Kolęda to nośnik prawdy o wcieleniu Boga, ale też świadectwo swoich czasów, zwierciadło epoki, w której powstała, most łączący niebo z ziemią i ludzi między sobą, także pokoleń żyjących przed nami. Opowieść o Bożym Narodzeniu zawarta w bożonarodzeniowej pieśni musi przetrwać – to jedna z misji, jaką stawiają sobie organizatorzy Międzynarodowego Festiwalu Kolęd i Pastorałek im. ks. Kazimierza Szwarlika w Będzinie.

– Pierwsze tegoroczne eliminacje odbyły się w wigilię pierwszej niedzieli Adwentu – 27 listopada w Krakowie (tam zgłoszenia przyjmowano do 24 listopada). W pozostałych rejonach eliminacji zgłoszenia przyjmowaliśmy do końca listopada. I jak zwykle istna lawina spłynęła nie tylko w ostatnich dniach, ale wręcz ostatnich godzinach. Na bieżąco wprowadzaliśmy je do naszej komputerowej bazy – wyjaśnia dyrektor Międzynarodowego Festiwalu Kolęd i Pastorałek im. ks. Kazimierza Szwarlika w Będzinie, ks. Piotr Pilśniak.

Podobnie jak w latach poprzednich w naszej diecezji przesłuchania odbędą się w Dąbrowie Górniczej (10 grudnia w Młodzieżowym Ośrodku Pracy Twórczej przy ul. 3 Maja 30), Będzinie (14 grudnia w Ośrodku Kultury przy ul. Małachowskiego 43) i Jaworznie (od 13 do 17 grudnia w ramach Festiwalu „Złota kantyczka” w Młodzieżowym Domu Kultury im. Jaworzniaków przy ul. Inwalidów Wojennych 2). Jeśli tylko przepisy epidemiczne nie zmienią się, wstęp na przesłuchania w diecezji sosnowieckiej będzie otwarty dla publiczności. Szczegółowy harmonogram przesłuchań znaleźć można na stronie www.mfkip.pl/i-etap . Tam będą też zamieszczane wyniki eliminacji informujące kto awansował do festiwalowego finału.

Liczba wykonawców (ok. 150 solistów i grup) i osób, które przyjeżdżają na finał Międzynarodowego Festiwalu Kolęd i Pastorałek im. ks. Kazimierza Szwarlika do Będzina (niemal 2 tys., nie licząc oczywiście publiczności) może już pokazywać, z jaką skalą wydarzenia mamy do czynienia. Nie powinno więc dziwić, że trwają bardzo szczegółowe przygotowania, by wydarzenie, które odbędzie się w dniach 13-16 stycznia, było dopięte na ostatni guzik. Tym bardziej, że będzie odbywać się w nowej przestrzeni Hali Widowiskowo-Sportowej Będzin-Arena.

Na szczęście nad całością czuwa doświadczona ekipa. Dzięki niej nic nie może zawieść ani technicznie (kilometry kabli, dziesiątki mikrofonów, nagłośnienie, oświetlenie i realizacja wideo z kilku kamer), ani artystycznie (to już rola jury, w skład którego wchodzą profesorowie uczelni muzycznych – przewodnicząca Agnieszka Franków-Żelazny oraz Ewa Biega, Teresa Krasowska i ks. Paweł Sobierajski), ani wreszcie w logistyce – wszak festiwalowi wykonawcy traktowani są przez organizatorów zawsze jak wigilijni goście – trzeba nie tylko pozwolić im wystąpić, ale też zaopiekować się nimi, pokazać region, doprowadzić na obiad czy nocleg (to zadanie niemal 100 wolontariuszy pod wodzą Patrycji Niedbały).

– Przygotowania robimy dla naszych drogich wykonawców, ale też publiczności. O ile podczas Koncertu Galowego zawsze mieliśmy wielu widzów, o tyle przesłuchania nie gromadziły aż tak licznej publiczności. A przecież od 13 do 15 stycznia dzieci, młodzież i dorośli z Polski, Litwy, Ukrainy i Białorusi będą dzielić się swoim talentem i otwierać serca. Zapraszamy do Hali Widowiskowo-Sportowej Będzin-Arena, gdzie w komfortowych warunkach będzie można całkowicie za darmo posłuchać najpiękniejszych kolęd niemal przez całe dni! Powiedzcie rodzinie i znajomym, że takich kolęd, jak w Będzinie, nie ma nigdzie – mówi ks. Piotr Pilśniak. To od każdego z nas zależy czy „Pieśń ujdzie cało”.