast po południu w ratuszu otwarto wystawę Jana Puka, artysty ludowego, poety i gawędziarza z miejscowości Trześń. Zaprezentowane na niej zostały jego drewniane rzeźby, w tym słynne unikatowe ruchome zabawki ludowe.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2022-07-19 14:02

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mokrsko. Maryja przywitana wierszem

2024-04-25 15:27

[ TEMATY ]

peregrynacja

parafia św. Stanisława BM

Mokrsko

Maciej Orman/Niedziela

Kolejnym etapem peregrynacji kopii obrazu Matki Bożej Częstochowskiej była parafia św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Mokrsku.

W imieniu wspólnoty Maryję w kopii jasnogórskiego wizerunku powitał proboszcz ks. Zbigniew Bigaj. Duszpasterz jest poetą, wydał cztery tomiki ze swoimi utworami: „Po życia drogach”; „Aniele, przy mnie stój”; „Po drogach wspomnień” i „Mojej Mamie”. Do Matki Bożej zwrócił się słowami wiersza pt. „Mama”.

CZYTAJ DALEJ

Współpracownik Apostołów

Niedziela Ogólnopolska 17/2022, str. VIII

[ TEMATY ]

św. Marek

GK

Św. Marek, ewangelista - męczeństwo ok. 68 r.

Św. Marek, ewangelista - męczeństwo ok. 68 r.

Marek w księgach Nowego Testamentu występuje pod imieniem Jan. Dzieje Apostolskie (12, 12) wspominają go jako „Jana zwanego Markiem”. Według Tradycji, był on pierwszym biskupem w Aleksandrii.

Pochodził z Palestyny, jego matka, Maria, pochodziła z Cypru. Jest bardzo prawdopodobne, że była właścicielką Wieczernika, gdzie Chrystus spożył z Apostołami Ostatnią Wieczerzę. Możliwe, że była również właścicielką ogrodu Getsemani na Górze Oliwnej. Marek był uczniem św. Piotra. To właśnie on udzielił Markowi chrztu, prawdopodobnie zaraz po zesłaniu Ducha Świętego, i nazywa go swoim synem (por. 1 P 5, 13). Krewnym Marka był Barnaba. Towarzyszył on Barnabie i Pawłowi w podróży do Antiochii, a potem w pierwszej podróży na Cypr. Prawdopodobnie w 61 r. Marek był również z Pawłem w Rzymie.

CZYTAJ DALEJ

Weigel: deklaracja "Dignitas infinita" mogłaby być lepsza

2024-04-26 10:55

[ TEMATY ]

George Weigel

Ks. Tomasz Podlewski

Chociaż opublikowana 8 kwietnia deklaracja Dykasterii Nauki Wiary „Dignitas infinita” zawiera wiele ważnych stwierdzeń dotyczących obrony życia i godności człowieka, to dokument ten mógłby być jeszcze lepszy - uważa znany amerykański intelektualista katolicki i biograf św. Jana Pawła II, prof. George Weigel. Swoje uwagi na ten temat zawarł w felietonie opublikowanym na łamach portalu „The First Things”.

Zdaniem prof. Weigla najbardziej uderzający w watykańskim dokumencie doktrynalnym jest brak odniesień do encykliki Veritatis splendor św. Jana Pawła II z 1993 r. i jego nauczania, że niektóre czyny są „wewnętrznie złe”, że są poważnie złe z samej swojej natury, niezależnie od okoliczności. Zaznacza, iż fakt, że niektóre działania są złe „jest podstawą, na której Kościół potępia wykorzystywanie seksualne, aborcję, eutanazję, wspomagane samobójstwo i współczesne formy niewolnictwa, takie jak handel ludźmi”. Zgadza się, że jak mówi deklaracja, są to „poważne naruszenia godności ludzkiej”, ale dokument ten nie mówi dlaczego tak jest. „Nie dlatego, że obrażają nasze uczucia lub wrażliwość na ludzką godność, ale dlatego, że możemy wiedzieć na podstawie rozumu, że zawsze są one poważnie złe i to należało to jasno stwierdzić” - uważa.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję