Reklama

Niedziela Sandomierska

Cenne znalezisko

W trakcie poszukiwań w Zawichoście – Trójcy, eksploratorzy znaleźli ołowianą pieczęć – bullę – książęcą.

Niedziela sandomierska 38/2021, str. VIII

Archiwum Marek Florek

Strona z wizerunkiem św. Wojciecha

Strona z wizerunkiem św. Wojciecha

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Odkrycia dokonała Nadwiślańska Grupa Poszukiwawcza Stowarzyszenia „Szansa” pod kierownictwem Wojciecha Rudziejewskiego-Rudziewicza. Znalezisko znajdowało się na terenie dawnej średniowiecznej wsi Trójca, która obecnie jest częścią Zawichostu. Niezwykły zabytek znalazcy przekazali do Delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Sandomierzu. – Jest to średniowieczna ołowiana pieczęć – bulla – książęca. Zabytki tego typu są niezwykłą rzadkością. Jeszcze kilkanaście lat temu nie znano ich wcale, stąd historycy nawet nie zdawali sobie sprawy, że polscy książęta używali również pieczęci ołowianych. Wiadomo było, że stosowali je w średniowieczu papieże (w okolicach Sandomierza znaleziono dwie takie bulle – papieża Eugeniusza IV i antypapieża Jana XXIII, obie obecnie w zbiorach Muzeum Diecezjalnego w Sandomierzu) oraz książęta ruscy, którzy nawiązywali w ten sposób do tradycji bizantyńskich. Dopiero dokonane w ostatnich latach odkrycia pokazały, że ołowianych pieczęci używali również książęta polscy – wyjaśnił Marek Florek z sandomierskiej delegatury WUOZ. Takie znaleziska na ziemiach Polskich nie zdążają się często. Do tej pory znaleziono pięć tego typu zabytków: w Gnieźnie, Poznaniu, miejscowości Głębokie k. Ostrowa Lednickiego, Sierpcu k. Płocka oraz w okolicach Brześcia Kujawskiego, a więc w najważniejszych ośrodkach wczesnośredniowiecznej Polski bądź w ich sąsiedztwie. – Na bulli z Zawichostu – Trójcy, podobnie jak na pozostałych, z jednej strony jest widoczne postać św. Wojciecha – patrona Królestwa Polskiego, na drugiej natomiast postać władcy – księcia, trzymającego w jednej ręce tarczę, w drugiej włócznię z proporcem. W otoku znajdują się słabo czytelne napisy. Na podstawie analogii do lepiej zachowanych egzemplarzy możemy domyślać się, że postaci świętego towarzyszy napis: SIGILLVM VE (VERITATIS lub VERUM), zaś postaci władcy: BOLEZLAI DICIS P+L, a więc „prawdziwa pieczęć Bolesława księcia Polski”. Nie udało się ustalić, który książę (bądź którzy książęta) używali ołowianych pieczęci. Po odkryciu pierwszego egzemplarza w okolicach Ostrowa Lednickiego a więc jednej z wczesnopiastowskich rezydencji książęcych, przypuszczano nawet, że mogła to być bulla Bolesława Chrobrego. Obecnie wskazuje się raczej księcia Bolesława Krzywoustego lub, co wydaje się bardziej prawdopodobne, jego syna, Bolesława Kędzierzawego. Bolesław Kędzierzawy, po śmierci Henryka Sandomierskiego w 1166 r., objął Księstwo Sandomierskie, w którym panował aż do śmierci w 1173 r. W czasach jego panowania utworzony został archidiakonat w Zawichoście a siedzibą archidiakona został kościół św. Trójcy, od którego wezwania wzięła nazwę wieś Trójca, na terenie której znaleziono bullę – powiedział Marek Florek. Bulla książęca z XII wieku odkryta w Zawichoście – Trójcy jest kolejnym znaleziskiem potwierdzającym znaczenie Trójcy i Zawichostu w średniowieczu, słusznie określonych przez Jana Długosza jako caput terrae sandomiriensis a więc „głowa” – najważniejszy ośrodek – ziemi sandomierskiej. Znalezisko po pełnym opracowaniu zostanie przekazane do zbiorów Muzeum Okręgowego w Sandomierzu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2021-09-13 18:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Grzegorz Ryś do kapłanów archidiecezji krakowskiej: Zapraszam do nawrócenia

2025-12-17 07:07

[ TEMATY ]

archidiecezja krakowska

kardynał Grzegorz Ryś

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

W Sanktuarium św. Jana Pawła II rozpoczęły się rekolekcje, na które kapłanów archidiecezji krakowskiej zaprosił kard. Grzegorz Ryś przed swoim ingresem do katedry na Wawelu. Metropolita krakowski-nominat nazwał to wydarzenie ponownym zaproszeniem do pracy w winnicy. Zaznaczył, że czyta je jako zaproszenia Pana Boga do osobistego nawrócenia. – Zapraszam Was też do tego nawrócenia. W takim wydarzeniu nie można być samemu – mówił do księży.

Na początku rekolekcji kard. Grzegorz Ryś powitał wszystkich kapłanów zgromadzonych w Sanktuarium św. Jana Pawła II na Białych Morzach. Kardynał zwrócił uwagę na dzisiejszą Ewangelię, którą jest przypowieść o dwóch synach posyłanych przez ojca do pracy w winnicy. Zauważył, że każdy jest zaproszony do tej pracy, a przeszkodą, aby tę pracę podjąć jest poczucie własnej świętości i odmowa nawrócenia. – Najlepszym wejściem w pracę w winnicy jest doświadczenie nawrócenia – mówił, wskazując na dwa doświadczenia potrzebne do tej pracy – poczucie, że jest się synem Boga i grzesznikiem, który się nawraca.
CZYTAJ DALEJ

Dlaczego człowiek tak bardzo boi się Boga?

2025-12-17 08:49

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Nie bój się – mówi do Józefa anioł Pański. Z podobnym wezwaniem zwracał się wcześniej do Maryi. Nie bój się, Maryjo – mówił, zwiastując Jej, że została wybrana, by stać się Matką Jezusa Chrystusa.

Z narodzeniem Jezusa Chrystusa było tak. Po zaślubinach Matki Jego, Maryi, z Józefem, wpierw nim zamieszkali razem, znalazła się brzemienną za sprawą Ducha Świętego. Mąż Jej, Józef, który był człowiekiem sprawiedliwym i nie chciał narazić Jej na zniesławienie, zamierzał oddalić Ją potajemnie. Gdy powziął tę myśl, oto Anioł Pański ukazał mu się we śnie i rzekł: «Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło. Porodzi Syna, któremu nadasz imię Jezus, On bowiem zbawi swój lud od jego grzechów». A stało się to wszystko, aby się wypełniło słowo Pańskie powiedziane przez Proroka: «Oto Dziewica pocznie i porodzi Syna, któremu nadadzą imię Emmanuel», to znaczy Bóg z nami. Zbudziwszy się ze snu, Józef uczynił tak, jak mu polecił Anioł Pański: wziął swoją Małżonkę do siebie.
CZYTAJ DALEJ

Święty Auksencjusz, biskup

2025-12-17 21:41

[ TEMATY ]

patron dnia

Domena Publiczna

Święty Auksencjusz

Święty Auksencjusz

Auksencjusz pochodził z Mopsuestii, miasta, które obok Tarsu, rodzinnego miasta św. Pawła Apostoła, należało do głównych miast Cylicji.

Ta rzymska prowincja stanowiła łącznik między Małą Azją a Syrią i Libanem (Fenicją). Z tego względu stanowiła ważny punkt strategiczny i handlowy. Chrześcijaństwo przyjęło się tu już w kilkanaście lat po śmierci i zmartwychwstaniu Pana Jezusa. Auksencjusz był na dworze cesarza Licyniusza (306-323) dowódcą jego przybocznej straży. Był więc zaufanym cesarza.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję