Reklama

Niedziela Przemyska

Zostawiłeś tu swój dom

Pan Bóg powołał do siebie ks. Piotra Rymarowicza, proboszcza parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Trepczy. Miał zaledwie 58 lat.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kapłan odszedł 10 maja – zbyt wcześnie, nieoczekiwanie, zaskoczył nas wszystkich. Może jedynie on sam to przeczuwał, bo w zamiarze Pana Boga taki był plan. Ksiądz Piotr Rymarowicz urodził się 18 czerwca 1964 r. Został wyświęcony na kapłana 16 czerwca 1991 r. Pełnił funkcję wikariusza w parafiach: Łańcut – Chrystusa Króla, Przemyśl – Błonie, Krosno – św. Piotra i św. Jana z Dukli, Iwonicz i Krosno – Fara. W latach 1999 – 2005 był kapelanem Szpitala Wojewódzkiego w Przemyślu i jednocześnie (2000 – 2005) proboszczem parafii św. Józefa Sebastiana Biskupa w Przemyślu. Od 2005 r. pełnił funkcję proboszcza parafii w Trepczy.

Odszedł pasterz nasz, co ukochał lud – śpiewamy w Wielki Piątek przy Grobie Chrystusa. Odszedł pasterz, co ukochał parafian, pasterz który znał swoje owce po imieniu i nazwisku, znał przede wszystkim ich problemy, radości i smutki, pasterz, który szukał swoich owiec w konfesjonale, który bronił owce przed zagrożeniami tego świata.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Msza święta pogrzebowa odbyła się w sobotę 14 maja. Modlitwie podczas ostatniej drogi zmarłego kapłana przewodniczył bp Stanisław Jamrozek. Homilię podczas pogrzebu wygłosił ks. prał. Andrzej Skiba, który w czasie formacji seminaryjnej ks. Piotra posługiwał w Wyższym Seminarium Duchownym w Przemyślu jako ojciec duchowny. Kaznodzieja podkreślił, że w sposobie bycia i pracy ks. Piotra można było dostrzec duchowość franciszkańską i ekumeniczną, potrafił jednoczyć ludzi. Był kapłanem bardzo skromnym, życzliwie nastawionym do ludzi, których krzepił zawsze dobrym słowem. Jego duszpasterstwo oparte było bardzo mocno o kalendarz liturgiczny i wydarzenia patriotyczne w Polsce. Choć sił ubywało, bo choroba pustoszyła organizm, ciągle służył pomocą i nowymi pomysłami. Przez całe swoje życie pracował i cierpiał z Chrystusem.

– Od kilku dni czekaliśmy na informację o stanie zdrowia i nadeszła wiadomość, której nie chcieliśmy usłyszeć. Przyszła siostra śmierć, na spotkanie z Tobą wyszła sama Matka Najświętsza z wezwań litanijnych na tutejszych witrażach z orszakiem świętych – powiedział kaznodzieja. – Kiedy obejmował parafię siedemnaście lat temu, zastanawialiśmy się jakim będzie duszpasterzem. Teraz już wiemy, że mieliśmy wspaniałego Proboszcza. Bardzo cieszyliśmy się, że Pan Bóg poprzez ludzkie decyzje sprawił, że na drodze księdza Piotra znalazła się parafia Trepcza. W swoim życiu kapłańskim często szedł pod prąd. Posiadał wielką umiejętność odczytywania Bożych znaków. Rozsławił miejscowość Trepczę na całą Polskę, jak również poza jej granicami.

Reklama

Każde dzieło, które rozpoczynał, było przemyślane i omodlone. Jednym z pierwszych dzieł był wzniesiony wiosną 2006 r. krzyż nazwany „Przystanią na rzece San”. To upamiętnienie czterech nauczycielek z Kielc i flisaka, którzy ponieśli śmierć. I tu trzeba wspomnieć, że od tamtej pory, kiedy ksiądz Piotr zapoczątkował modlitwy nad brzegiem rzeki, nie doszło do żadnej tragedii w nurtach Sanu.

W 2007 r. był pomysłodawcą pomnika w kształcie łodzi, którego poświęcenia dokonał bp Marian Rojek, nazwanego Przystanią Jana Pawła II – wotum wdzięczności za wielki pontyfikat papieża Polaka. W 2012 r. powstała „Szopka pod gwiazdami”, atrakcja nie tylko dla dzieci, ale i całych rodzin z Trepczy i okolic, która odzyskała swój blask dzięki mieszkańcom Międzybrodzia i po dziś dzień jest chlubą parafii. Powstał również park „Kwitnąca Akacja”, wspólnie z nauczycielami i uczniami Szkoły Podstawowej w Trepczy, a w nim Ogród Różańca Świętego „Ave Maryja”, a także Kwatera Katyńska – postawiona w maju 2010 r. dla upamiętnienia zbrodni katyńskiej oraz liczne pomniki: Pomnik-Krzyż Katyński z inskrypcją „Katyń, Sybir, Kresy. Golgota Wschodu. Pomóż przebaczyć”. 12 kwietnia 2012 r., w drugą rocznicę katastrofy polskiego samolotu Tu-154M w Smoleńsku z 10 kwietnia 2010 r. została ustanowiona tablica pamiątkowa upamiętniająca 96 ofiar tego zdarzenia. Powstał też kamień pamiątkowy upamiętniający ofiary rzezi wołyńskiej z 1943 r., poświęcony przez księdza Piotra 29 listopada 2013 r., w 70. rocznicę tych zdarzeń. Dzięki księdzu Piotrowi powstały również: tablica upamiętniająca ofiary „Golgoty Wschodu”, umieszczona na imitacji słupa granicznego, odsłonięta 31 października 2014 r. oraz kamień pamiątkowy z inskrypcją „Pamięci Żołnierzy Wyklętych”, odsłonięty w listopadzie 2015 r. W 2018 r., w setną rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości powstał pomnik umiejscowiony na placu kościelnym. 23 listopada 2018 r. został odsłonięty biały krzyż wraz z tablicą upamiętniającą o. Andrzeja Deptucha, franciszkanina z Sanoka.

Reklama

Jednym z ostatnich zamierzeń księdza Piotra, to rozpoczęcie prac przy odnowieniu ogrodzenia w Parku. Był tam z parafianami, błogosławił mówiąc jak zawsze: „Jak Bóg da, to zrobimy”. Nie sposób wymienić wszystkich pomysłów księdza Piotra, chociażby: organizowanie mnóstwa atrakcji dla dzieci i młodzieży, m.in. zjazdy na byle czym, zjazdy narciarskie, kuligi, jasełka, nocne kolędowanie pod gwiazdami, trepczańskie lato, rajdy samochodowe, pikniki rodzinne, pielgrzymki i śpiewanie majówek nad brzegiem Sanu.

Współpracował z każdym, doradzał i udzielał wskazówek. Lubił ludzi i otaczał się nimi na co dzień. Warto dodać, że troszczył się również o kościół filialny w Międzybrodziu, współpracował z konserwatorem zabytków, aby przywrócić blask tamtejszym dziełom sztuki. Z jego inicjatywy powstał w sąsiedztwie kościoła w Międzybrodziu pomnik – ławeczka Jana Pawła II. Organizował wiele uroczystości: nabożeństw ekumenicznych, koncertów, spotkań. Integrował społeczność lokalną. Ksiądz Piotr Rymarowicz przez te wszystkie lata był katechetą w Szkole Podstawowej w Trepczy. Cechowała go niezwykła łagodność i cierpliwość, w tej jakże niełatwej pracy pedagogicznej.

Reklama

Jego pomysłem jest też ołtarz na cmentarzu, przed którym został pochowany. Chciał, aby jego doczesne szczątki spoczęły wśród tych, którym posługiwał. A my tę wolę pragniemy uszanować. Każda łza i każdy kwiat licznych wiązanek, a także każda zamówiona Msza święta za naszego Proboszcza mówią dziś jednym głosem: dziękujemy księże Piotrze za siedemnaście pięknych lat w naszej parafii. Zapamiętamy Cię jako kapłana trzymającego w swych dłoniach nasze duchowe życie. Udzielałeś sakramentu chrztu świętego, łączyłeś więzami małżeństwa, rozgrzeszałeś i udzielałeś Komunii świętej. Niektórych z nas odprowadziłeś na wieczny odpoczynek. W duchowym testamencie pozostawiłeś nam polecenie, abyśmy wszyscy zachowali i pomnożyli swoją wiarę. Prosimy wstawiaj się za nami u Boga i proś dla nas o łaskę dobrego życia, abyśmy tak jak Ty zasłużyli kiedyś na niebo. My będziemy pamiętać o Tobie w Mszach św. i przy codziennym pacierzu.

Wymownym świadectwem gorliwej pracy śp. ks. Piotra i jego bliskich relacji z parafianami była olbrzymia rzesza ludzi obecna na jego pogrzebie. Nikt nie krył łez wzruszenia, jakie cisnęły się z powodu odejścia ojca parafii. Wielu z obecnych w ostatniej drodze ks. Piotra, osobiście podchodziło do trumny i żegnało się z Nim jak z przyjacielem. To był niesamowity widok i jednocześnie dowód wielkiego uznania dla duszpasterskiej troski zmarłego kapłana.

2022-06-14 11:18

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

102 lata dla spraw Bożych

Niedziela świdnicka 50/2020, str. IV

[ TEMATY ]

pogrzeb kapłana

Parafia św. Franciszka z Asyżu w Wałbrzychu

Zmarłego kapłana żegnali wierni, z którymi przeżył ostatnie 27 lat

Zmarłego kapłana żegnali wierni, z którymi przeżył ostatnie 27 lat

Wspólnota pallotyńska oraz wierni z parafii św. Franciszka z Asyżu pożegnali ks. Józefa Lisiaka, który do końca swojego ponad 100-letniego życia służył drugiemu człowiekowi.

Msza św. żałobna odbyła się w kościele parafialnym w Wałbrzychu pod przewodnictwem proboszcza ks. Kamila Szymczaka, pallotyna. Zmarłego kapłana żegnali współbracia i parafianie. W imieniu bp Marka Mendyka kondolencje odczytał dziekan ks. kan. Wiesław Rusin. Homilię tego dnia wygłosił ks. Wiesław Rychter, pallotyn, który podkreślił wielkie zaangażowanie ks. Lisiaka w sprawy Boże.

CZYTAJ DALEJ

Uroczystość poświęcenia kamienia węgielnego pod kościół św. Jana Pawła II w Villaricca

2024-05-01 15:49

[ TEMATY ]

Włochy

św. Jan Paweł II

Portret Jana Pawła II (aut. Zbigniew Kotyłło), fot. wikimedia / CC BY-SA 3.0

We Włoszech powstaje nowy kościół dedykowany św. Janowi Pawłowi II i kompleks parafialny pod wezwaniem polskiego Papieża. We wtorek 30 kwietnia w Villaricca w diecezji Neapolu poświęcono i położono kamień węgielny pod nową świątynię.

W skład nowego kompleksu parafialnego wejdą: sala liturgiczna, kaplica, muzeum poświęcone św. Janowi Pawłowi II, plac kościelny, sale katechetyczne, a także amfiteatr na świeżym powietrzu, sala wielofunkcyjna (teatr), place zabaw, tereny zielone i miejsca parkingowe, służące również miejscowej szkole. Inicjatywa jest swoistym wotum wdzięczności emerytowanego metropolity Neapolu kard. Crescenzio Sepe, wieloletniego współpracownika św. Jana Pawła II.

CZYTAJ DALEJ

10 lat Rycerzy Kolumba w Miliczu

2024-05-01 15:08

ks. Łukasz Romańczuk

Od lewej: Robert Zasieczny i Krzysztof Zub

Od lewej: Robert Zasieczny i Krzysztof Zub

W dniu odpustu w kaplicy św. Józefa Robotnika w Godnowej swoje dziesięciolecie założenia świętowali Rycerze Kolumba z rady lokalnej nr 15947. Uroczystej Eucharystii przewodniczył ks. Zbigniew Słobodecki, proboszcz parafii św. Andrzeja Boboli w Miliczu i kapelan milickich Rycerzy Kolumba.

10-lecie założenia Rady Lokalnej był okazją do dziękczynienia i modlitwy za tych, co odeszli już do wieczności. W wygłoszonej homilii ks. Marcin Wachowiak, wikariusz parafii św. Michała Archanioła zwrócił uwagę na fakt, że Bóg potrafi zaskakiwać, zachęcając do zastanowienia się do swojej reakcji na takie zaskoczenia Pana Boga. Rozwijając ten temat ks. Marcin ukazał dwie perspektywy. - Pierwsza dotyczy mieszkańców Nazaretu, którzy znali Jezusa. Orientowali się kim On jest, skąd pochodzi, gdzie mieszka. Wiedzieli wszystko o Nim. Na pewno słyszeli o tym, co Jezus zdziałał poprzez nauczanie, czynienie cudów. A gdy Jezus do nich przyszedł, zaczęli w Niego powątpiewać. Zatem to jest ta pierwsza reakcja na działanie Jezusa - powątpiewanie - zaznaczył ks. Wachowiak, wskazując na drugą perspektywę poprzez postawę św. Józefa. - Był to człowiek pracowity, posłuszny, pokornym, przyjmował wolę Bożą. Święty Józef to człowiek, który realizował plan zbawienia w swoim życiu - mówił kapłan, zachęcając wiernych do refleksji nad realizowaną przez nich perspektywą poznania Jezusa. Czy jest to perspektywa mieszkańców Nazaretu czy św. Józefa.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję