Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Będę z wami do soboty

Te słowa wypowiedziane 28 grudnia 2021 r. przez Teresę Wojtas, nabrały szczególnego wymiaru w dniu jej śmierci, w sobotę 1 stycznia.

Niedziela zamojsko-lubaczowska 3/2022, str. VIII

[ TEMATY ]

wspomnienie

Ks. Krzysztof Hawro/Niedziela

Śp. Teresa Wojtas uważała, że tylko Bóg i miłość są sensem życia

Śp. Teresa Wojtas uważała, że tylko Bóg i miłość są sensem życia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Teresa Wojtas to postać wyjątkowa w historii grabowieckiego szkolnictwa. Sam miałem przyjemność korzystać z lekcji prowadzonych przez panią profesor w grabowieckim liceum. Dziś pragnę wspomnieć historię jej życia, świadectwo jej wiary i testament, który nam pozostawiła.

Życie na Wołyniu

Profesor Teresa Wojtas urodziła się w 1939 r. na Wołyniu. Kiedy nocą, w lipcu 1943 r. Polacy przed uniknięciem rzezi uciekali z Wołynia, ludzie zwracali się do Antoniny Zymon – mamy Teresy, aby zostawić 4-letnią Tereskę w lesie, bo przez jej płaczliwość Ukraińcy trafią na ich trop. Antonina odpowiedziała, że nigdy nie zostawi dziecka i w ten sposób kolejny raz „dała” życie Teresce. Po przedostaniu się przez Bug, Jan Zymon – tata Teresy, zaciągnął ogromną pożyczkę, kupił ziemię i postawił dom. Kiedy w latach 50. ubiegłego wieku zaczęto kolektywizować wsie i zmuszać chłopów, aby oddali ziemię do wspólnych PGR – Jan Zymon przeciwstawił się i ziemia została przy rodzinie. Jana Zymona okrzyknięto kułakiem, a Tereska po skończonej szkole podstawowej nie została przyjęta do liceum w Hrubieszowie, ani w dalszej okolicy, ponieważ uznana była za córkę kułaka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pod opieką Maryi

Reklama

Młoda Teresa nie zważając na trudności w dostaniu się do szkoły przyjęła szkaplerz Matki Bożej i przez cały rok, siedząc w domu modliła się, aby została przyjęta do innej szkoły. Następnego roku we wrześniu Jan Zymon znalazł dla Tereski szkołę artystyczną w odległym Nałęczowie. Było to Liceum Sztuk Plastycznych, gdzie nie brano pod uwagę punktów za pochodzenie. Później Teresa skończyła dwa kierunki studiów: pedagogikę, filologię polską i dwa kierunki studiów podyplomowych. Od 1962 r. znalazła zatrudnienie w szkole podstawowej i w liceum ogólnokształcącym w Grabowcu, gdzie pracowała do 2004 r., a moja klasa była jedną z ostatnich, które uczyła. Wierna maryjnej pobożności każdego roku uczestniczyła w lipcowej pielgrzymce nauczycieli na Jasną Górę, a w akcie oddania zawierzyła swoje życie Matce Bożej. Aktywnie działała też w Legionie Maryi w parafii św. Michała w Zamościu i w Kole Żywego Różańca w parafii św. Brata Alberta, na terenie której mieszkała do końca swojego ziemskiego życia.

Testament pani Teresy

Kiedy w październiku 2021 r. odwiedziłem panią profesor, podczas rozmowy powiedziała tak: – Życie nasze powinniśmy budować na wartościach ewangelicznych. Mamy kochać bliźniego jak siebie samego. Zwracając się do naszej grabowieckiej szkolnej społeczności życzyła, by wychodzili z niej: „i Oleńki i Kmicice, i Matki Teresy, i Róże” i byśmy wzór czerpali z bł. kard. Stefana Wyszyńskiego, żyjąc tak, by nam było dobrze i z nami było dobrze”, „byśmy byli zawsze wierni swoim ideałom”. Słowa te brzmią dziś jak testament, jak praca domowa zadana przez tak wybitnego nauczyciela.

W ostatnich słowach, tuż przed śmiercią, pani Teresa dziękowała za dobre życie, które uważała za łaskę. Przepraszała, jeśli kogoś uraziła i mówiła, że tylko Bóg i miłość są sensem życia. Odeszła w spokoju opatrzona sakramentami świętymi. Msza św. pogrzebowa zgromadziła liczne grono kapłanów – uczniów pani profesor oraz liczną grupę absolwentów i pracowników grabowieckich szkół.

Pani profesor spoczęła na cmentarzu komunalnym w Zamościu, obok swojego męża, wieloletniego dyrektora grabowieckiej szkoły.

2022-01-11 08:40

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pan od matematyki

Niedziela wrocławska 45/2019, str. 6-7

[ TEMATY ]

wspomnienie

Archiwum prywatne

Maria Wanke-Jerie, prof. Gleichgewicht i Małgorzata Wanke-Jakubowska na setnych urodzinach wybitnego matematyka

Maria Wanke-Jerie, prof. Gleichgewicht i Małgorzata Wanke-Jakubowska na setnych urodzinach wybitnego matematyka

Gleichgewicht to po niemiecku równowaga, balans. Prof. Bolesław Gleichgewicht był taki, jak jego nazwisko. Wybitny matematyk, fascynująca osobowość, zakochany w polszczyźnie. Łączył troskę o tożsamość z szacunkiem dla inności – religijnej, politycznej i kulturowej. Urodzony w 1919 r. był niemal równolatkiem Niepodległej. Zmarł 26 września 2019 r. we Wrocławiu, miał sto lat

Najpierw zobaczyłam go w telewizji, prowadził wykład z matematyki w programie edukacyjnym dla szkół, wtedy jako dr Bolesław Gleichgewicht. To była miłość od pierwszego wejrzenia! Miał szczególny talent dydaktyczny, potrafił bardzo trudne i abstrakcyjne zagadnienia przedstawiać zrozumiale i wręcz atrakcyjnie – mówi Małgorzata Wanke-Jakubowska, która była studentką Profesora, a potem połączyła ich przyjaźń.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: mieć nadzieję to uczestniczyć

2025-12-06 10:59

[ TEMATY ]

Leon XIV

Vatican Media

„Bóg, który stał się człowiekiem, spotyka nas w sytuacjach każdego dnia. W problemach i w pięknie świata Jezus nas oczekuje i angażuje nas, prosi, abyśmy działali wraz z Nim. Dlatego właśnie nadzieja oznacza uczestnictwo!” - powiedział Ojciec Święty podczas dzisiejszej nadzwyczajnej audiencji jubileuszowej.

Na wstępie papież przypomniał, iż Adwent uczy nas rozpoznawania obecności Boga i przygotowuje na Jego powrót. Oczekiwanie chrześcijańskie nie jest bowiem bierne: Boże Narodzenie ukazuje Boga, który angażuje ludzi, dlatego nadzieja oznacza uczestnictwo. Jako „pielgrzymi nadziei” mamy działać, a nie tylko czekać - zaznaczył.
CZYTAJ DALEJ

Świdnica. Sutanna jako znak wyboru - obłóczyny w katedrze świdnickiej

2025-12-06 14:57

[ TEMATY ]

Świdnica

obłóczyny

wsd świdnica

Świdnica ‑ Katedra

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Nowoobłóczeni alumni, od lewej: kl. Łukasz Przetocki, kl. Szymon Makowski i kl. Wiktor Zychla.

Nowoobłóczeni alumni, od lewej: kl. Łukasz Przetocki, kl. Szymon Makowski i kl. Wiktor Zychla.

Ilekroć będziecie zakładać sutannę, pomyślcie, ile treści ona niesie – tymi słowami bp Marek Mendyk zwrócił się do alumnów podczas uroczystości obłóczyn w katedrze świdnickiej 6 grudnia. Jak podkreślił, strój duchowny nie jest jedynie zewnętrznym znakiem, lecz świadectwem wyboru drogi, która ma prowadzić ku służbie i oddaniu Chrystusowi.

W pierwszą sobotę miesiąca w katedrze świdnickiej odbyła się uroczysta liturgia pod przewodnictwem bp. Marka Mendyka, podczas której trzech alumnów III roku Wyższego Seminarium Duchownego w Świdnicy przyjęło strój duchowny. Był to moment szczególnej łaski, ich pierwsze publiczne wejście na drogę kapłańskiego świadectwa.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję