Reklama

Niedziela Kielecka

Przynagla je Miłość Ukrzyżowanego

14 listopada siostry pasjonistki będą dziękowały Bogu za 100 lat istnienia zgromadzenia. O jego założycielce, historii i zasługach sióstr dla diecezji kieleckiej z s. Krystyną Bezak rozmawia Katarzyna Dobrowolska.

Niedziela kielecka 42/2021, str. IV

[ TEMATY ]

100‑lecie

pasjonistki

Archiwum Sióstr Pasjonistek

S. Krystyna Bezak - radna generalna Zgromadzenia Sióstr Pasjonistek

S. Krystyna Bezak - radna generalna Zgromadzenia Sióstr Pasjonistek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Katarzyna Dobrowolska: W jakich okolicznościach powstało zgromadzenie?

S. Krystyna Bezak: Zgromadzenie zostało założone przez sługę Bożą Matkę Józefę Hałacińską. Wstąpiła do Zakonu Sióstr Kapucynek w Kętach 14 maja 1887 r. Na wyraźne żądanie Pana Jezusa, aby założyła Zgromadzenie Męki Pańskiej, w porozumieniu z przełożoną Konwentu Kęckiego m. Łempicką i o. Honoratem Koźmińskim, przeszła do Zgromadzenia Sióstr Serafitek 1 kwietnia 1889 r., gdzie realizowała powołanie w latach 1889 – 1919. Opatrzność Boża przez różne wydarzenia i sytuacje, naznaczone niejednokrotnie duchowymi cierpieniami, przygotowywała ją do zadań przyszłej założycielki zgromadzenia o duchowości pasyjnej. Przez wiele lat zagłuszała te natchnienia. Jej działania przyspieszyła nowa wizja, w której Jezus dźwigający krzyż ponownie żąda założenia zgromadzenia pasyjnego.

Reklama

Wkrótce po tym widzeniu siostra Hałacińska nawiązała kontakty z doświadczonymi spowiednikami i teologami, którzy utwierdzili ją w słuszności działań założycielskich i skierowali do biskupa krakowskiego Sapiehy. On polecił zredagowanie prośby do Stolicy Apostolskiej o pozwolenie na założenie zgromadzenia. Rzym 13 lipca 1918 r. przesłał przychylną odpowiedź. Jednak bp Sapieha, ze względu na istniejące już zgromadzenia zakonne o podobnym zakresie działalności apostolskiej, nie wyraził zgody. W tej sytuacji s. Hałacińska udała się do Kielc, do bp. Augustyna Łosińskiego, który pozytywnie ustosunkował się do prośby. Jednak dalszych starań w diecezji kieleckiej s. Hałacińska wówczas nie kontynuowała. Jako miejsce szczególnie dogodne do założenia nowego zgromadzenia wybrała Płock. Tutaj, abp Nowowiejski 1 maja 1921 r. erygował kanonicznie Zgromadzenie Sióstr Pasjonistek jako instytut zakonny na prawie diecezjalnym, pozwalając jednocześnie na otwarcie domu generalnego i nowicjatu przy zakładzie św. Józefa. Zgromadzenie Sióstr Pasjonistek otrzymało ostateczne zatwierdzenie ze Stolicy Apostolskiej 25 marca 1953 r .

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Trwa proces beatyfikacyjny m. Józefy Hałacińskiej, w którym Siostra jest postulatorką. Jubileusz jest okazją do przybliżenia jej życia i dzieła. Jaki dar wniosła do Kościoła?

Przyszła na świat 5 maja 1867 r. w Bulowicach koło Kęt. W tym samym dniu została ochrzczona w parafii św. Wojciecha. Była drugim z sześciorga dzieci Jana i Teresy Hałat. W religijnej atmosferze domu kształtowała się jej duchowa sylwetka, od samego początku naznaczona pasyjnymi elementami. W rodzinie Hałatów nie tylko czczono krzyż Chrystusa, a pamiątkę Jego śmierci przeżywano w każdy piątek, ale w duchu pasyjnym przyjmowano życiowe doświadczenia, zwłaszcza śmierć trojga dzieci. Miłość do Cierpiącego i Ukrzyżowanego Zbawiciela wyrażała w głębokim zjednoczeniem z Nim przez nieustanną modlitwę i ofiarę. Wpatrywała się w Jego Najświętsze Rany i z nich czerpała męstwo i wytrwałość w realizacji posłannictwa otrzymanego od Boga jako założycielka pasyjnego zgromadzenia, którym kierowała przez 26 lat (1919-45). Wyczerpana pracą i cierpieniem odeszła do swego Oblubieńca 9 lutego 1946 r. w opinii świętości.

Reklama

Na jakim etapie teraz jest proces?

Powszechna opinia o świętości życia sługi Bożej i wiele otrzymanych łask za jej wstawiennictwem przyczyniły się do rozpoczęcia procesu beatyfikacyjnego, który na etapie diecezji płockiej przebiegał w latach 1996 – 2002. Akta procesu zostały przekazane do Rzymu, do Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych 22 września 2002. Aktualnie trwa proces w Rzymie, 27 marca br. zostało złożone w Kongregacji do Spraw Świętych Positio o heroiczności życia sługi Bożej. Modlimy się o cud za wstawiennictwem m. Józefy.

Sługa Boża m. Józefa uczy, że swoim życiem należy świadczyć o Miłości Ukrzyżowanej, praktykować ducha ekspiacji za własne i innych niewierności. Miłość tę pragnęła zaczepić w sercach swych duchowych córek i ludzi, z którymi się spotykała. Wskazywała, że największą troską każdej z sióstr powinna być codzienna i wytrwała modlitwa, solidna praca na odcinku zleconym przez Opatrzność Bożą. Niezbędną troską jest również zabieganie o moralny kształt każdej polskiej rodziny. Realizując hasło zgromadzenia: „Miłość Ukrzyżowanego przynagla nas” (2 Kor 5, 14) od 100 lat siostry oddają wszystkie swoje siły i umiejętności w służbie Ukrzyżowanemu w bliźnich.

Mało kto wie, że obecność sióstr pasjonistek w naszej diecezji ma stuletnią historię.

Na terenie diecezji siostry posługiwały od 15 listopada 1919 r. Początkowo były to Strzemieszyce Wielkie, gdzie 21 listopada 1923 r. bp Augustyn Łosiński erygował kanonicznie dom zakonny. Siostry prowadziły zakład wychowawczy, przedszkole, katechizowały, podejmowały działalność charytatywną. Pasjonistki pracowały także w Grodźcu, należącym wówczas do diecezji kieleckiej. W 1925 r. podjęły pracę w szpitalu św. Karola w Stopnicy. W czasie II wojny światowej pomagały ludności cywilnej i jeńcom, Żydom i współpracowały z partyzantami działającymi w lasach Kielecczyzny. Po zbombardowaniu Stopnicy siostry służyły w szpitalach w Busku i Pińczowie. W okresie dwudziestolecia międzywojennego prowadziły przytulisko dla starców w Końskich. W Książu Wielkim k. Miechowa pracowały w katechizacji i zakrystii. W Jaworzni, należącej do parafii w Piekoszowie, posługiwały w l. 1941-46. Zajmowały się małymi dziećmi, prowadziły dożywianie i przygotowywania młodzieży do sakramentów świętych.

Na mapie jubileuszu nie mogło zabraknąć Kielc. Siostry pasjonistki od lat posługują w parafii św. Józefa Robotnika.

W Kielcach siostry rozpoczęły pracę w lutym 1941 r. prowadziły dom noclegowy dla bezdomnych i kuchnię dla ubogich i przedszkole dla sierot. Po wojnie pasjonistki objęły Dom Małego Dziecka przy ul. Żeromskiego. Władze państwowe zlikwidowały placówkę w 1969 r. Kiedy w 1957 r. powstała parafia św. Józefa Robotnika ks. Tadeusz Cabański zaproponował siostrom pomoc w katechizacji. W 1967 r. pasjonistki otrzymały tymczasowe mieszkanie i mogły rozszerzyć swoją działalność apostolską w parafii. Dom zakonny erygował bp Jan Jaroszewicz w 1971 r. Od lat siostry posługują w kancelarii parafialnej, zakrystii, w katechezie oraz w pracy charytatywnej. Obecnie wspólnotę tworzą trzy siostry: s. Teresa Witkowska jest zakrystianką, a s. Brygida Paszkowska i s. Faustyna Czajkowska katechizują w szkole i wspierają prace duszpasterskie parafii. Włączają się w życie liturgiczne parafii, np. przygotowują rozważania Drogi Krzyżowej w Wielkim Poście, rozważania tajemnic różańcowych w październiku. Podczas Mszy św. całego roku pełnią posługę liturgiczną. Wspierają również misje w Kamerunie, każdego roku organizują kiermasz misyjny i zbiórki rzeczy, które wysyłają do Afryki. Napisały ogólnopolski projekt edukacyjny – Misje z pasją. Piszą artykuły do gazetki parafialnej W Rodzinie Józefa. Przygotowują audycje radiowe w Radiu eM Kielce. Troszczą się o gazetki w gablotach parafialnych. Prowadza scholę dziecięcą, grupę modlitewną dzieci, grupę muzyczną dla osób dorosłych. Realizują autorskie innowacje pedagogiczne. Organizują pielgrzymki wycieczki autokarowe do sanktuariów i miejsc modlitwy na terenie kraju i świadczą doraźną pomoc ubogim, którzy pukają do drzwi zakonnych.

2021-10-12 12:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zwyczajni o Niezwyczajnym

Dla wielu ludzi Jan Paweł II stał się kimś więcej niż wielkim Polakiem.

Maj 1995 r. wrył mi się w pamięć, bo 22 maja, gdy Jan Paweł II przyjechał do mojego Skoczowa, urodziłam Kubę. Takie chwile kobieta pamięta. Na porodówce powiatowego szpitala z radia leciała transmisja ze Skoczowa. Strasznie głośno. Mieli chyba jedno radio na cały oddział. Nawet przez chwilę uważałam, że to dość niestosowne. Wrzeszczące z bólu baby i taka ceremonia...
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Bez Niego nie wejdziesz

2025-08-02 10:08

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

Karol Porwich/Niedziela

O. Timothy Deeter, misjonarz, posługiwał w jednym z amerykańskich szpitali. Przekazał świadectwo o swojej pracy kapelana, które spisała siostra zakonna. O. Tim codziennie odwiedzał chorych. Na jego liście była też kobieta w stanie śpiączki. Od tygodni nie udało mu się nawiązać z nią żadnego kontaktu, więc gdy lista wydłużyła się o nowych pacjentów, postanowił skreślić z niej pacjentkę w śpiączce i więcej nie zaglądać do jej sali.

Tak zrobił, jednak w trakcie wizyty w szpitalu poczuł nagły przypływ wyrzutów sumienia i zdecydował się zajrzeć do kobiety w śpiączce. Wszystko odbywało się bez zmian. Leżała jak martwa i nie reagowała, poczuł, że traci czas, ale usiadł przy jej łóżku i według swojego codziennego zwyczaju zaczął mówić: „Jestem ojciec Tim, dzisiaj jest poniedziałek, itd.” Pod koniec spotkania znów pomyślał, że to jednak chyba nie ma sensu, bo kobieta pewnie nawet go nie słyszy, a na rozmowę z nimi czekają inni chorzy, którzy słyszą, mówią i potrzebują sakramentów.
CZYTAJ DALEJ

Casa Polonia podczas Jubileuszu Młodych w Rzymie - podsumowanie

2025-08-03 16:01

[ TEMATY ]

Jubileusz Młodych w Rzymie

Jubileusz Młodzieży

Jubileusz Młodych

Vatican News / ks. Marek Weresa

Msze św. pod przewodnictwem polskich kardynałów, dominikańskie katechezy o wierze, nadziei i miłości, modlitwy uwielbienia i spotkania z dziennikarzami, a także muzyczne widowiska z udziałem znanych artystów - to tylko niektóre punkty programu skierowanego do polskich uczestników Jubileuszu Młodych w Rzymie. Odbywały się one przez pięć dni w Casa Polonia - miejscu zgromadzenia pielgrzymów znad Wisły. - To, czego młodzi najbardziej pragnęli to budowanie relacji i więzi z innymi młodymi, którzy tak jak oni chcą wierzyć w Pana Boga i ufać Kościołowi. I to się udało - powiedział KAI bp Grzegorz Suchodolski, przewodniczący Rady ds. Duszpasterstwa Młodzieży.

Centrum polskich pielgrzymów podczas Jubileuszu Młodych w Rzymie była Casa Polonia ("Dom Polski") utworzony w Instytucie Salezjańskim przy Via Tiburtina. Tam od 29 lipca do 2 sierpnia odbywały się tam Eucharystie, katechezy, modlitwy, koncerty i spotkania dyskusyjne.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję