Reklama

Wiara

Lubię służyć przy ołtarzu

Często zaczynają w bardzo młodym wieku i mimo upływu lat nie porzucają służby. Zapytaliśmy, co znaczy dla nich być ministrantem.

Niedziela Ogólnopolska 24/2022, str. 8-9

[ TEMATY ]

ministranci

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Piotr Szymocha:

Mogę być przy ołtarzu przykładem dla tych młodych chłopaków, żeby mimo jakiegoś okresu buntu nie odchodzili z Liturgicznej Służby Ołtarza i nie porzucali Kościoła.

Pomagam im w miarę swoich możliwości, ale także sam często korzystam z ich pomocy. Służę przy ołtarzu już wiele lat, ale nie we wszystkich zmianach się orientuję. Młodsi, złaknieni nowości, szybciej je przyswajają i ja się od nich tych nowości uczę. Przy ołtarzu powaga oraz zrozumienie tego, co się robi, są konieczne. Staram się swoją postawą tę powagę służby potwierdzać. Pamiętam lata dzieciństwa, kiedy chodziłem z tatą do kościoła. Wtedy brało się wiarę na wiarę. Po prostu chodziło się i stało w kościele. Później otrzymałem łaskę służby przy ołtarzu oraz posługi lektora. I wdrażam ją w czyn, w swoje życie. Służenie do Mszy św. pozwoliło mi dojrzeć w wierze, odczuć Bożą miłość i pozostać czynnym ministrantem aż dotąd.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

(od wielu lat ministrant i lektor)

Oskar Juchnik:

Reklama

Gdy miałem 10 lat, odkryłem w sobie pragnienie służenia Jezusowi przez służbę liturgiczną. Od 1996 r. należę do LSO w mojej rodzinnej parafii św. Jakuba Apostoła w Częstochowie. Zostało nas dwóch, którzy służymy już ponad 25 lat. W miarę odkrywania kolejnych „tajników” służby zacząłem się żywo interesować liturgią i odkrywać w sobie jej kolejne misteria. Nurtowała mnie myśl, że w parafii brakuje kogoś takiego jak ceremoniarz. W 2001 r., za zgodą ówczesnego księdza proboszcza, wziąłem udział w kursie przygotowującym do posługi ceremoniarza parafialnego, który odbywał się w Wyższym Seminarium Duchownym Diecezji Sosnowieckiej w Krakowie. Prowadził go ks. dr Stanisław Szczepaniec. Ukończenie kursu zostało przypieczętowane przyjęciem posługi ceremoniarza. Dzięki wielkiej życzliwości kapłanów, z którymi dane mi było i jest współpracować, możemy w naszej parafii cieszyć się pięknem celebracji liturgicznych i kształtowaniem świadomości godnego przeżywania liturgii przez uczestniczących w niej ludzi. Wraz z kolegami szczególnie starannie przygotowujemy liturgię Triduum Paschalnego oraz ważniejsze celebracje parafialne, takie jak: odpust, rocznice, Msze św. w największe uroczystości kościelne. Cieszę się, że w ostatnim czasie grono naszej LSO powiększa się o nowych jej członków, którzy z radością i młodzieńczym zapałem chcą służyć Jezusowi. Ważnym etapem naszej posługi jest także solidna formacja podczas cotygodniowych spotkań. Jako ministranci, lektorzy, ceremoniarze jesteśmy w szczególny sposób powołani do tego, aby to, co czynimy, służąc przy ołtarzu, czynić z oddaniem, szacunkiem, pokorą i odpowiedzialnością. Drogi Czytelniku, jeśli chcesz pogłębić swoją relację z Chrystusem przez służbę liturgiczną, nie wahaj się w powiedzeniu Chrystusowi i Kościołowi swojego TAK. Z Chrystusem zawsze możesz więcej!

(ministrant od 25 lat, od ponad 20 ceremoniarz)

Kacper Rolka:

Pamiętam tamten moment. Mieliśmy najpierw 3-dniowe rekolekcje, a w ostatnim dniu była Msza św., podczas której pasowano nas na stopień lektorski. Ksiądz proboszcz sugerował wprawdzie uczestnictwo w kursie, ale poszedłem z własnej woli. Najciekawsze w „lektorowaniu” jest czytanie Pisma Świętego. Prywatnie również czytam Biblię. Chciałbym ją kiedyś poznać całą. Tak naprawdę wiary nauczyła mnie moja prababcia. Jest ona osobą bardzo wierzącą. Mieszka w Przyłubsku. Kiedy jeździłem do niej jako małe dziecko, uczyła mnie czynić znak krzyża i pierwszych modlitw. A gdy byłem chory i ona do mnie przyjeżdżała, to uczyła mnie jeszcze innych, dłuższych, których nie znałem, np. Różańca. W Przyłubsku jest kaplica, do której przyjeżdża ksiądz z parafii w Kroczycach. Wtedy służę tam do Mszy św. Wiem, że w takich momentach prababcia jest ze mnie dumna.

(lektor od 4 lat)

Bartłomiej i Dawid Jadczykowie:

Bartłomiej: My, bliźniacy, mamy czasami wspólne odczucia, ale ja początkowo ministranckich planów nie miałem. Dopiero po jakimś czasie stwierdziłem, że to dobry pomysł, i zdecydowałem się razem z bratem pójść w ślady naszego kolegi Filipa.

Dawid: Jesteśmy powołani do tego, by czytać słowo Boże i być pomocą dla księdza.

(ministranci od 10. roku życia, od kilku lat lektorzy)

Dominik Grzyb:

Reklama

Służba przy ołtarzu jest oddaniem chwały Panu Bogu. To Jemu tak naprawdę służę. Dzięki temu również lepiej rozumiem Mszę św. Myślę, że bycie ministrantem to powołanie. Służba przy ołtarzu to nie jest zabawa, ale bardzo poważna sprawa. Bycie ministrantem pomaga mi umacniać wiarę w życiu codziennym. Wiem, że modlitwa daje bardzo dużo. Często także czytam Pismo Święte. Moim ulubionym świętym jest Dominik Savio i od niego chciałbym się uczyć wierności w służbie Bogu i w życiu religijnym.

(ministrant od blisko 9 lat)

Dawid Biernacki:

Służę przy ołtarzu na chwałę Bożą. Większość młodych ludzi nie poznała Pana Boga i dlatego nie uczęszcza do kościoła; mówiąc młodzieżowym językiem: w to się nie bawią. Cała moja rodzina jest wierząca – rodzice, dziadkowie. I kiedy poprzedni ksiądz wikariusz zapytał mnie, czy chcę być ministrantem, odpowiedziałem, że mogę spróbować. I jakoś się udało, jestem ministrantem i lubię nim być. Bóg bardzo mi pomógł. Kiedyś nie czerpałem radości z życia. I przyszło przebudzenie. Od czasu, kiedy zostałem lektorem, czuję się dużo lepiej.

Stanisław Cieciura:

Jako ceremoniarz chcę się rozwijać, będąc przy Bogu. Bycie tak blisko ołtarza niewątpliwie pomaga we własnym rozwoju. Dla mnie ważna jest posługa ceremoniarza.

Paweł Sitak:

Służba liturgiczna jest służbą Bogu. Jestem blisko Boga, a zatem jestem w jakiś sposób wyróżniony.

Mateusz Maciąg:

Służę przy ołtarzu nie tylko dla Boga, ale także dla ludzi. Wierni chcą przecież jak najlepiej uczestniczyć we Mszy św. A Liturgiczna Służba Ołtarza im w tym pomaga.

Wypowiedzi zebrali: Magda Nowak, ks. Mariusz Frukacz, Marian Florek

2022-06-07 12:34

Ocena: +12 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ministranci na feriach

[ TEMATY ]

ministranci

ferie zimowe

Kudowa Zdrój

par. Św. Jerzego i MB Różańcowej w Wałbrzychu

Ministranci z Wałbrzycha w zimowej aurze

Ministranci z Wałbrzycha w zimowej aurze

Ferie to czas odpoczynku i zabawy, ale także nawiązywania nowych relacji i pogłębiania już istniejących. Także tych duszpasterskich.

Ministranci i lektorzy z par. Św. Katarzyny z uzdrowiskowej miejscowości udali się śladami św. Jana Pawła II do Krakowa i Zakopanego. – Wyjazd w stylu „coś dla ducha i dla ciała” to najlepsze połączenie. Z jednej strony nawiedzamy ważne miejsca związane ze świętym papieżem, którego w tym roku obchodzimy setną rocznicę urodzin. Z drugiej korzystamy z pięknych uroków i atrakcji stolicy polskich Tatr. I wreszcie mnóstwu śniegu, którego tak brakowało tej zimy – mówi ks. Marceli Mrozek, duszpasterz ministrantów.
CZYTAJ DALEJ

Jakub Pankowiak o spotkaniu z biskupami: nie było ekscelencji, byliśmy braćmi

2024-11-28 06:31

[ TEMATY ]

wywiad

skrzywdzeni w Kościele

Jakub Pankowiak

byliśmy braćmi

Jasna Góra News, x.com/JasnaGoraNews

Jakub Jankowiak, ks. Leszek Gęsiak, bp Artur Ważny

Jakub Jankowiak, ks. Leszek Gęsiak, bp Artur Ważny

"Najważniejsze, co się wydarzyło na tym spotkaniu, to że przeszliśmy z roli ofiar do roli partnerów. I że możemy razem działać dla pewnego konkretnego dobra" - mówi Jakub Pankowiak, jeden z inicjatorów listu osób skrzywdzonych przemocą seksualną przez duchownych do Rady Stałej KEP. - Nie było ekscelencji, eminencji, my byliśmy braćmi. To spowodowało, że opadła kurtyna hierarchiczności i rzeczywiście mogliśmy swobodnie porozmawiać - podkreśla.

Dawid Gospodarek (KAI): Za nami spotkanie przedstawicieli osób skrzywdzonych przez duchownych przemocą seksualną z biskupami. Do spotkań biskupów z tymi osobami wielokrotnie wzywał papież, zresztą w Polsce biskupi mieli takie spotkania, również z Tobą. Dlaczego to niedawne spotkanie na Jasnej Górze było przełomowym, historycznym wydarzeniem, jak już zostało nazwane przez obie strony?
CZYTAJ DALEJ

Wyjątkowy kalendarz adwentowy z Wałbrzycha

2024-11-28 10:29

[ TEMATY ]

adwent

Wałbrzych

kalendarz adwentowy

ks. Bartosz Kocur

materiały organizatorów

Logotyp akcji

Logotyp akcji

Adwent to czas oczekiwania, refleksji i duchowego przygotowania na przyjście Chrystusa. Wspólnota młodzieżowa „Razem” z parafii Niepokalanego Poczęcia NMP pod przewodnictwem ks. Bartosza Kocura postanowiła uczynić ten czas jeszcze bardziej wyjątkowym.

Ich najnowsza inicjatywa – krówkowy kalendarz adwentowy – już podbija serca wiernych.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję