Najpierw była to szopka ustawiana w domu, a od trzech lat buduję ją w zabytkowym kościele parafialnym w Wólce Niedźwiedzkiej. Mam 16 lat i jestem uczniem Liceum Sióstr Prezentek w Rzeszowie. Moją pasję staram się godzić z nauką.
Przygotowania do tworzenia całej rozbudowanej konstrukcji trwają kilka miesięcy, gdyż jest to praca wieloetapowa. Na początku szukam pomysłu, przeglądam strony internetowe poświęcone tej tematyce, potem planuję, które elementy i figury z roku poprzedniego zostawię, a co nowego przygotuję i co trzeba będzie zakupić. Figury sprowadzane są z Włoch zarówno ruchome, jak i statyczne. Po uzgodnieniu z księdzem proboszczem zamawiam je już w lipcu. Najwięcej czasu na przygotowanie całej koncepcji poświęcam na wakacjach, wtedy to powstają budowle, które są najbardziej czasochłonne. Wszystkie elementy wykonuję ze styropianu, drewna i innych materiałów, by jak najbardziej precyzyjnie oddawały realia. Są do tego potrzebne maszyny usprawniające przebieg prac. Natomiast techniki wykonania podglądam w internecie u włoskich szopkarzy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
W kościele budowę zaczynam już po niedzieli Gaudete, angażuję do pomocy tatę, dziadków i wujków, którzy uczestniczą w rozłożeniu podestu i tła. Następnie ustawiam panoramę miasta, dopasowuję wielkości figur i budowli, organizuję przestrzeń roślinną. Tu niezastąpione są babcie, które przez cały rok dbają, aby kwiaty wykorzystywane w kompozycji wspaniale się prezentowały. Ważną rolę odgrywa dopasowanie kolorów oraz iluminacja świetlna – to one bowiem dopełniają nastrój szopki pobudzając wyobraźnię. Dekoracja potrzebuje również odpowiedniego podłączenia elektrycznego, tak aby ruchome części mogły zostać wyłączone w trakcie trwania Mszy świętych, czy nabożeństw. Tym zajmuje się mój rówieśnik Karol Świątecki.
Od trzech lat szopka przechodzi ewolucję. Początkowo zajmowała bardzo mało miejsca przy ołtarzu, obecnie stanowi ją ponad dziewięćdziesiąt figur. Ze względu na pokaźne rozmiary zajmuje lewy ołtarz w bocznej nawie. Główną atrakcją szopki są pojawiające się co roku nowe ruchome figury oraz nowe pomysły, które przyciągają dzieci i dorosłych z różnych miejscowości naszej diecezji. Oglądanie szopki daje im wyobrażenie narodzin Pana Jezusa oraz po prostu radość.
Inauguracja tegorocznej szopki nastąpi 24 grudnia podczas Pasterki, gdy podczas śpiewu kolędy w żłóbku zostanie złożona figurka nowonarodzonego Jezusa. To jest uwieńczenie mojej pracy i najpiękniejszy moment, który przedłuża się na cały czas trwania okresu Bożego Narodzenia.