Nowi kapłani naszej diecezji to: ks. Paweł Ciborowski-Kozłowski z parafii Miłosierdzia Bożego w Żarach, ks. Tomasz Dragańczuk z parafii Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny w Lubsku oraz ks. Paweł Marciniak z parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Lubiszynie. Wraz z nimi podczas uroczystej Mszy św. modlili się prezbiterzy oraz wierni, wśród nich rodziny i przyjaciele nowo wyświęconych.
– Ten dzień to wielka radość dla nas wszystkich. Pole duszpasterskie, katechetyczne, praca administracyjna w diecezji czeka. Dlatego cieszę się z nowych kapłanów, a jednocześnie proszę wszystkich o modlitwę o nowe powołania, o zasilenie życia Kościoła diecezjalnego tymi, którzy będą się formować – mówił pasterz diecezji. – Dzień tych święceń jest też wyjątkowy jeszcze z dwóch powodów. To przecież pierwsze święcenia kapłańskie w katedrze od czasu pożaru. A 28 maja tego roku po raz pierwszy obchodzimy liturgiczne wspomnienie bł. kard. Stefana Wyszyńskiego, wielkiego duszpasterza, wielkiego kapłana. Myślę, że nasi młodzi księża potrzebują również jego wsparcia.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Moment przyjęcia święceń kapłańskich to prawdziwa zmiana w życiu. – Dzień, w którym dostępuję łaski sakramentalnego włączenia w kapłaństwo, to dla mnie wielkie poruszenie, wielka trema, ale także wielka radość i wielkie zaufanie Panu Bogu przez to, że właśnie mnie powierza misję bycia pasterzem – podkreśla ks. Paweł Marciniak.
Neoprezbiterzy zdają sobie sprawę, że wybrali niełatwą drogę. – Myślę sobie jednak, że Pan Jezus też nie szedł popularną drogą. Dlatego dzisiaj najważniejsze dla mnie jest podjęcie takiej decyzji, że ja z głębi serca chcę Go naśladować i głosić Jego Ewangelię, bo ona prowadzi do zbawienia – powiedział ks. Paweł Ciborowski-Kozłowski.
A o co proszą nas, diecezjan, nasi nowi kapłani? – Prosimy o modlitwę za nas, abyśmy potrafili jak najlepiej służyć Kościołowi, służyć Chrystusowi, który nas wybrał i powołał – mówi ks. Tomasz Dragańczuk.